PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=668019}

Agenci T.A.R.C.Z.Y.

Agents of S.H.I.E.L.D.
2013 - 2020
7,4 29 tys. ocen
7,4 10 1 28544
5,9 8 krytyków
Agenci T.A.R.C.Z.Y.
powrót do forum serialu Agenci T.A.R.C.Z.Y.

Swietny odcinek. Szczegolnie dobrze wypadli Kasius i Sianara. Co za dziwna parka. :P Zastanawiam sie co to jest miedzy nimi, wyglada na to, ze w tym ukladzie oboje maja rowno do powiedzenia. Zabili brata Kasiusa i jego wojownika, teraz sa znowu niezalezni. Wiadomo juz czym Kasius tak podpadl ojcu - uciekl z pola bitwy, a Sinara uratowala mu zycie. Przez chwile myslalam, ze ten wojownik brata Kasiusa z irokezem to ten aktor dubler, na ktorego jakis czas temu oglosili casting ale skoro go zabili po 2 odcinkach bez zadnej wiekszej sceny walki to jednak nie on. ;)

Jeszcze raz musze pochwalic wyglad Ziemi. I z powietrza i z ziemi wyglada to swietnie.

Fitz zarobil swoja pierwsza kulke w tym odcinku, jeszcze 6 i dogoni Warda albo 5 i dogoni Daisy. :P

May zostala schwytana przez ludzi z powierzchni, ktorym dowodzi Robin, przynajmniej nie ma juz problemow z mowieniem. ;)

Flint chyba zacznie ruch oporu. Deke znowu dolaczyl do zespolu ale ciagle mam wrazenie, ze cos knuje.

I chyba to co najwazniejsze - Gravitonium jest spowrotem! Nie spodziewalam sie tego, od finalu 1 sezonu byla cisza, ciekawe czy sa jakies szanse na Gravitona.

ocenił(a) serial na 9
keteek

A i jeszcze to "I'm not a person" Enocha z zakonczenia poprzednego odcinka moglo oznaczac tyle, ze przez swoja rase nie ma w sobie nic co Vrellnexian moglyby by pozrec, przez co nawet go nie wyczuja.

Dodam jeszcze, ze ojciec Kasiusa pewnie sie pojawi, skoro Faulnak nie zyje, a w dodatku Kasius opisywal go jako tego "najlepszego wojownika", a w serialach jak rzucaja czyms takim to z reguly postac sie wrotce pojawia, chociaz AoS dosc odbiegaja od reszty seriali wiec w sumie nie wiem. :P

keteek

A dopiero co była rozmowa o jakieś wątki z poprzednich sezonów/odcinków, a tu coś powoli rusza :P

ocenił(a) serial na 9
ponczi88

Wlasnie! :D I nawet temat Gravitona i Gravitonium byl poruszany. Idealne wyczucie. ;)

keteek

Kasius uciekł z pola bitwy, bo jak sam mówił, to była misja samobójcza. Może ojciec chciał się go pozbyć w ten sposób? Ciekawe też co to była za bitwa i w jakiej wojnie? Super by było jak by chociaż wspomnieli, że wojowali ze Skrullami. Czekałem na to, ale cóż...

Gdy zginął brat Kasiusa to początkowo myślałem, że to Sinara go zabiła, a to jednak Kasius. Braciszka przedstawiali jako groźnego "madafake" a dał się załatwić jak pionek.

"A i jeszcze to "I'm not a person" Enocha z zakonczenia poprzednego odcinka moglo oznaczac tyle, ze przez swoja rase nie ma w sobie nic co Vrellnexian moglyby by pozrec, przez co nawet go nie wyczuja."

