Agenci T.A.R.C.Z.Y.
Agents of S.H.I.E.L.D.
2013 - 2020
- podstawowe informacje
- lista wszystkich sezonów
- Opinie i Nagrody
- multimedia
- Rankingi
- pozostałe
powrót do forum serialu Agenci T.A.R.C.Z.Y. 
ocenił(a) serial na 9 
ocenił(a) serial na 10 
ocenił(a) serial na 9
Wróciliśmy do Afterlife w latach 80. Fajnie było zobaczyć Jiaying przed tym co zrobił jej Whitehall – dotychczas tylko słyszeliśmy o tym od Cala w finale, coś mignęło we flashbackach z lat 40 i mogliśmy zobaczyć w usuniętej scenie „the birth of Daisy”. Okazuje się, że Jiaying miała inne dziecko przed Daisy – córke o imieniu Kora ale ta odebrała sobie życie. Tutaj przeżyła bo wtrącił się Nathaniel. Zawsze wydawało mi się dziwne, że Jiaying przez co najmniej 100 lat swojego życia nie zdecydowała się na więcej dzieci ale może je miała tylko z różnych przyczyn umierały. Dodatkowo zobaczyliśmy także młodego Gordona - jak w tym flashbacku z odcinka 2x11 osadzonym w roku 1983, co sugeruje, że akcja tego odcinka była osadzona już po tym kiedy zyskał kontrole. Zobaczyliśmy też diviner. Trochę żałuje, że Daisy nie spotkała Jiaying przed jej przemianą ale może jest jeszcze na to nadzieja.
Problem z mocami Eleny został rozwiązany, okazuje się, że był on raczej psychologiczny niż fizyczny. Dodatkowo zarówno Yoyo, jak i May ulepszyły swoje moce. Pojawił się także Nathaniel, który teraz ma kontrole nad skradzionymi mocami. Wydaje mi się, że będzie on o tyle niebezpiecznym przeciwnikiem, że nie ma hamulców w odróżnieniu od Daisy, która nigdy nie użyła mocy po całości.
Wydało mi się też śmieszne jak May nie mogła spać bo Elena chrapie.
Mamy takie lekkie odniesienie do Disneya – Ming (May) udzielała głosu Mulan w filmie animowanym z 1998 roku, a Dianne (Kora) grała córke Mulan w filmie Descendants z 2015 i kolejnej części z 2017. Descentands to te same filmy, w których Dove (Ruby) gra główną rolę.
Następny odcinek będzie wyreżyserowany przez Elizabeth (Simmons). Jest to jedyna osoba z obsady, nie licząc Clarka (Coulsona) dwa razy, która wyreżyserowała odcinek.
I jak się okazało Nathaniel zachował moce Daisy. Nie będę zaskoczony jeśli powróci motyw Niszczyciela Światów. Chronicomy mieszają i będą mieszać nadal. Skoro chcieli mieć Ziemię jako swoją własną planetę, to może jeśli stwierdzą (a może już stwierdzili), że nie mogą jej mieć to należy ją zniszczyć, bo ich planeta też została zniszczona. Możliwe, że jeszcze umożliwią Nathanielowi pozyskanie gravitonium.
Choć jak chyba kiedyś wspomniałem najbardziej ciekawi mnie jak ostatecznie zakończy się serial. Czy może po tych podróżach w czasie agenci trafią powiedzmy do rzeczywistości po snapie Thanosa czyli między 2018-2023 czy też może wrócą idealnie na snapa lub po prostu do momentu po Endgame. Wydaje mi się, że twórcy w jakiś sposób będą chcieli nawiązać ponownie do MCU kończąc serial tym bardziej, że ten sezon dał nam najwięcej odniesień od czasu chyba sezonu 2 i wprowadzenia do Age of Ultron. W 3 sezonie chyba coś tam wspominali o Sokovii, i potem w 5 coś o ataku na NY i o Thanosie, ale to już nie miało jakby żadnego znaczenia.
Jednym bardzo prostym sposobem mogą przenieść agentów do świata filmów.
Skok do końcówki ostatniego Spidera, pokazane jest jak Fury zakłada coś jak SHIELD w kosmosie, Agenci podróżowali już po kosmosie wiec czemu nie.
Klik i są nagle w około 2023 roku u boku Furego na jakiś statku. Wtedy mogliby dać role epizodyczne Agentów do przyszłych filmów.
To co robia Chronicomy bardzo przypomina mi Secret Invasion z komiksow. Tyle, ze tam w roli zloczyncow wystapili Skrulle, ktorzy takze stracili swoja planete i chcieli zalozyc nowa kolonie wlasnie na Ziemi. Tez wystepowal tam watek podmieniania waznych osobistosci. Wtedy Fury powolal trzy zespoly Caterpillars, na czele jednego z nich stanela wlasnie Daisy Johnson, a ktory pozniej przerodzil sie w Secret Warriors.
Chociaz szczerze mowiac wydaje mi sie, ze Chronicomy nie stanowia juz glownego zagrozenia. Przeciez Coulson wysadzil ich statek i wyglada na to, ze zostala tylko Sybil, ktora z kolei znalazla partnera w Nathanielu Malicku, a ten zbiera armie lub moce.
Odniesienia padaly w kazdym sezonie. Tyle, ze od 4 sezonu bylo to raczej w formie rzuconego jednego zdania. Pamietam jak po powrocie z przyszlosci padlo odniesienie do Thor Ragnarok, a zaraz pozniej do Black Panther - trzeba by jeszcze raz obejrzec druga polowe 5 sezonu. W sumie to do Infinity War tez sie wtedy odnosili, nawet kilkukrotnie.