Obejrzałam kawałem. Odpuściłem sobie. Dno, strata czasu. Lepiej się upić.
Jak zobaczyłem bajery w filmie, możliwość przenoszenie świadomości, i inne bajery...
I do tego ... amunicja "chemiczna".....
Sorry, jeżeli SF, to TYLKO książka!

Czyli przerosło cię wizjonerstwo serialu więc ci się nie podoba? xD

Czytałem książkę. Książka zaliczona dwa razy.
Zalecam ponownie, i dokładnie przeczytać moja wypowiedź.

Po przeczytaniu jej wnika, że przeczysz sam sobie. Przecież te "bajery" są też w książce, więc skąd to oburzenie, że pojawiają się w serialu? Który jest zresztą na początku bardzo wierny książce, potem dopiero pojawiają się lekkie zmiany.
Chyba, że mówiąc "czytałem książkę" masz na myśli jakąkolwiek książkę, a nie tą konkretną ;)

Napiszę prościej. Broń chemiczna/prochowa.
Rozwinąć bardziej?

Nie jest prościej i nie mam pojęcia, o co chodzi, mam coraz silniejsze wrażenie, że piszesz tylko po to, żeby coś napisać i sprowokować.

Mam nadzieję, iż nawet Ty zrozumiesz " Czy, ktokolwiek z Was, widział jakąkolwiek formację "paramilitarną"typu Policja, czy wojsko, czy inne służby w akcji używające broni czarno prochowej, proc, łuków, kusz, czy kości?"

Bradzisz od rzeczy :)

"Jak zobaczyłem bajery w filmie, możliwość przenoszenie świadomości, i inne bajery...
I do tego ... amunicja "chemiczna"....." - gdybyś nie urwał swojej wypowiedzi, to może by było wiadomo o co chodzi, bo tak to wygląda jakbyś zobaczył "bajery", które cię odrzuciły więc przestałeś oglądać i dałeś 2/10 xD

Ok. Mea culpa.

Ten opis serialu jest przynajmniej zgodny z ksiazka ( serialu jeszcze nie widzialem). Z opisu na FW wynika, ze Kovacs jest ostatnim zyjacym emisariuszem i byl zahibernowany w lodzie. Po przeczytaniu tego wychodzi, ze chyba czytalem inna ksiazke.
Jak nadmienilem powyzej, filmu jeszcze nie widzialem, ale jesli bedzie dorownywal ksiazce to na pewno jest to film godny obejrzenia.