Pierwszy sezon bardzo przypadł mi do gustu. To samo w odświeżonej wersji. Dodane sceny ubarwiały historię. Ania nie jest tak ładniutka jak Megan Follows to na swój sposob jest ładna. Gilbert mnie kupił. Nie sądziłam, że mozna pokonać Jonathana Crombie, a jednak udało sie. Gilbert jest niesamowity. Za tu drugi sezon mnie rozczarował. Nie tylko dlatego, ze z ksiazki przez 10 odcinków znalazły sie może trzy wydarzenia. Niektóre dodane wątki były ciekawe. Ale Anka w tym sezonie jest bardzo denerwująca. Zawsze lubiłam tego rudzielca, chociaz nie zawsze jej wychodziło to miała dobre intencje i mimo takiego pozytywnego postrzelenia starała się zachowywać dobrze. W drugim sezonie Ania cały czas zachowuje się głupio i męcząco. We wszystko sie wtrąca i krzywdzi innych. Te jej plotki o innych przy samych zainteresowanych, listy pisane za Mateusza. Mam nadzieję, że trzeci sezon bedzie lepszymi drugi mnie umeczył.