Enoch się przedstawił jako "sentient Chronicon" czyli rozumna/ wrażliwa kronika. Ci co twierdzili, że to może być rodzaj "watchera" byli cholernie blisko jak na mój gust. Albo to coś w rodzaju "Worldmind'a" z Nova Corps.

ocenił(a) serial na 9
Aron9999

Tez czekalam az padnie nazwa rasy Skrulli ale nic, juz jak w 2 sezonie pokazal sie Vin-Tak i opowiadal o tej strasznej wojnie jaka toczy Imperium Kree to czekalam na to. :P Nie jestem pewna jak wygladala sprawa z prawami do Skrulli przed przejeciem Foxa przez Disneya - zawsze wydawalo mi sie, ze do Skrulli sa prawa laczone (rasy moga uzyc obie firmy ale niektore konkretne postacie sa tam, a niektore tam), a do Super Skrulli Fox mial chyba calosciowe. Dobrze, ze juz teraz nie trzeba sie nad tym zastanawiac bo wszystko w rekach Disneya. :P Moze maja calkowicie zarezerwowanych Skrulli na Captain Marvel ale nawet jesli to wydaje mi sie, ze nie powinno byc problemu, ze wplesc slowo "Skrull" w czesc zdania.
A ten brat Kasiusa nie powiedzial czegos o Novie w tym odcinku? Przynajmniej tak mi sie wydaje, moze obejrzec ten odcinek jeszcze raz.
Ale za to w 5x01 pierwszy raz w MCU wspomnieli Hale - glowna planete Imperium Kree, zawsze to jakis krok naprzod. ;)

ocenił(a) serial na 10
keteek

Świetny odcinek. Szkoda, że tyle trzeba czekać na kolejny. Nie chciałabym aby Agenci zakończyli się na tym sezonie. Często za to powracam do poprzednich, żeby ten tydzień się tak nie dłużył. Już jestem przy 3-cim sezonie :)

Zastanawiam się czy to nie Thanos zniszczył ziemię? Powinno być dużo nawiązań do IW, jak to zazwyczaj było nieodłączne wątki serialowe z filmowymi, następstwa wynikłe po filmie w serialu, pojawianie się postaci filmowych np. Sif.

ocenił(a) serial na 9
kasiap_18

Tez od czasu do czasu lubie sobie obejrzec jeszcze raz AoS - za kazdym razem mozna wylapac cos nowego.

Watpie, ze to Thanos, znaczy z kamykiem na spokojnie moglby zniszczyc Ziemie ale nie wydaje mi sie, ze w serialu pojda w ta strone.
Z kazdym sezonem coraz bardziej oddalaja sie od filmow - w 1 sezonie odniesienia padaly ciagle, a CA:WS zmienil calkowicie bieg serialu, bylo tez mnostwo wystepow goscinnych. W 2 sezonie bylo mniej gosci, mniej odniesien, a A:AoU wplynal tylko na pare odcinkow. W 3 sezonie odniesienia padaly juz tylko jak wyszedl jakis film, gosci bylo tylko 3, a CA:CW wplynelo na dwa odcinki. 4 sezon juz wcale nie mial gosci, odniesien prawie wcale nie bylo i byly subtelne, a i nawet DS przysluzyl sie tylko tym, ze wprowadzil magie. W wydziadzie przed 5 sezonem powiedzieli, ze ten sezon bedzie jeszcze bardziej samodzielny wiec nie wiem nawet jak zrobia odniesienie do A:IW bo to jednak dosc duzy to jakos powinien wplynac na serial.
Poza tym to nie w stylu tworcow serialu zeby wielkim zloczynca sezonu okazal sie ktos kogo nawet nie zobaczymy w serialu i cala sprawa zostalaby rozwiazana poza kamera - nawet jak robili crossover z CA:WS to wprowadzili swoje glowy Hydry, a sama Hydra zostala ostatecznie pokonana wlasnie w serialu.

