Co myślicie o pierwszym odcinku? Ja czuję jakiś niedosyt. Fabuła mi nieco kuleje, nie zawiązał się także żaden porywający (przynajmniej mnie) wątek serialu. Scenarzyści grają trochę z konwencją campu i to wychodzi na plus, ale jednak AHS zawsze kojarzyło mi się z jakąś elegancją, estetyzmem, których mi tutaj brakuje. Zastanawiam się nawet, czy AHS: Coven, który wydawał mi się najgorszy, nie wystartował lepiej.
W każdym razie - czekam na rozwój akcji. Doceniam też świetną postać Dot i Bette - Sarah Paulson będzie mogła pokazać dwa razy więcej aktorstwa!
spodziewałam się więcej po 1 odcinku myślałam,że zachęci do dalszego odcinka a szczerze był nudny,być może akcja się z czasem rozkręci ale jak na razie nuda
Z tego co przeczytałam, jestem jedną z nielicznych osób, którym pierwszy odcinek naprawdę przypadł do gustu. Podobało mi się chyba wszystko, fabuła mnie bardzo wciągnęła i już nie mogę doczekać się kontynuacji!