Trochę nieuważnie oglądałam i się pogubiłam... Po scenie, gdzie wszyscy zostali otruci na końcu przyszły czarownice i wskrzesiły 3 laski - między innymi Coco. Potem Coco przyszła z ojcem do szkoły czarownic, gdzie ta cała apokalipsa? I jak to się stało, że Sarah Paulson przez trzy odcinki była przywódczynia w bunkrze a potem gra inną postać?
Scena z Coco w akademii jest retrospekcją, przecież mniej więcej od trzeciego odcinka skupiamy się na tym, co było wcześniej i dopiero od następnego odcinka będziemy powoli wracać do obecnych wydarzeń, czyli tych po apokalipsie. Dwa pierwsze odcinki były takim luźnym wprowadzeniem w świat po apokalipsie. A Sarah Paulson po prostu zagrała tutaj dwie postacie, Wilhelminę i Cordellię. Joan Collins ma podobno wcielić się w jeszcze więcej postaci.
Dopiszę jeszcze.
W szóstym odcinku nadal są retrospekcje i na spokojnie pół sezonu na tym zleci jak nie więcej, więc żeby ci się nie mieszało. Po prostu dowiadujemy się, jak wyglądało życie Michaela przed apokalipsą i jak do niej doprowadził.
Plus taki urok AHS, że w danym sezonie aktorzy grają czasami kilka ról. Z czego to wynika - nie wiem ;p