Z postaci przedstawionych w serialu jest na prawde tylko pare no poziomie "world breaker": Quake, Graviton, Ghost Rider, Mephisto i Zarathos - gdzie dwoch ostatnich nawet tak wlasciwie nie przedstawili w serialu, bardziej zasugerowali ich istnienie, a Ghost Rider mimo potegi swoich mocy, nie dysponuje az taka sila razenia. Wiec na dobra sprawe zostaja tylko Quake i Graviton, ktorego nie widzielismy od 1x03, jedynie Gravitonium pojawilo sie ostatni raz w 1x22 i teraz w 5x07 wiec to troche za bardzo zapomniana postac zeby sie nagle pojawic i tak zamieszac. Nawet teoria, ze to Daisy nie ma do konca sensu - po co mialaby to zrobic, znowu kontrola umyslu? Przeciez dostala zdolnosc psychicznej kontroli pod koniec 3 sezonu. Mam wrazenie, ze gdzies jest jeszcze jeden zawodnik albo chociaz cos o czym nie mamy pojecia.

keteek

Mnie osobiście boli, że twórcy nie zrobili uniwersum totalnego. Takiego poprowadzenia MCU, by znaleźć miejsce na seriale, uzupełniające filmy. Dodatkowo większy wpływ seriali na wydarzenia w filmach z drobnymi epizodami. Tak by osoby nie oglądające seriali, nie tracili, ale ci drudzy widzieli realny wpływ bohaterów małego ekranu.
Teraz to już raczej za późno i wszystko żyje swoim życiem.

ocenił(a) serial na 9
ponczi88

Teraz to faktycznie za pozno, ostatnia taka dobra chwila zeby to polaczyc byla w Age of Ultron. Jak nadlecial Helicarrier z gromada agentow SHIELD to co za problem byl posadzic na przyklad Fitza albo Daisy za jakims komputerem? Ci co ogladaja tylko filmy nawet by nie zauwazyli, a ci co ogladaja serial mieliby radoche. Kevin Feige (szef filmow) ma po prostu wylane na seriale. Na film Ant-Man i Wasp maja zapowiedziany powrot SHIELD i juz zrobili casting na jakiegos agenta SHIELD i znowu co to byl za problem zeby wziac kogos z serialu, a nie szukac kogos nowego, mam nadzieje, ze chociaz gdzies w tle przejdzie jakis znany nam agent z serialu.

ocenił(a) serial na 8
keteek

Z tego co wiem, kupno Foxa przez Disneya nie doszło jeszcze do skutku w sensie prawnym. Więc raczej jeszcze nie mogą się takie rzeczy pojawiać.

Odcinek bardzo fajny. Jeśli chodzi o gravitonium, to dzisiejszy odcinek może być początkiem powrotu tego wątku.

ocenił(a) serial na 9
MithrandirII

Wydaje mi sie, ze kupno juz dobieglo konca bo Disney juz zaplacil - nie pamietam jaka to suma byla ale mnostwo ale to mnostwo kasy. I teraz jest taka dziwna sytuacja, ze Marvel (no dobra bardziej Disney) ma prawa do ekranizacji Batmana (serialowej). :P

ocenił(a) serial na 8
keteek

Słyszałem coś, że taką transakcję musi zaakceptować władza USA i jeszcze na to czekają.

ocenił(a) serial na 9
MithrandirII

Chodzilo o 52 miliardy wiec mozesz miec racje ale w takim wypadku to kwestia czasu - jako osoba w ekonomicznym wyksztalceniem juz widze ten podatek, nie ma opcji zeby wladze USA sie sprzeciwily. :P

