PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=668019}

Agenci T.A.R.C.Z.Y.

Agents of S.H.I.E.L.D.
2013 - 2020
7,4 29 tys. ocen
7,4 10 1 28570
5,9 8 krytyków
Agenci T.A.R.C.Z.Y.
powrót do forum serialu Agenci T.A.R.C.Z.Y.

Spodziewałam się inteligentnego humoru, wpadających w ucho dialogów, dojrzałych postaci
dostałam zupełnie coś odwrotnego. W moim mniemaniu konflikty między załogą są nie wiadomo
skąd wzięte, humor jest tam pchany na siłę, dialogi są okropne. Najbardziej nie podoba mi się ich
kompletnie nieprofesjonalne zachowanie co niektórych z załogi. Ward ma jakieś pretensje, że jest w
drużynie, bo woli działać sam, kłóci się z tym naukowcem o jakieś bzdury, ta kobieta, która wygląda
jak Azjatka, May jest tak wkurzająca, że chyba mało osób chciało by z kimś takim pracować,
rozumiem, że nosi w sobie jaki ból, ale do jasnej cholery, Batman też w sobie nosił ból, Iron Man nie
był jakoś specjalnie w formie w ostatniej części, główny bohater Sin City też trochę przeżył, Daryl z
Walking Dead przeżył śmierć brata, główny bohater "Mud" też trochę przeszedł, już nie będę pisać
o tym, co przeszła rodzina Starków z "Gry o Tron", dziewczynę Micka z "Niegrzecznych chłopców"
spotkał gwałt i mimo wszystko żadna z wyżej wymienionych postaci nie zachowuje się jak obrażona
panienka itd... Co do Coulsona, to jakoś specjalnie nie popisał się profesjonalizmem w pierwszym
odcinku.

ocenił(a) serial na 3
gtagirl

Serial niestety kierowany jest do młodszej publiczności, to będzie coś typu Smallville dla DC, tyle, że to dało się oglądać do tego 4 sezonu. W ogóle nie rozumiem fascynacji budowaniem tego uniwersum na tak lekkim schemacie, każdy ma ciętą ripostę, tu się kłócą, tam się godzą, kolorowo. Moim zdaniem dużo lepiej wypadały filmy o X-Menach i Spider-Manie niż to na czym budują Avengersów (no może poza pierwszym Iron Manem).

gtagirl

Niestety w pełni się zgadzam. Po dwóch odcinkach mówię sobie stop. Liczyłem na coś zupełni innego. Jeśli ten serial jest skierowany do najmłodszej widowni, no to pewnie można go ocenić na jakieś 6 (może nawet 7 nie mam porównania). Ale stosując bardziej ogólne kryteria, to... scenariusz, dialogi, aktorzy... dla mnie poniżej średniej.

ocenił(a) serial na 8
gtagirl

Dlaczego spodziewałaś, się takich rzeczy ? W jakichkolwiek zapowiedziach była o tym mowa ? Jeśli tak to daj link jeśli nie, to twoje rozczarowanie serialem jest tylko i wyłącznie twoją winą i nie jest to wina "badziewnego serialu" tylko twoich badziewnych oczekiwań, które się nie wiadomo skąd wzięły. Co do humoru to nie zauważyłem by był "wciskany na siłę" bo prawdę mówiąc nigdzie go nie zauważyłem ( w 2 odcinku był tylko moment o akwarium na końcu, to mogło być trochę na siłę, ale najgorsze nie było); d Chyba znamy inne pojęcia humoru, albo widzisz coś czego nie ma lub nastawiasz się negatywnie do tego serialu i szukasz dziury w całym ;d

Co do młodej ekipy to jestem ZA bo ludziom trzeba dawać szansę i już nie chce oglądać kolejnego filmu/serialu z "gwiazdą" bo to się robi troszkę nudne. A z pewnością aktorzy, ktorzy dziś są gwiazdami także na początku nie byli idealni... Praktyka to klucz do sukcesu, więc niech praktykują młodzi. A nóż za kilka lat będą znani i rozchwytywani.

Porównujesz postacie do filmów które trwają 1,5h( gdzie wszystko jest "przyśpieszone" lub seriali ktore mają kilka sezonów, natomiast TEN serial ma dopiero 2 odcinki, a ty mówisz o MAY jak zachowuje się jak mała dziewczynka. Jestem ciekaw co byś powiedziała o rodzinie Starków bo obejrzeniu także tylko 2 odcinków GoT, a nie 3 sezonów...

