PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=760154}
6,4 19 963
oceny
6,4 10 1 19963
6,5 4
oceny krytyków
American Horror Story: Roanoke
powrót do forum serialu American Horror Story: Roanoke

Jestem w miarę świeżo po obejrzeniu premierowego odcinka, no i nie specjalnie
mnie on urzekł.
Nie wiem czy miało być to komiczne, ale nadanie AHS, typ filmu/serialu dokumentalnego, to tragiczny pomysł. Ta sztuczka/trik nie powoduje u mnie tego, że serial staje się bardziej realistyczny (a może miał być tego taki cel) , wręcz przeciwnie. Ten sztampowy charakter wypowiedzi i przesadne wyrażanie emocji, przez bohaterów, którzy przeżyli historie ukazaną w retrospekcji, to jedynie zapychacz czasu. Straszny zapychacz czasu, a to przecież prawdopodobnie ostatni sezon. Warto wspomnieć, że w momentach w których akcja naprawdę się dzieje, często przerywana jest, na wypowiedź któregoś bohatera, psując całkiem przy tym klimat i napięcie.

Smuci mnie, że Lily Rabe ,którą kojarzymy np jako siostre Mary z AHS:Asylum, będzie grać osobę która "to" przeżyła i jedynie się wypowiada,
w retrospekcjach odgrywa ją Sarah Paulson ( np Sally-narkomanka z AHS:Hotel) - przynajmniej jej się udało, ale szkoda że tylko jej.
Bawi mnie za to motyw tych niby laleczek voodoo, które ewidentnie mi się kojarzą z Blair Witch, a w przerwach reklamowych puszczają trailer, filmu (remake) wymienionego wyżej...
Kryje się za tymi laleczkami jakaś większa legenda? Nie chcę wyjść na ignoranta...
No i prawdopodobnie motyw nawiedzonej lokacji, znowu...
ps ktoś się domyśla o co chodzi z tym "żyjącym lasem", falującą ziemia? Jakieś powiązania?

ocenił(a) serial na 8
xxxxPRZEMOxxxx

Przed chwilą obejrzałem pierwszy odcinek. Jestem zaskoczony ale nie zgadzam się ze zdaniem, że po tym sezonie (tak jak piszą niektórzy) seria AHS okaże się głupią. Wcześniejsze sezony były bardzo dobre ( trochę sezon 5 dla mnie był najsłabszy ale może to wynikać z bólu odejścia Jessici Lange). W nowym sezonie mamy coś innego. Coś co może się fajnie rozwinąć. Każdy poprzedni sezon skupiał się na jakimś jednym aspekcie. Z jednej strony nawiedzony dom, psychiatryk i powalone zakonnice, czarownice, dziwolągi, aż po wampiry, duchy i inne stwory. Pięć sezonów było bardzo takich surrealistycznych. Trochę przerysowanych, niemożliwych.
Ostatni sezon może pokazywać coś, co naprawdę miało miejsce. Że takie rzeczy się zdarzają. Wcześniejsze 5 sezonów straszyło, zabierało nas w pewien świat. Ale świat nie zbyt realny. Ostatni sezon, ma pokazać pewne ALE. Może nie ma teraz czarownic, wampirów, cyrku gdzie co chwile ktoś umiera lub kogoś morduje. Ale jednak są pewne historie które miały swoje miejsce naprawdę. Może ten świat nie jest tak podu**czony jak Asylum, ale też potrafi mega zaskoczyć.

ocenił(a) serial na 8
xxxxPRZEMOxxxx

Moim zdaniem forma paradokumentu gra tutaj super. Ale na pewno nie ma niczego urealniać, widać że jest to wątek prześmiewczy, leciutko wręcz pastiszowy. AHS zawsze lubił korzystać z kiczu i chwytów z horrorów klasy B. Stąd też ta przesadna emocjonalność, egzaltacja bohaterów. Za to właśnie lubię AHS, nie jest w stu procentach horrorem, ani niczym innym. Miesza klimaty jak chce :)
A to, że bohaterowie żyją w momencie wypowiedzi, nie znaczy że przeżyją - fabuła może ich jeszcze dogonić i przejść na prawdziwy, nieretrospektywny poziom.

ocenił(a) serial na 8
MisioMazi

Obejrzałem wczoraj wieczorem pierwszy odcinek. Nie sklejam trochę akcji z tym opowiadaniem, szczególnie, że o przeżyciach opowiadają inne osoby. Tak czy siak podobał mi się. Ogólnie oglądając kojarzył mi się film "Droga bez powrotu" - Ci południowcy, którzy przegrali aukcje o chatę sprawiali takie wrażenie.
Generalnie zajebista scena gdzie zamiast gradu padały zęby!
Interesuje mnie również nawiązanie do pierwszego sezonu "Croaton" (czy jakoś tak) no i obawa pacjenta o człowieka ze świńskim łbem.
Oczywiście Cuba Gooding Jr. również na plus.
Tak samo jak Wes Bentley z "American Beauty" który zadebiutował w AHS w Hotelu.

