Po za Hill i Fury to z Avengers nikogo nie ma. NIe pojawią się takie postacie bo serial opowiada o Agentach a nie o superbohaterach z Avengers a po drugie kase trzeba mieć, by nawet na odcinek, zatrudnić takiego np. Thora:) I ostatnia kwestia: filmy wpływają na serial ale serial nie wpływa na filmy wiec taki występ raczej odpada. Jedynie można liczyć na jakieś słowne wzmianki o tych bohaterach:)

Serial jak najbardziej wpływa na filmy bo nadzoruje go Whedon. Tylko widocznie nie zamierzają jak na razie wykorzystywać tych wątków. Prędzej czy później Coulson ujawni się bohaterom.

Ja wpływu żadnego nie widze. Choć jeden przedstaw.

Centripede wykorzystywało metalowe protezy wobec swoich obiektów testowych. Taka sama pojawiła się u Winter Soldiera w Kapitanie Ameryce.

Ale jaki to miało wpływ na film? Gdyby ich nie było w serialu nic by się nie zmieniło w filmie.

Przyznaje, że to prawda. Wydaje mi się, iż na razie tego zbytnio nie widać, ale może to być brane pod uwagę w przyszłości.

Coulson w Avengers zginął, w serialu ożył. To dość istotny wpływ, bo zapewne pojawi się prędzej czy później w filmie i na pewno nie będą pokazywać przez godzinę, jak to z nim było, a serial dość szczegółowo przedstawia ten wątek.

Być może też któryś z agentów pojawi się w filmach, choćby na jedną scenę. Para Fitz/Simmons spodobała się widowni, ich rola rośnie. Może Skye.

Na imdb w obsadzie Avengers age of ultron jest agent Triplett, co prawda oznaczony jako plotka ale jednak.

pytacie o wpływ. gdyby nie serial i dokładniejsze wyjaśnienie nie mielibyśmy żadnych informacji o buncie hydry (poza triskelionem) a coulson na razie nie pojawił się w filmie bo jak widać po serialu ma własne problemy.