Koniec końców szanuję ludzi, którym podoba się serial czy nie, ale nie rozumiem porównywania/oceniania/besztania czy nawet zachwalania serialu po obejrzeniu 2 odcinków...

Dla mnie serial na razie nie jest najgorszy, więc nie mam wyrobionego jeszcze zdania. Naprawdę radzę wam ludzie poczekajcie chociaż do końca 1 sezonu i wtedy cokolwiek piszcie...

ocenił(a) serial na 8
bambus002

Masz absolutną racje, trzeba poczekać na kolejne odcinki bo po dwóch nie ma się prawa oceniać całości. Pierwszy odcinek był średni, drugi już lepszy może kolejne będą miały podobną tendencję zwyżkową.

bambus002

"Dlaczego spodziewałaś, się takich rzeczy ? W jakichkolwiek zapowiedziach była o tym mowa ? Jeśli tak to daj link jeśli nie, to twoje rozczarowanie serialem jest tylko i wyłącznie twoją winą i nie jest to wina "badziewnego serialu" tylko twoich badziewnych oczekiwań, które się nie wiadomo skąd wzięły. Co do humoru to nie zauważyłem by był "wciskany na siłę" bo prawdę mówiąc nigdzie go nie zauważyłem ( w 2 odcinku był tylko moment o akwarium na końcu, to mogło być trochę na siłę, ale najgorsze nie było); d Chyba znamy inne pojęcia humoru, albo widzisz coś czego nie ma lub nastawiasz się negatywnie do tego serialu i szukasz dziury w całym ;d"
To o akwarium też akurat mi się podobało, ale więcej żartów moim zdaniem jest tam wciśnięta na siłę. Dlaczego spodziewałam się takich rzeczy? Być może dlatego, że Marvel kojarzy mi się z lekkim humorem (co nie znaczy, że musi być on głupi i na siłę), postaciami jednak zachowującymi się trochę dojrzalej i ciętymi ripostami.
"Co do młodej ekipy to jestem ZA bo ludziom trzeba dawać szansę i już nie chce oglądać kolejnego filmu/serialu z "gwiazdą" bo to się robi troszkę nudne. A z pewnością aktorzy, ktorzy dziś są gwiazdami także na początku nie byli idealni... Praktyka to klucz do sukcesu, więc niech praktykują młodzi. A nóż za kilka lat będą znani i rozchwytywani."
Ale ja się nie czepiam, że aktorzy są młodzi.
"Porównujesz postacie do filmów które trwają 1,5h( gdzie wszystko jest "przyśpieszone" lub seriali ktore mają kilka sezonów, natomiast TEN serial ma dopiero 2 odcinki, a ty mówisz o MAY jak zachowuje się jak mała dziewczynka. Jestem ciekaw co byś powiedziała o rodzinie Starków bo obejrzeniu także tylko 2 odcinków GoT, a nie 3 sezonów..."
W różnych serialach na pewno też znajdzie się mnóstwo pokrzywdzonych przez innych postaci, którzy nie reagują na normalne odzywki nazwijmy to po imieniu po chamsku. Jej przełożony do niej mówi, ona patrzy na niego jak chciałaby go zabić i odpowiada z taką niesamowitą łaską. Sądzę, że każdy, gdyby miał wybór wywaliłby ją na zbity pysk o ile zachowywałaby się tak ciągle. Mnie naprawdę nie przeszkadza to, że ona go nienawidzi, ma jakiś problem, ale niech tego tak po chamsku nie uzewnętrznia i niech nie złości się na cały świat. Co do GoTa, to chodziło mi bardziej o książkę, niż o serial i jakoś nie kojarzę, żeby po tym co się stało Branowi, któryś z jego braci odnosił się jak ostatni cham do kogoś niemalże ciągle, bo się ktoś do niego odezwał. Już w ogóle widzę, jak wyglądały w większości wskazówki reżysera, pewnie tak, jak się ktoś do Ciebie odezwie reaguj złością. Ale mimo wszystko zrobiła wyraźny postęp w ostatnim odcinku. Więc serial będę oglądać nadal (co nie znaczy, że nie będę go krytykować) choćby po to, żeby zobaczyć czy przestanie się zachowywać jak obrażona panienka i wytrzyma z takich zachowaniem przez dłuższy czas.

gtagirl

Serial ma teraz więcej odcinków i spokojnie może stwierdzić, że jest badziewny.