może to zależało od aktora i jego zajęć

Taa...zbyt dużej przerwy to Chris Evans nie będzie miał. Ledwo co zszedł z planu Age of Ultron, a już musi się pomału szykować do Civil War.

Po Civil War Evans ma mieć już podobno spokój... Niestety.

Wątpię w to bardzo.

Jeżeli będą się trzymać komiksów, to Steve'a w roli Kapitana zastąpi Bucky. Tak też mówiły wszelkie plotki. Wiem, że one nie zawsze oddają rzeczywistość, ale tu wydają się zasadne, zwłaszcza, że mimo sporej ilości filmów, Marvel nie uśmiercił jeszcze żadnej ważniejszej postaci. Zresztą Steve i tak ma potem w jakiś sposób wrócić, ale to nic dziwnego, bo w dziełach Marvela jedyną osobą, która naprawdę umiera jest wujek Ben.

Jeśli mają kogoś zabić to niech zrobią to tak żeby mnie to zaskoczyło. A w Civil War możemy się spodziewać, że zginie Kapitan i to dla mnie słabe tym bardziej jeśli by się okazało, że jednak przeżył.

Według kontaktu Chrisa z Marvelem, kończy się on 2017 roku i obejmuje sześć filmów z udziałem Evansa w roli Kapitana Ameryki.

1.Captain America: The First Avenger (2011)

2. Avengers (2012)

3. Captain America: The Winter Soldier (2014)

4. Avengers 2: Age of Ultron (2015)

5. Captain America: Civil War (2016)

6. i Avengers 3 ? ..... (2017)

Avengers Infinity war part 1 (2018)
Avengers Infinity war part 2 (2019)

Ale nie wiem jak z jego kontraktem :)

czytałem właśnie o tym, i oprócz Civil War ma pojawić się w przynajmniej jeszcze jednej produkcji, według obecnie obowiązującego kontraktu. Podobno prowadzone są rozmowy o ewentualnym przedłużeniu umowy, gdyż na samym początku Marvel chciał podpisać kontrakt z Evansem na 9 filmów).

Nie zdziwię się jak sporo aktorów po Infinity War będzie chciało odpocząć od Marvela :) A całej serii to może i dobrze zrobi.