Filmik na temat 6 sezonu Agents of Shield.
Nie mogę wkleić linku z Youtube.
Kanał: TV Promos
Chodzi dokładnie o tą zapowiedź; Marvel's Agents of SHIELD Season 6 Sneak Peek (HD)
Jeżeli nic a nic w serialu nie będzie wspomniane o wydarzeniach filmowych (1-2 sezony na tym bazowały, później trochę luźniej ale były wzmianki), akcja serialu nie rozegra się 5 lat później (czyli po naprawieniu pstrykęcia Thanosa) serial podąży własną ścieżka oddzielając sie definitywnie od MCU (a to byłaby wielka szkoda) - jednak z premierą serialu czekali dosyć długo.
Sądzę że na pewno będzie jakieś nawiązanie do wydarzeń z filmów, już w poprzednim sezonie jeżeli się nie myle była wzmianka o wydarzeniach z Nowego Yorku. Co do premiery to raczej czekali aż będzie premiera endgame.
Dokładnie. Ja tak się zacząłem zastanawiać czy czasem nie wytłumaczą, że serial SPOILER
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
pochodzi z tej alternatywnej linii czasowej z 2014, w której Thanos przybył do linii obecnej i automatycznie tamta pozostała bez Thanosa, a co za tym idzie pstryknięcia tam nie było. A jak wiemy 5 sezon zakończył się przed/bez pstryknięcia. W każdym razie to na 100% nie może być ta linia czasowa (nawet jakby postanowili żeby seriał był w innej), bo jednak wspomnieli w 5 sezonie, że Thanos szykuje się do ataku na Ziemię.
Motywem przewodnim finału był atak Thanosa - Graviton go chciał dopaść. Szkoda tyle że ludki z serialu nie pokazują się w filmach - szok dla Avengers - Coulson żyje :)
A mnie zastanawia co innego. Skoro cały poprzedni sezon Agentów bazował na powstrzymaniu wydarzeń z przyszłości to jak to się ma do tego co Banner mówił o podróżach w czasie w Avengers Endgame? Właśnie dlatego tak bardzo nie cierpię motywów ze zmienianiem biegu wydarzeń. O ile w Avengers jakoś z tego wybrnęli o tyle tutaj chyba już będzie ciężko. Obawiam się że to po prostu przemilczą i skupią się na bieżących wydarzeniach. Oby nie zaczęli kombinować jak w Arrowwersum bo to się może źle skończyć.
A ja to widzę inaczej. Przyszłość to była inna linia czasowa.
Jeśli założyć, że filmy MCU i Agenci (nie licząc momentu w przyszłości) są w jednej linii czasowej to po prostu w tej głównej linii nie doszło do zniszczenia Ziemi, a w konsekwencji jej przejęcia przez Kree. Po prostu można to wytłumaczyć w sposób, że przyszłość to była alternatywna przyszłość, która stałaby się faktem w momencie zniszczenia ziemi.
Z kolei teraz w jeszcze innej alternatywnej rzeczywistości z 2014 nie będzie Thanosa, bo się przeniósł w przyszłość.