keteek

Mnie rozwalił tekst,w którym Fitz mówił że ukrył broń na poziomie 3 :D

ocenił(a) serial na 6
hornet

Ja tam jednak wolę "Mam latający samochód" Colusona :D

ocenił(a) serial na 9
keteek

Taaaaaak, TAK, TAK, TAK!!!!!!! Po poprzednim odcinku piałam z zachwytu, ale miałam lekki niedosyt Sinary i Kasiusa właśnie, albo raczej lekki niepokój, co będzie dalej, bo przecież on jej kazał walczyć, czym oczywiście zachwycona nie była (Kasius też zresztą nie). Uważam, że emocjonalny związek tej dwójki jest szalenie ciekawy, bo takie czarne charaktery jak Kree zazwyczaj mają totalne zero emocji wobec swoich sojuszników, jak są im potrzebni, to współpracują, jak nie, to ich zabijają, a nie odstawiają np. scen zazdrości (co Kasius był niemal gotów zrobić XD). Między tą parką jest dużo, dużo więcej, tylko jeszcze nie wiem, jakiego typu to "więcej". Doszło do tego, że co chwila wstrzymywałam oddech w obawie, że któreś z nich zginie i nie doczekam się rozwinięcia tej intrygującej relacji. Ogólnie jestem zachwycona, bo odcinek był głównie o nich! (Tak, nasza siódemka gdzieś się tam przewinęła, ale to nieważne :P) Jestem zachwycona, że ten brat Kasiusa wreszcie zginął. Był tak nudny i irytujący, że nawet nie zapamiętałam jego imienia. Typowy "zły Kree" - nic ciekawego. I w pokrewieństwo z Kasiusem też ciężko było uwierzyć, bo był zupełnie nie podobny i nie podobna też było stwierdzić, kto z nich jest starszy (obstawiam, że Kasius jest młodszy, ale głowy nie dam). Tak bardzo nie chcę, żeby nasza niebieska parka zginęła... a to się w końcu prędzej czy później wydarzy. Oby w finale sezonu. Wiadomo, że ci źli ostatecznie obracają się przeciwko sobie, więc ich pewnie też to czeka, zwłaszcza, że Kasius co chwila wspomina o lojalności Sinary (więc ten wątek na 100% potoczy się jakoś dramatycznie). No chyba, że ona zginie i on się z tego powodu strasznie na agentów wścieknie, ale nie sądzę. To chyba jeden z najciekawszych serialowych shipów, jakie widziałam :). Wydaje się, jakby Kasius miał trochę crusha na Sinarę, ale co ona tak naprawdę myśli, Hydra jedna wie... czekam na więcej. Koniecznie. W pewnym sensie zaczęłam im kibicować... :(

ocenił(a) serial na 9
NethMarie

A mi sie wydaje, ze z nimi to wlasnie odwrotnie jest. ;) Sinara ma crusha na Kasiusa, a Kasius ja wykorzystuje, chociaz tam cos wiecej pewnie tez jest. Co to sie porobilo, ze za lepsza domniemana parke uwazam parke zloczyncow niz Coulsona i May (ktorych tak wlasciwie wcale nie widze razem jako pary). :P Nie wydaje mi sie zeby jedno odwrociloby sie przeciwko drugiemu, juz w tym odcinku troche to tak zagrali i taki maly plot twist z tym bratem wyszedl - Faulnak bylo mu na imie, az musialam na imdb sprawdzic bo tez nie zapamietalam. :P Juz kolejne kilka razy wspomnieli tego ojca - pewnie sie kiedys pojawi.

ocenił(a) serial na 9
keteek

Ach, no właśnie, jeszcze przecież cała ta sprawa z kompleksem superpotężnego tatusia... możliwe, że pojawi się jako ten "najgorszy". W poprzednim odcinku to jak dla mnie wyglądało tak, że Kasius nie chciał puścić Sinary na walkę z Daisy i dopiero przypomnienie o ojcu go przekonało. Tak więc tatuś>blue bitch, chociaż odniosłam wrażenie, że mu jednak trochę na niej zależy, chociaż może ma ku temu jakieś mroczne powody xD

ocenił(a) serial na 6
keteek

Te odcinki zaczynają robić się irytujące !
Ci Kree są tak bezużyteczni że aż przestaje mi zależeć.Niech najlepiej sami się wyrżną.
Na ki chu@ Coulson i reszta siedzą w tej klitce ? 2óch inhumans i 2óch agentów nie poradzą sobie z tymi głąbami ? I ten tekst Maca do Flinta "Nie pozwolimy cię skrzywdzić" Acha ale niewinni ludzie mogą bez problemu być zabijani a ci se siędzą i nic nie robią ? Co za kretyński tekst.
Przecież wiadomo że naszym bohaterom nic się nie stanie.Nie czujemy żadnego zagrożenie ze strony niebieskich. To jest ten sam schemat to w tych głupkowatych serialach CW. Do tej pory któryś z agentów powinien już dawno zginąć.
Swoją drogą niezła wtopa z tą blizną Kassiusa - pierw miał ją na prawym policzku potem na lewym.
~ Flint to jest jedyna osoba z olejem w głowie....bo jemu przynajmniej zależy na ludziach i chcę im pomóc. [coraz bardziej podoba mi się tCo rusza postać]
Co rusz wmawiane jest nam jak to nasi bohaterowie muszą uratować swiat- sąt takistotni i w goóle a nawet nie są wspominani w filmach Marvela. Aż cieżko sobie wyobrazić że to te same uniwersum co filmy :/

coolerss

Moim zdaniem serial zaczął żyć swoim życiem. Tzn. w jakims momencie odłączył sie od MCU i tworzy swój świat, ale ze wspomnieniem dawnych wydarzeń. Coś jak świat w Falloucie.

ocenił(a) serial na 8
coolerss

Też mnie denerwuje w tym sezonie podejście przede wszystkim Macka. W sumie to oni dopiero teraz po raz pierwszy "zeszli na ziemię" (jakkolwiek paradoksalnie to nie brzmi), bo przedtem byli ponad życiem codziennym społeczeństwa, a teraz chcąc nie chcąc są jego częścią. I widać jak nie są do tego przystosowani.

ocenił(a) serial na 9
coolerss

Nie rozumiem czemu uwazasz, ze Kree sa bezuzyteczni?

Coulson, Mack, Yoyo i Flint siedzieli w tej klitce bo co mieli zrobic sami przeciwko dziesiatkom Kree na tym statku, zeby tam cos osiagnac to trzeba znacznie wiecej. Gdyby wtedy cos zrobili to pewnie skonczylo by sie tym, ze i oni zostali by schwytani. Mamy 4 osoby - dwie wytrenowane ale nie jakos super wytrenowane do walki, jedna osoba z opanowanymi niezbyt poteznymi mocami i jedna osobe ktora dopiero ogarnia swoje moce plus jeden pistolecik - serio ilu Kree dali by rade pokonanac zanim sami zostali by pokonali?!

Porownywanie schematu AoS do seriali CW/DC kompletnie nie trafione. Serio porownujesz serial, ktory ciagle robi cos nowego z takim na przyklad Flashem, ktory ciagle robi to samo - dokladnie ta sama historia co sezon...
Pojawia sie nowy speedster, Barry nie jest wystarczajaco szybki, probuja sie dowiedziec kim jest ten nowy speedster, probuja znalezc sposob aby Barry byl wystarczajaco szybki, Barry staje sie wystarczajo szybki, wygrana. W miedzyczasie mamy jeszcze czas na rozterki milosne Barrego do jego siostry, problemy rodzicielskie z ich ojcem, na zloczyncow tygodnia i wiele innych glupotek.

Zgadze sie jedynie z tym, ze ktos z agentow juz dawno temu powinien zginac. Nowe postacie podaja jak muchy, a nasza startowa 5 (tyle, ze bez Warda, ktory juz pod koniec 1 sezonu bylo wiadomo, ze zginie) ciagle sie trzyma. Jak tylko przedstawili Mace'a z nazwiska to wiedzialam, ze do konca sezonu na pewno nie wytrzyma.

Czy ja wiem czy Flint jako jedyny ma olej w glowie? To cud, ze to zabojstwo tego szefa Kree nie skonczylo sie tutualem odnowienia i jeszcze wiele osob nie zostalo zabitych, udalo mu sie to tylko dlatego, ze Sinara zachciala uzyc go jako przynete.

