Mnie też Red trochę zniechęcił, ale tam niech próbują najwyżej znowu im nie wyjdzie, płakać nie będe :P

Mi się wydaje że tym razem to wypali, z tego względu że CBS jak widać bardzo zależy na trzecim NCIS skoro rok po porażce RED robią kolejne.
Słyszałem że RED miał jednak pozytywne recenzje w USA. Wydaje mi się że po prostu CBS chce bardziej iść w stronę CSI i aby wszystkie seriale miały stałe bazy, w różnych miastach a nie jak RED dziać się wszędzie i w jakimś tirze czy czymś. Ja akurat bardzo liczę że to wypali, aby 2 odcinki 11 sezonu nie były poświęcone na darmo, jak 2 odcinki 4 sezonu LA. Dodatkowo w RED bardzo kontrowersyjna jak dla mnie była perspektywa ich życia razem. W tym Nowym Orleanie to chyba wygląda że to będzie tylko inny zespół i miasto mają być, schemat taki jak w NCIS i NCIS : LA. Idę też o zakład że nazwą to NCIS : New Orlean w skrócie NCIS : NO :-P

Ja kiedyś próbowałem oglądać NCIS: LA i szczerze to jakoś mnie ten serial nie powalił na kolana więc z tymi pewnie będzie podobnie. Więc z tymi nowymi spin-offami w moim wypadku będzie podobnie. Zdecydowanie wolę oryginalne NCIS.

ps

Chyba w ciężarówce jak już. Poza tym "tir" to skrót od nazwy Transport International Routier – Międzynarodowy Transport Drogowy i nie ma nic wspólnego samochodem z naczepą (jak w Nieustraszonym), którą masz na myśli. Ciężarówka to ciężarówka a nie żaden TIR a to, że jest to na naczepach tzn to tylko tyle, że kierowca może jeździć do Rosji, Szwajcarii, Ukrainy itp czyli z krajów z poza UE - wiem o tym bo miałem logistykę - wiem czepiam no ale nie używaj skrótów, którego znaczenia po prostu nie znasz. Bez urazu i spiny.

Ale NCIS : NOLA z tego co widziałem będzie bardziej zbliżone do oryginału więc chyba będzie bardziej do zaakceptowania dla tych co nie przepadają za LA. Oczywiście to domysły aczkolwiek to że będzie patolog i nie będą tajniakami póki co daje do zrozumienia że tak będzie. A co do tego tira to powiem szczerze że nigdy nie zwracałem uwagi i wydawało mi się że to to samo co ciężarówka. Dzięki za info :-)

Spoko.

A co do NCIS:LA to widziałem spin-off (Legenda dwuczęściowy odcinek) w szóstym bodajże sezonie NCIS po czym obejrzałem dwa odcinki na AXNie i stwierdziłem, że wolę oryginalnych Agentów niż NCIS: LA (chyba ta starsza babcia mnie zniechęciła o ile dobrze pamiętam).

Pewnie Hetty masz na myśli :D Nie da się ukryć że przedobrzyli jej postać nieco tzn. mała stara babcia a potem wyszło na to że była w mafii , znała sztuki walki i ogółem nikt jej nie podskoczy :D

Dokładnie tak była strasznie irytującą postacią przynajmniej jak oglądałem dwa pierwsze odcinki pierwszego sezonu i to mnie zniechęciło do oglądania tego serialu. Zresztą wtedy chyba bardziej wciągnął mnie Castle.

Mi się LA podoba ale od 2 sezonu jak doszedł Deeks (taki blondyn) i Nell (taka młoda i nawet ładna laska) natomiast ciężko to porównywać do Castle bowiem NCIS LA to bardziej sensacja w stylu niemieckiej Cobry, natomiast Castle to jak NCIS kryminał typowy :-) Ale ogółem chyba wszyscy ci którzy LA lubią to od 2 sezonu bowiem1 był kiepski

Kobrę oglądam od początku i lubię ten serial bo ma w sobie to coś. A Caslte zacząłem oglądać z nudów i wg mnie do tej tak jak NCIS trzyma poziom. Może i typowy ale przyznam szczerze, że całkiem udany serial z ciekawym wątkiem głównym.

A co do NCIS:LA to mnie do dalszego oglądania serialu zniechęciły właśnie dwa pierwsze odcinki i może dlatego nie przypadł mi do gustu ten akurat tytuł.

Są już role i opisy bohaterów. Jak dla mnie trochę za bardzo NCISowate. Jest patolog, czyli to będzie raczej zbliżone do NCIS aniżeli do NCIS LA. Szef 50latek, pewnie podróbkę Gibbsa zrobią.... Ciekawe co z tego wyjdzie. Jak znowu nie zamówią to się zbłaźnią..... ale spoko, jest jeszcze wiele miast w USA z którymi mogą próbować co rok hehe

Właśnie wyszukałam te opisy i rzeczywiście póki co to d*py nie urywa, że tak powiem :P Mimo wszystko mam nadzieję, że to nie będzie totalna kalka NCIS z nowymi twarzami tylko trochę coś innego. Jak zrobią kopię NCIS to myślę, że to się nie przyjmie i tylko szkoda kasy będzie. Hehe masz rację USA to duży kraj, więc mogą sobie co roku próbować z innymi miastami może coś utrafią ciekawego :P Może coś na Alasce, albo Hawajach? ;)

Nie no, z opisami bohaterów to ogółem żartuję bo i tak w praniu będzie 100 % inne a w serialu top już w ogóle, bo z NCIS LA były podobne obawy itp. Ale co do miast to Hawaje już mają Five-0, Alaska tylko nie ma serialu jeszcze :-D Bo ogółem w USA prawie każde miasto ma własny serial albo nawet jest w nazwie serialu :-D