Swietne poprowadzenie watkow i efekty specjalne. Wiedzialam, ze jak tylko pokaze sie Hellfire to Ghost Rider dostanie lancuchy. :D Ich starcie cudowne. W komiksach Robbie Reyes mial starcie z Johnnym Blaze'm wiec milo, ze tutaj wykorzystali Jamesa, ktory w komiksach byl wnukiem Cartera Slade'a- krag GR sie zacisla. :P Zaskoczylo mnie, ze James jest zdrajca, chociaz mozna bylo sie tego domyslec, w komiksach zdradzil dla Hydry, a tutaj dla Watchdogs plus to jego granie na czas ale to jest jeden z powodow przez ktore uwielbiam AoS- mimo, ze daja nam wskazowki to i tak wszystko tak zorganizuja, ze nas wykiwaja. :P Simmons ma teraz sporo do ukrycia przed nowym dyrektorem wiec ciekawe jak zalatwia sprawe z wykrywaczem klamstw. Uzycie mocy przez Daisy w tym odcinku tez wygladalo swietnie, szkoda ze tylko tak malo ale wiadomo- kosci, moze dostanie masywniejsze rekawice (jak w komiksach) dzieki czemu nie bedzie miala ograniczen. Aida juz wyglada i zachowuje sie jak czlowiek ale Simmons i tak nie dala sie wykiwac. Podobala mi sie wspolpraca Robbiego z Daisy, a potem z Shield, a od nastepnego odcinka dostaniemy ich wszystkich razem. :)
To prawda, fajnie było zobaczyć Ghost Ridera z łańcuchem i z tego co pokazali zabrał go ze sobą, więc może nie będzie to tylko ten jeden raz :)
Czy to tylko moje wrażenie, czy przygotowują nas powoli na jakiś bunt ze strony Aidy?
Ciekawe dokąd zmierza wątek duchów i księgi bo potencjał jest dość duży... bez problemu można by zrobić tu jakieś małe cameo albo chociaż małe odniesienie do Blade'a a już na pewno do Doctora Strange bo to przecież on odpowiada że obronę Ziemi przed zagrożeniami tego rodzaju...
W chwili jak zlapal za lancuch to mimo, ze sie tego spodziewalam to i tak prawie spadlam z krzeszla. :P Cos czuje, ze jeszcze nie raz uzyje lancucha.
Nie wiem czy na bunt ale to troche zabawa z ogniem, zobaczymy jak to sie potoczy dalej. Drugiego Ultrona na pewno z niej ie zrobia. ;)
Mysle, ze wykorzystaja Darkhold jako odniesienie do filmu ale nie spodziewam sie duzego crossoveru bo jednak porownujac do Zimowego Zolnierza, Czasu Ultrona albo Wojny Domowej to jednak ten film wydaje sie byc maly z perspektywy Shield.
No akurat za tydzien premiera Dr'a wiec moga nawiazac jakos.
Mam takie wrazenie,ze wysla tego androida zamiast Simmons. W sensie jej wersje.
Co do Jamesa myslalem, ze po prostu on chcial zalatwic tych straznikow(po tym jak ewidentnie na nich spojrzal mowiac o nich wszystkich),ale pozniejsze zachowanie na to nie wskazuje. Moze ma az tak silna uraze do Daisy ze chcial zalatwic i Watchdogs i Dasiy?
Zabawne, że Daisy spytała go o to samo :D
Daisy: You were obsessed with going throught Terrigenesis. I gave you what you wanted!
Hellfire: I didn't ask for this. Hive? And bloody misery? If I could take it all back, I would.
Simmons: Shield coś tam tylko chce pomóc Inhumansom.
Hellfire: The Inhumans are a scourge.
Czyli inaczej pisząc, powaliło gościa.
mysle, ze chodzi o to, ze on nawet nie zdazyl sie oswoic z mocami i juz byl pod wplywem hive'a. z daisy wszystkie pasozyty wyciagnal lash, a z jamesa pewnie musieli to jakos operacyjnie wyciagac i pewnie cos zostalo wiec moze detoks dla niego sie jeszcze nie skonczyl tylko nadal trwa.
Szczerze, to mi się wydaje, że James cierpi i dlatego tak reaguje. Zgadzam się z opinią, że nie miał okazji oswoić się z mocami. Samemu zadecydować co jest dobre, a co złe. Został od razu wciągnięty w to całe szaleństwo. Pozbawiony wolnej woli. Gdy Hive zniknął nie bardzo wiedział jak sobie poradzić z samym sobą, a co dopiero z mocami. Dlatego widzi w tym wszystkim zło i zagrożenie, i żałuje tego, że ma moce. Co nie tłumaczy tego, że pomaga w zabijaniu Inhumans.
Na razie najlepszy odcinek w tym sezonie. Scena pościgu Lola vs Lucy... No i GR vs Hellfire... Świetne... Fajne było, gdy Robbie jednak go nie zabił... Naprawdę prześwietny odcinek, muszę jeszcze raz zobaczyć.
Tym sezonem mi naprawdę zaimponowali. Ghost Rider jest wspaniały i mam nadzieję, że plotki, które krążą w sieci okażą się prawdziwe i Gabriel Luna dostanie własny serial. Byłoby wspaniale!
Nie potrafię za bardzo angielskiego ale z tego co zrozumiałem, to Robbie nie zabił jednak Hellfire'a. Bo powiedział do Coulsona, że chciał go żywego i taki dziwny uśmieszek mu posłał ;p
Z tego co zauważyłem, to Simmons zauważyła, że Aida to andriod, tylko dlatego, że się przedstawiła. Gdyby nie to, to prawdopodobnie by nie zgadła.
Ten Ghost Rider jest zarąbisty,fajnie że Daisy wraca do zespołu.Czegoś tu nie rozumie Daisy w poprzednim sezonie często używała mocy i nic jej nie było a teraz machnie ręką i cała połamaną.
Wcześniej nosiła ochraniacze które zrobił dla niej Fitz, ale odkąd odeszła przestała je zakładać. Być może teraz do tego wróci bo to chyba jak na razie jedyne rozwiązanie dla niej...
Szkoda jednak, że nie wykorzystali pewnej luki z historii Hive'a - James miał w mózgu jego część i gdy Hive zginął, on jako jedyny był jego nosicielem - vide - Hive może się odrodzić w ciele Jamesa. Jednak nie zanosi się na to by tak to poprowadzili. Zdrada dla watchdogs wydaje się być tutaj bardzo małostkowa. Hive jako niszczyciel, śmierć sama w sobie, ten który unicestwił całą cywilizację, którego bano się przez tysiąclecia, którego Hydra od samego początku próbowała przywrócić - pojawił się i zginął w połowie jednego sezonu. Moim zdaniem bardzo mało wykorzystany wątek. Przy tej całej historii jacyś tam watchdogs są wyjątkowo mali i nieważni.
Ale poza tym odcinek świetny.
Nie sądzę żeby zamierzali wracać do wątku Hive'a. Ja tłumaczę to sobie tak, że skoro S.H.I.E.L.D. zajęło się Jemesem (mieli na niego oko) to jakoś się pasożyta pozbyli...
To najlogiczniejsze wytłumaczenie (co z tego, że wcześniej nie mogli sobie nijak z tym poradzić), jednak moim zdaniem zmarnowana szansa. Choć kto wie, może jeszcze James czymś nas zaskoczy?
Swoją drogą ta TARCZA jest bardziej mordercza od Avengers, zniszczyła już starożytne Hydrę, Inhumans i Zaświaty :D