Przechodząc do meritum, to dopiero pierwszy odcinek, nie ma co źle wróżyć ;)

użytkownik usunięty
pozycja4

Wes zadebiutował w AHS znacznie wcześniej, bo w 4 sezonie, Freakshow :)

ocenił(a) serial na 8

Dobra trochę busted, ale bardziej chodziło mi o cały wątek z nim związany.
(Żeby było co się nagrać) :)

użytkownik usunięty
pozycja4

Wiesz, we Freakshow też się chłopina trochę nagrał, co prawda tylko w kilku odcinkach się przewinął, nie jak w Hotelu, w którym był główną postacią, no ale było ciekawie :)

ocenił(a) serial na 5
xxxxPRZEMOxxxx

Jak dla mnie najgorszy opening AHS ze wszystkich sezonów. Co z tego, że historia oparta na faktach, skoro temat już oklepany 100 razy w innych filmach i książkach. Nie jestem fanką "Trudnych spraw" więc ciężko mi się to oglądało. Ta narracja psuje mi klimat i napięcie, jest jak narzędzie do tłumaczenia emocji dla tych, którzy nie potrafią ich odczytać z gry aktorskiej. Czekałam i czekałam z wypiekami na twarzy na mój Horror Story a tu takie rozczarowanie.... Jeśli komuś się spodobało to spoko - może woli lżejsze klimaty, ale dla mnie za mało jak na TEN serial. Drugi odcinek obejrzę z czystej ciekawości ale jeśli będzie podobnie usypiający to podziękuję.

ocenił(a) serial na 4
xxxxPRZEMOxxxx

Jeszcze można byłoby akceptować formę, gdyby wcześniej Murphy przedstawił swój koncept i człowiek jakoś by się nastawił. Niestety, z sezonu robiono tajemnicę i to "historia oparta na faktach" było trochę jak taki kubeł zimnej wody. Bardzo niefajne.
Wszyscy tu mówią o braku czołówki, a nikt nie wspomina o innym elemencie, którego zabrakło - daty - zwykle przed akcją, czy retrospekcją pojawiała się jakaś liczba na czarnym tle i to jest dla mnie zagadkowe.

Iraheta

Też zwróciłem uwagę na brak podania czasu akcji, z jednej strony wszystko wygląda na lata 60/70, ale niektóre elementy np. nowoczesne telefony wskazują na czasy obecne...No i jaka jest różnica czasu pomiędzy retrospekcjami a tymi (obecnymi) ''trudnymi sprawami'' że tak to nazwę?

użytkownik usunięty
pianaa13

Może ta liczba co się pojawiała na ekranie ma jakiś związek z różnicą czasu..

ocenił(a) serial na 4

Dzięki, Krzysztofie Kolumbie, za ponowne odkrycie Ameryki!

pianaa13

Ubrania noszone przez Shelby wskazują raczej dobitnie na czasy obecne (buty emu ;), podobnie jak scenografia i cała reszta.

ocenił(a) serial na 5
xxxxPRZEMOxxxx

Bardzo dobre otwarcie sezonu. Była spora dawka emocji, chaos, strach, panika, szaleństwo i pierwiastek nadprzyrodzony. Z oceną i celem formy paradokumentu bym się wstrzymał, szczególnie, że grają w nim inni aktorzy.

ocenił(a) serial na 7
xxxxPRZEMOxxxx

Widzę, że jestem tu w mniejszości, ale mi tam bardzo się podoba taka forma serialu :) Czwarty i piąty sezon były dla mnie nie do strawienia, obejrzałam po 1-2 odcinkach, dlatego teraz jestem miło zaskoczona. Dla mnie jest trochę straszny, pomimo tego, że teoretycznie wiem, że bohaterowie przeżyją. Powiem szczerze, że nie przywiązałam wielkiej wagi do tego, że bohaterowie są znacznie starsi, pomyślałam sobie tylko, że Sarah Paulson się trochę postarzała ;) Generalnie dla mnie pierwsze dwa odcinki rewelacja :) Brak czołówki mi nie przeszkadza, bo niespecjalnie lubię ją oglądać za każdym razem :P

ocenił(a) serial na 10
xxxxPRZEMOxxxx

A mi się mega podobał. To antologia więc poza tematyką różnić może się formą każdy sezon. Hotel był próbą przywrócenia częściowo klimatu 1 sezonu a tu twórcy poszli w zupełnie innym kierunku. Moim zdaniem za tą formą kryje się też jakiś twist.

ocenił(a) serial na 10
xxxxPRZEMOxxxx

Po pierwszym odcinku czekałam tylko na rozwój akcji. I nie zawiodłam się! Drugi odcinek bardzo mi się podobał i czekam na więcej!

ocenił(a) serial na 9
Magda_Rozwod

Mam tak samo- chyba pierwszy sezon, który trzyma w napięciu i po odcinku chce się więcej. Jak tak dalej pójdzie, to będzie najlepszy sezon.

ocenił(a) serial na 10
amandi89

Aż chce się oglądać więcej! Chociaż, wg mnie, każdy sezon jest ciekawy, specyficzny i wciągający.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones