http://www.youtube.com/watch?v=V3MfKBnhlaY
już nie moge się doczekać !
Jak tak dalej pójdzie to ja nie dożyje do premierowego odcinka, a jak już to chyba nie będę w stanie go obejrzeć:P LOL
http://www.spoilertv .com/ 2013/08/ncis-los-angeles-episode-501-ascension _29 .html już jest :]
Ja mam pytanie czy tylko mi się może zdaje, czy Ziva używa liczby mnogiej jak mówi, że wszystko będzie dobrze. Jeśli tak i ma na myśli siebie i Tone'go, to ja raczej nie sądzę skoro jej i tak nie będzie :-(
Tez tak myslalam, ale Tony nie zostaje z nia na zawsze. Moze jest w ciazy z Eshelem, przyznala sie, ze spali ze soba. "we", czyli dziecko i ona. Watpie w ta opcje... Albo "we"czyli ona i Tony. Aj. Dziwne to wszystko...
Też się nad tym zastanawiałam. Ciąża z Eshelem odpada bo ona z nim spała chyba z 6-7 miesięcy temu to byłoby chyba coś widać już w maju :P Może z Tonym zaciążyła? Bym się nie zdziwiła jakby jakieś flashbacki z Berlina się pojawiły, że spali ze sobą :P Ale jest to wątpliwy scenariusz, więc powiem, że to "we" chodzi raczej o nią i Tonego ;)
Moja nadzieja, że coś ją jednak będzie z Tony'm nie rozerwalnie łączyć właśnie pękła jak bańka mydlana, ale poważnie jeśli chodziło o Tone'go i wszystko będzie dobrze to może ona jednak wróci. Mam wrażenie, że tą nadzieją będę żyć cały rok i po obejrzeniu dwóch pierwszych odcinków resztę zostawię sobie na wrzesień 2014, od takie postanowienie nowo roczne no bo nowy rok szkolny zaraz :-/
Oj nie trać nadziei ;) Myślę, że to "we" może być jakimś znakiem, że być może kiedyś w przyszłości będą razem.
Nie wierzę, że po raz pierwszy od jakiegoś czasu napisałam pozytywnie brzmiącego posta nt NCIS :P
Myślę, że byłoby łatwiej gdyby Cote wydała oświadczenie, że z własnej woli i chęci odchodzi bo tak właśnie chce to mogłabym zrozumieć, ale jeśli odeszła przez zagrywki CBS, to mi się tego wszystkiego nawet oglądać nie będzie chciało mimo iż uwielbiam chłopaków i Abby. Bez Zivy to już nie to samo i nie ma co się rozpisywać no po prostu czarna d pa.
A jeszcze nie daj Bóg zobaczę, że scenarzyści rozkleją i rozmarzą Tone'go to po prostu stracę dla nich cały szacunek.