PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=769613}

Altered Carbon

2018 - 2020
7,4 52 tys. ocen
7,4 10 1 51905
6,3 19 krytyków
Altered Carbon
powrót do forum serialu Altered Carbon

Jestem po dwóch odcinkach. Ten serial ma dużo dobrych składników. Ma świetną scenografię, efekty nawet, nawiązania (chyba jasne), nawet Marka Antoniusza, ale mnie nie wciąga ... nawet nuży trochę. Pożyjemy zobaczymy co będzie dalej.

ocenił(a) serial na 6
kiwisen

Podobne odcZucia ale najbardziej boli ze przy tak wysokim budżecie zebrali taka cienka obsadę a mogli dać więcej więcej pograć tym gościom co walczą między sobą 250 lat temu

ocenił(a) serial na 5
kiwisen

Ten Robocop w roli głównej, to jest koleś, co się nie nadaje do takich ról. Jest strasznie nadęty. Na początku każdego odcinka musi dowalić mądrość Paolo Coelho. Do tego taki umęczony, taki straumatyzowany, taki do bólu poważny, nie ma za grosz dystansu do wszystkiego, przez co jest zwyczajnie nudny. No a jak główny bohater jest nudny, to zazwyczaj cały serial też. Zresztą fabularnie, to miał być najlepszy wojownik w galaktyce, przekozak w walce, a on sobie ledwo radzi z byle przeciwnikiem, porażka.

Początek był najgorszy, gdy miksowano ze sobą dwie różne przestrzenie czasowe, z których obie były widzowi obojętne wtedy jeszcze, ale na całe szczęście później już odpuszczają sobie te wizje i jest tylko teraźniejszość.

Dalej kolejną postacią kiepską jest ta pani policjant o latynoskim klimacie. Jej jedyny wyróżnik, to że czasem mówi po hiszpańsku. Najbardziej mnie bawi, jak gada, że ma masę innych, poważniejszych spraw do rozwiązania, a przez kolejne odcinki cały czas zajmuje się tylko śledzeniem tego emisariusza. Zresztą przy okazji mocno łamie prawo i czepia się go bez powodu, lub bez powodu ładuje do więzienia. Miała być taka zaciekła policjantka, ale przesadzili z jej poziomem zaangażowania i wyszła po prostu taka baba, co chłopa jej trzeba, bo niewyżyta jest.

ocenił(a) serial na 8
Roy_v_beck

" Zresztą fabularnie, to miał być najlepszy wojownik w galaktyce, przekozak w walce, a on sobie ledwo radzi z byle przeciwnikiem, porażka." No właśnie, nie wiem jak książka bo nie czytałem ale gość od praktycznie każdego sensownego przeciwnika zbiera bęcki, z sytuacji zwycięsko zazwyczaj jakimś fartem wychodzi ;p

ocenił(a) serial na 9
Roy_v_beck

Taka stylistyka. Przecież to Philip Marlowe w sztafażu SF. Intencje policjantki w książce są wyjaśnione i w serialu też pewnie będą, więc pewnie trochę złagodzisz twoją ocenę.

kiwisen

Ja po trzech odpadam...

ocenił(a) serial na 4
Bokciu

ja wymęczyłem do końca ...

ocenił(a) serial na 6
kiwisen

No skończyłem, muszę przyznać że od 4-5 odcinka zrobiło się dużo lepiej.
Ale jak to mówią ... pierwsze wrażenie można zrobić tylko raz.

ocenił(a) serial na 4
kiwisen

Też jestem po dwóch odcinkach i też na gościa wołam Marek Antoniusz. :D Jak to później wygląda - cały czas serial sensacyjny CSI z olewczym potraktowaniem fabuły? Nużyła mnie ta ciągła akcja i płytkość bohaterów. Nie wiem, czy chce mi się to kontynuować.