Ciekawa konwencja artystyczna, bardzo nietypowa. Zdjęcia i praca kamery robią wrażenie. Jest to coś świeżego - dużo groteski, satyry. Można powiedzieć, że serial jest lekko oniryczny. Ładnie wyciąga możliwości aktorskie, zwłaszcza Kożuchowskiej, która rzadko ma okazję się wykazać. Scenariusz leży, a właściwie kładzie się z odcinka na odcinek. Zakończenie absurdalne, ale czy w przypadku tego serialu jest to wada? Nie koniecznie.