Bez obaw. Hitler był zły, a czarni ostatnio złych postaci nie grają. Jeśli już w ogóle, to na ogół są złożone, by nie szkicować ich tylko po ciemnej stronie mocy. Poprawność polityczna na to nie pozwoli. Hitlera raczej nie będzie, ale czarny Winston Churchill może być. Pewnie będzie jeszcze wysoki i przystojny.