"sąt takistotni i w goóle a nawet nie są wspominani w filmach Marvela" Nie o to w tym chodzi, po prostu osoba ktora swiat jest jakos owiazana z naszymi agentami wiec kto jak nie nasi agenci ma ja powstrzymac. Nie wiemy jeszcze na pewno kto i dlaczego wiec twoje zarzuty w tym momencie sa bez sensu.
A to, ze seriale sa ignorowane przez filmy to ani troche wina seriali, zarzuty w tym kierunku radze wysnuc do pana Kevina Feige'a.

ocenił(a) serial na 6
keteek

Nie zrozumiałaś mnie w ogóle. Wiem że Agenci a seriale CW to niebo a ziemia. Mówie że schemat jest podobny. Czyli nie musimy się martwić o naszych bohaterów bo zawsze wszystko im sie uda a jak zostaną schwytani to co im zrobią ? No właśnie nic ! [Zapytaj May,Jemme i Daisy] Kree są pretensjonalni do bólu. Dlatego ja nie czuje już żadnego zagrożenia od nich....już nie.
Sam Flint zabił jednego Kree + Coulson Mack i YoYO...już nie gadaj tak że nie poradzili by sobie ;)

ocenił(a) serial na 9
coolerss

Moga nie zabijac postaci tak dlugo az historia sie trzyma kupy. Daisy nie zabili bo chcieli ja sprzedac, Simmons zatrzymali do szantazu na Daisy, a May juz nie byla im potzrebna wiec wyslali ja na smierc - chociaz rownie dobrze mogli ja zabic tam na arenie ale tak czy siak by zginela (tyle, ze nie wiedzieli, ze na powierzchni sa ludzie, ktorzy uratuja jej tylek).

Serio? Ocenmy ich szanse realnie.
- Coulson - jakies tam umiejetnosci w walce wrecz, bardzo dobrze strzela i ma pistolet (do ktorego na pewno nie ma zapasowanych magazynkow, nie rozpoznaje modelu ale na oko w magazynek wchodzi jakies 7 naboi, nawet gdyby mial jeden magazynek na zmiane to co mu po 14 nabojach w straciu z armia Kree)
- Mack - osilek bez wiekszych umiejetnosci w walce wrecz wiec przy starciu z Kree, ktorzy sa silniejsi na niewiele sie to zda
- Yoyo - moc, suberszybkosc z powrotem na miejsce, gdyby dostala jakies ostrze to moglaby sie spisac w starciu z Kree ale nie mieli zadnego ostrza w zanadrzu wiec znowu na niewiele sie to zda
- Flint - moc, ktorej nawet jeszcze dobrze nie opanowal, jakby dostal wiecej czasu to byloby lepiej

Przypuszczajac, ze doszloby do starcia w najbardziej przyjaznych dla ekipy warunkach (element zaskoczenia i eliminowanie po jednym, gora dwoch przeciwnikach jednoczesnie) to ilu Kree mogliby zalatwic zanim Kree by sie zorientowali i oglosili alarm?! 6-12? A ilu Kree zyje w tej bazie i w razie czego ruszyloby do ataku - dziesiatki, jesli nie setki - wyslij z 10 Kree na raz na nasza 4-osobowa ekipe i zobaczysz co sie stanie - koniec ekipy. Gdyby mieli jakies wspracie (na przyklad ludzi, ktorzy tam zyja, a chociazby jako mieso armatnie to ich szanse znacznie by urosly ale wszyscy za bardzo sie boja zeby cos zrobic, najpierw trzeba by ich podburzyc).

ocenił(a) serial na 9
coolerss

Nie wiem czy jest w tym choćby ziarnko prawdy, ale przeczytałem gdzieś komentarz, że ponoć ktoś zginie w tym sezonie. I to ma być jakaś ważniejsza osoba, no ciekawi mnie czy to prawda.

ocenił(a) serial na 6
keteek

Dlaczego mam nie mieć zarzutów do twórców serialu że dają nam tak "istotny wątek" jak uratowanie świata/przyszłości/przeszłości gdzie świadom jest braku jakiejkolwiek ingerencji ze strony Producentów filmów Marvela ?

ocenił(a) serial na 9
coolerss

To nie pierwszy raz jak w serialu walczymy o caly swiat i jakos do poprzednich razy nie masz zarzutow. Tak jak mowie tworcy serialu niewiele moga, Jeph Loeb (szef Marvel TV) wiele razy chcial cos z tym zrobic ale on tak na prawde niewiele moze, nawet crossovery miedzy serialami wychodza poza jego kompetencje. Wszystkim trzesie Kevin Feige, a on uznaje i dba tylko o filmy, dla niego to zupelnie bez znaczenia ile jest seriali i co sie z nimi dzieje.

