Taa, przypadkowo natrafilam na ta zapowiedz i ,mimo ze nie przepadam za Bishop (jest to postac stworzona totalnie od d*py strony) to nie zycze jej takiego konca. Poza tym odnosze wrazenie, ze skonczyly im sie pomysly na dobre scenariusze. Bo skoro zabijaja juz ktoras znana widzom postac w ostatnim czasie (ojca Gibbsa nie licze z wiadomego powodu) to znaczy, ze cos jest nie tak i nie potrafia juz w inny sposob zachecic widza do ogladania. Wracajac do tego kto ma zginac, to chodza plotki, ze to raczej Dorneget ma zginac. Jesli chodzi o powroty to jest taka jedna postac, ktorej powrot by ucieszyl wielu widzow (jak to sugeruje GG), i ktora zyje w Izraelu (a akcja odcinka ma byc rozgrywana m.in. w Iraku, do Izraela to rzut beretem), ale pewnie sie skonczy na tym, ze wroci Mike Franks zza swiatow :p Tak na marginesie to plotki o ewentualnym powrocie Zivy, nieoficjalnie juz kraza od conajmniej lutego i ostatnie wypowiedzi Cote na ten temat tez podsycaja to. Pozyjemy zobaczymy.

Od dawna chodzi mi taka myśl po głowie czy Ziva nie wróci w finale tego sezonu, teraz po tych informacjach że ktoś ma zginąć w finale tego sezonu byłaby na to dobra okazja. Moim zdaniem jeśli miałaby wrócić to pewnie w ostatniej scenie finału żeby podsycić widzów przed kolejnym sezonem. Pożyjemy zobaczymy 20 dni do finału :)

Może będę w mniejszości, ale ja mimo wszystko od odejścia Cote czekam na jej powrót. Po zapowiedzi takiej końcówki sezonu mam malutką nadzieję, że jednak tak się stanie, ale obawiam się, że właśnie takimi tekstami podsycają tylko ciekawość fanów i na tym się skończy. Pożyjemy, zobaczymy. Zostało już niewiele czasu. Zresztą jeśli przypuszczalnie i ewentualnie Cote by powróciła to ciekawe co by dla niej wymyślili, bo jak wiadomo Ziva powiedziała, że już nie chce zapijać itp. itd. Poza tym co z Tonym i tą całą Zoey (nie wiem, czy tak to się pisze), którą swoją drogą nie bardzo lubię.

Ostatnio pojawiły się plotki że Ziva może wrócić i zostać uśmiercona, jak dla mnie było by skończonym idiotyzmem. Emily Wickersham ostatnio w wywiadzie że to będzie szok dla fanów. Jakbym miał na kogoś obstawiać to chyba na Palmera.

Przywrocenie postaci, ktorej powrot jest najbardziej wyczekiwanym momentem dla wielu widzow, rzeczywiscie byloby idiotycznym rozwiazaniem, tym bardziej, ze ogladalnosc juz coraz bardziej kuleje (wczoraj niemal Nowy Orlean ich wyprzedzil). No ale to jest Ncis, wiec wszystko jest mozliwe. Najbardziej razi, ze o smierci postaci mowi sie prosto z mostu. Brak tajemniczosci, podsycania atmosfery, tylko prosta informacja, ze ktos zginie :P nie pamietam, zeby kiedykolwiek tak prosto z mostu zdradzali takie rzeczy. Albo totalnie zatracili wyczucie, albo jest to robione intencjonalnie by zrobic zaslone dymna do innego wydarzenia (tak, mam na mysli powrot Ziva, ale w bardziej zywym stanie :p)

Wrócić i zostać uśmiercona? Serio? Kto na to pójdzie. Tak, jak mówisz, byłby to skrajny debilizm. Ogólnie gdybym to ja decydowała kogo uśmiercić, a kogo zostawić, to ze stałej obsady najmniej szkoda by mi było Bishop i Palmera. No i tą całą Zoey też mogliby wywalić, bo jakoś mi do Tony'ego nie pasuje. Mam również nadzieję, że nie pójdą w stronę uśmiercania postaci ważnych aczkolwiek drugoplanowych, takich jak ojciec Tony'ego, bo lubię tego gościa.

Tony jest raczej bezpieczny :) Wątpię by to był ktoś z postaci Gibbs, Tony, Tim, Bishop, Abby, Ducky czy Vance wszyscy mają ponoć podpisane kontrakty na następny sezon, ostatnio gdzieś czytałem że Palmer niema podpisanej umowy nie wiem na ile to prawda. Ponoć uśmiercona ma być lubiana przez widzów i zespół. Może Senior a może np Fornell...

Tony jest raczej bezpieczny :) Tak jak Gibbs, Tim, Abby, Ducky, Vance i raczej Bishop wszyscy mają kontrakty na następny sezon. Tak przy okazji Tony ma się pojawić w odcinku NCIS LA w następnym sezonie. Ja obstawiałem Palmera bo ponoć niema na razie przedłużonego kontraktu nie wiem na ile to prawda. Mogę dorzucić jeszcze Seniora, Dorneget'a do moich typów może jeszcze Fornell'a.

Wątpię, że pozbędą się kogoś z głównej obsady, dlatego właśnie obawiam się o takie postacie jak Senior, którego postać uwielbiam czy właśnie Fornell. Trochę bez sensu, jakby usunęli Seniora, bo w taki sposób wyszłoby na to, że już każdy stracił ojca.

Problem w tym że wszędzie trąbią że straci NCIS kogoś "bardzo bliskiego" co brzmi jakby ewidentnie to jednak ktoś z ekipy. Bo jeśli nie to po raz enty mocno przereklamowali odcinek bo ani Dorneget ani nawet DiNozzo Senior nie są aż tak super nie wiadomo jak bliscy fanom i NCIS jak to we wszystkich artykułach próbują ludzie z NCIS wyolbrzymić.

Ze zwiastunu wynika, że to Dorneget raczej, ale kto wie. Jeszcze ewentualnie może to być Ducky. Nie wiem jak często występował w tym sezonie, ale być może o niego chodzi. Niby wszyscy mają kontrakty podpisane (oprócz Bishop), ale po tym co ostatnio się stało w Grey's Anatomy, gdzie aktor miał podpisany kontrakt na kolejny rok a i tak jego postać została usmiercona to wszystko możliwe chyba jest. Ale fakt ludzie z Ncis bardzo się miotają ostatnio :P

jak nie lubie Bishop to wole żeby została bo juz się do niej przyzwyczaiłam ;) masz racje co do Chirurgów ,takie zaskoczenie.
a co do śmierci to licze na śmierć Vance'a,jakoś za nim nie przepadam :D

Jednak Dorneget został uśmiercony, większość fanów może odetchnąć z ulgą :)

Oj, ja tam go lubiłam, więc mi go szkoda ;) To chyba była najbardziej przewidywalna śmierć od czasu zabicia ojca Zivy chyba :P Jeszcze jeden odcinek, ale tak jak napisał Ozzy - ten finał pachnie przereklamowaniem strasznym :P

Dzięki za info, miałem właśnie obejrzeć odcinek ale przynajmniej sobie odpuszczę..... nie tylko odcinek zresztą, cały serial....

Dobra, w sumie to sam odcinek wygląda nieźle poza faktem że przekolorowali z tą "ważną osobą która zginie" ale i tak wyszło w sumie nieźle.

A "powrót" którejś z postaci ma być w tym ostatnim odcinku? Bo jestem jakieś 3 odcinki do tyłu :)

Mike Franks ;-) tzn. raczej jego duch ale był w promo odcinka

Ahh, ok. Czyli znowu naciągane podsycanie ciekawości fanów na finał :)