Witam. Właśnie skończyłem oglądać sezon siódmy i mam pewien niedosyt. Nie jestem pewien czy to przez to, że coś mi umknęło czy może twórcy nie zamknęli wszystkich wątków i mają zamiar zrobić to w następnym sezonie.
Tak więc dlaczego ten kartel narkotykowy wypuścił Gibbsa każąc mu przemycić jakąś paczkę, która miała być tylko jakimś testem? Co było w tej paczce?
Dlaczego Gibbs i Alejandro rozstali się prawie jak przyjaciele skoro w Meksyku ten drugi omal nie zastrzelił Gibbsa?
No i co z siostrą Alejandro? Najpierw wypuszcza Gibbsa a potem jedzie do USA żeby zemścić się na jego ojcu? Trochę to bez sensu.