ocenił(a) serial na 6
keteek

Skąd wiesz że nie mam zarzutów do poprzednich sezonów ?
A po za tym tak "dużego" wątku jak w tym sezonie nie było wg mnie.

ocenił(a) serial na 9
coolerss

Nie twierdze, ze jest to serial idealny. Nawet ja, mimo ze uwielbiam ten serial widze w kazdym sezonie jakies wady (chyba najmniej w s2 i s4 ale jednak widze).

W s4 Aida chciala przeksztalcic caly swiat w swiat nazistow gdzie kazdy jest przesladowany (jak we Framework).
W s3 Hive chcial zmienic caly swiat w Alpha Priitives aby zagwarantowac pokoj absolutny.
W s2 Jiaying chciala wywolac masowe przebudzenia Inhumans, a ze miala skazony terrigen to miliardy ludzi by zginely.
W s1 Hydra chciala zlikwidowac Shield, a pozniej przejac kontrole nad swiatem (i pewnie ich cel byl zblizony do tego swiata z Framework).
Cena zawsze byla duza, no moze nie az tak w s1 i s4 ale ciagle duza.

ocenił(a) serial na 6
keteek

"Nie twierdze, ze jest to serial idealny. Nawet ja..." ocena 10 mówi mi co innego
Doceniam fakt że bronisz swojego zdania jednak ja swojego nie zmienie.
Tutaj mamy dosłownie zniszczoną planetę na której zyją/żyli nasi Avengersi. Nic nie może [z poprzednich sezonów] się z tym równać.
Kree na tym etapie nie budzą we mnie respect'u jak to było na początku.
Serial dalej lubie i będe go oglądać jednak zaczynają mnie pewne elementy męczyć.
Tym bardziej że na odcinek czeka się cały tydzień i jest dalej mimo wszystko częścią wielkiego uniwersum więc oczekiwania są większe.

ocenił(a) serial na 8
coolerss

Moim zdaniem, obecna sytuacja nie jest najbardziej dramatyczna ze wszystkich. Owszem, zniszczenie planety. Ale przedsięwzięcie dla zapobiegnięcia temu podjęła dziewczynka z wizją przepowiadania przyszłości, która zna Agentów. Dlatego mogła ich wybrać. Podejrzewam, że ogarnięcie nawet kilku Avengersów przez Enocha nie byłoby takie proste.

Sądzę, że większym zagrożeniem z perspektywy zwykłego biegu czasu byli Aida i Hive. Z tym, że Aida stała się tak olbrzymi zagrożeniem dopiero po wyjściu z Framework, a wtedy mogę zrozumieć, że nikt nie miał czasu szukać pomocy u Avengers. Wszystko wydarzyło się w ciągu paru dni. Do tego powrócił Ghost Rider.

Problem widzę przy Hivie. On był naprawdę bardzo blisko osiągnięcia celu, tutaj słabym motywem jest nie zdobycie pomocy od nikogo potężniejszego. Przypomniałem sobie szczegóły chronologii i co prawda tuż przed finałem sezonu 3. miał miejsce Civil War, więc to jakaś podkładka do działania solo, ale jednak ten Iron Man czy Vision powinni byli być osiągalni.

ocenił(a) serial na 10
MithrandirII

Thor czy Iron Man pewnie by nie wiedzieli jak pokonać Aidę. Fitz i Radcliff wiedzieli, bo oni ją stworzyli, także nie było sensu mieszać w to Avengersów. Avengersi najlepiej sobie radzą z KOSMITAMI :D Agenci zwalczają "mniejsze zło". Chociaż w tym sezonie jak widać wzięli się za Kree, ale tylko dlatego, że Kree ma dużo wspólnego z Inhumans a Daisy jest :)
Hivie może też był za słaby dla Avengersów?