Zapowiada się super - podobno będzie naładowany retrospekcjami... wiem że to tylko retrospekcja ale bądź co bądź zobaczymy jednak Zivę w 12 sezonie....w ostateczności lepsze frytki nie posolone niż wcale. Kate była tak w 8 serii i 9 to było fajne, cieszy że o ile 11 sezon był tragiczny o tyle 12 jest o wiele poziomów wyżej wg. mnie od początku i teraz to tylko udowodni.
Właśnie skończyłam oglądać i odcinek naprawdę bardzo dobry. Zaskoczyło mnie zakończenie, myślałam, że ojciec Tima jednak nadal żyje. Retrospekcje i omawianie zasad jak najbardziej na plus. 11 sezon nie był za dobry, szczególnie biorąc pod uwagę fakt, że po dwóch pierwszych odcinkach nastąpiła jakaś amnezja u wszystkich bohaterów. Trochę to wkurzało. 12 sezon o niebo lepszy od poprzedniego. Jestem zwolenniczką Zivy i przeciwniczką Bishop, która, o dziwo, nie wkurzała mnie w tym odcinku, dlatego podobają mi się zmiany w tym sezonie i chociaż niewielkie retrospekcje i wspomnienia. Wygląda to teraz bardziej naturalnie.
Zgadzam się z tobą. Pamiętam odcinek agentów , to był chyba 8 sezon jak badania psychologiczne i przeprowadzała je siostra Kate - wspaniały odcinek z retrospekcjami o Kate.Odcinek Hause Rules to niezły odcinek - retrospekcje dotyczące zasad Gibbsa i niezwykła końcówka mało co w tym odcinku skupiałam się na fabule.Czekamy na następny podobno mają pojawić się dwie byłe żony Gibbsa :)
Oj działo się :-) Nie mogę się doczekać napisów ,ale o dziwo większość zrozumiałem... taki miał rozmach ten odcinek jak bym oglądał 2 sezon :-D