W dwudziestym odcinku Hill w rozmowie telefonicznej z Pepper Potts wspomina postać Man-Thinga, ale
jeszcze niedawno czytałem, że prawa do stwora ma Lionsgate Entertainment. Czyżby Marvel w końcu
odzyskał, albo odkupił te prawa? Ktoś się orientuje jak to wygląda? I czy jest szansa, że Marvel odzyska bądź
już odzyskał też prawa do Namora (od Universal Pictures)?
Lionsgate ma chyba prawa do Swamp Thing-a .
A co do praw autorskich do postaci Marvela to jest tak że jeżeli studio nie zacznie prac w ciągu jak dobrze pamiętam pięciu lat to prawa wracają.
Marvel do Namora sprzedał w 2001 i jak dotąd nic nie wyszło wiec pewnie wróciły poza tym swego czasu Kevin Feige wspominał że po trzeciej fazie przyjdzie czas na innych bohaterów uniwersum i z tego co wiem to Sub-Mariner był na liście.
Nie, na pewno do Man-Thinga, ale wszystko wskazuje na to, że Marvel i tak już je odzyskał. Był wyprodukowany przez Lionsgate film o Man-Thingu, dla stacji SyFy bodajże, ale powstał w 2005 roku i od tego czasu nic. Poza wymienieniem go z nazwy w "Agentach", znalazłem też info, że ta kobieta z poparzoną twarzą w "Iron Man 3" to była jego (Man-Thinga) żona, więc prawdopodobnie prawa już wróciły. ;]