PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=769613}

Altered Carbon

2018 - 2020
7,4 52 tys. ocen
7,4 10 1 51860
6,4 17 krytyków
Altered Carbon
powrót do forum serialu Altered Carbon

Przede wszystkim docenić trzeba kapitalną fabułę. Zdaję sobie sprawę, że na docenienie zasługuje w pierwszej kolejności książka, a następnie serial, ale ekranizacja na pewno nie należała do łatwych, a udało się stworzyć tętniący życiem świat, który rządzi się swoimi zasadami, które może być trudno nam zrozumieć.

Świat futuryzmu, w którym na Ziemii rządzi Protektorat i każdemu obywatelowi po ukończeniu pierwszego roku życia wszczepia tzw. „stos” - cyfrową świadomość, którą po śmierci (lub w trakcie życia) można przełożyć do innego ciała, co w teorii pozwala na nieśmiertelność i dowolną ilość „powłok”.

Zrewolucjonizowany jest także system więziennictwa. Mając dostęp do stosów, Protektorat może skazywać przestępców na setki lat w „lodzie”, wyalienowanych od świata zewnetrznego.

Świat szybko zostaje zdominowany przez Matów, najbogatszych ludzi, którzy dzięki klonowaniu nie muszą się obawiać śmierci.

Gdy jeden z Matów zostaje zamordowany i zaczyna poszukiwać odpowiedzi na pytanie, za czyją sprawką stracił powłokę, do rozwiązania sprawy zostaje sprowadzony Tekashi Kovacs. Tekashi jest byłym Emisariuszem, wyszkolonym do walki z Protektoratem, który 250 lat spędził w lodzie. Aby odzyskać wolność i niezależność, musi pomóc Laurensowi Bancroftowi i wskazać osobę winną zabójstwa Mata.

Jeśli zastanawiasz się czy obejrzeć Altered Carbon, odpowiedz brzmi - tak. Warto.

Nie musisz lubić sci-fi. Ten świat jest tak dobrze skonstruowany i tak przerażający, że stanowi idealne pole do refleksji nad rozwojem technologii. Prostytutki, które są przygotowane do stracenia swojego ciała, w celu umożliwienia ekspresji perwersji osób zamożnych. Małżonkowie, którzy walczą ze sobą na smierć i przybierają, co i raz, nowe powłoki, aby zarobić na życie. To wszystko tworzy niesamowite wrażenie.

Jedynym aspektem, który mnie zawiódł, było zakończenie. Po 9 odcinkach zwrotów akcji i trzymania w napięciu, spodziewałem się czegoś, co mnie wystrzeli z butów, a dostałem coś dużo bardziej miałkiego. Mimo wszystko cały serial jest wyjątkowo dobrą produkcją, ze świetnymi postaciami w rolach głównych (Joel Kinnaman, Chris Conner, Martha Higareda).

Z przyjemnością wyczekuję drugiego sezonu.