Niektóre odcinki są dobre, ale i tak nie umywa się do Family Guy. Na razie nawet "The Cleveland Show" bardziej przypadł mi do gustu, może dlatego, że TCS jest po prostu kopią FG. AD jak dla mnie 6/10.
Moje odczucia są zupełnie inne. Próbowałem zacząć oglądać TCS, ale przez 2 pierwsze odcinki nie zaśmiałem się ani razu, a reszta jest po prostu nudna.