PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=869179}

Allen kontra Farrow

Allen v. Farrow
2021
6,9 2,8 tys. ocen
6,9 10 1 2761
6,5 11 krytyków

Allen kontra Farrow
powrót do forum serialu Allen kontra Farrow

Wszyscy, którzy złapali za widły, bo ogr, niech odłożą na chwilę narzędzie i przeczytają.

https://www.theguardian.com/film/2021/mar/03/allen-v-farrow-woody-allen-mia-farr ow-documentary-is-pure-pr-why-else-would-it-omit-so-much

1
Lukasz_Gugulski

Artykuł jest ciekawy, ale stanowi tylko spojrzenie na sprawę z kolejnej perspektywy. Zarzuca, że dokument A vs F propaguje, iż trudno jest postawić przed sądem wpływowych i sławnych. Po czym podane są przykłady Polański, weinstein, Cosby jako tych, którzy byli sądzeni. To trochę a może nawet bardzo robienie z ludzi głupców. Polański się wymigał, weinstein dopiero po wielu latach zostal postawiony w stan oskarżenia i to dlatego że, sprawy zaszły za daleko z ruchem me too, podobnie Cosby.

steffie

1. Tak, jest to spojrzenie z innej perspektywy, z argumentami w kontrze do filmu, ale to zrozumiałe, w końcu jest to reakcja na film.
2. Autorka pisze: "Rich and powerful men do and did get away with a lot – this is a given." Nie ukrywa więc, że jest trudno, pisze tylko, polemizując z filmem, że nie jest to "prawie niemożliwe". Podane przykłady ściganych "pawerful man" są przykładami, z którymi zestawiany jest Allen. Nie wydaje mi się, by dokonywano tu jakiegoś przekłamania. Byli ścigani? Byli. Część z nich została skazana? Została.
3. Nie jest łatwo udowodnić komuś molestowanie czy (np. zgłaszany po latach) gwałt. Dodatkowo zmowa milczenia, kultura gwałtu i przyzwolenie stawiają ofiary na trudnej pozycji. Stąd się bierze to "po wielu latach".

Lukasz_Gugulski

Jasne, kontry też są potrzebne, by móc wyrobić sobie zdanie. Natomiast co do tych 3 panów, to dla mnie są przykładem nieudolności systemu. Weinstein był zgłaszany na policję wcześniej ( z tego, co wyczytałam w różnych publikacjach dot. jego sprawy ), ale młode dziewczyny bez nazwiska były uciszane ( nie pamiętam dokładnie, czy dawano im jakoś skromna sumkę czy po prostu manipulacyjnie zniechęcano ), kariera Miry Sorvino utknęła. Rozumiem intencje autorki, ale mnie w tym artykule kłuły w oczy te konkretne odniesienia.

steffie

Dlatego właśnie potrzebna jest zmiana świadomości społecznej, nie milczenie, nie przyzwalanie, ośmielenie ludzi do mówienia. To w gruncie rzeczy są najważniejsze zdobycze metoo (oby na lata). Film, kościoły, uczelnie, itd. Sukces tego zjawiska powinien być mierzony tą zmianą społecznej świadomości, mniej zaś liczbą wygranych procesów. Dlatego ważne też jest, by nie było to polowanie na czarownice, bezkrytyczne kamieniowanie, kwestionowanie prawa do obrony. Sprawa jest zbyt cenna, by ją kompromitować.