7 sezon pokazał głupkowatą przyszłość co zepsuło wszystko co było do tej pory. Felicity i Oliver już zawsze razem ? Tragedia... W piątym sezonie miałam jakąś małą nadzieje, że wszystko pójdzie do normy i Oliver jakimś "magicznym" sposobem znów będzie z laurel ale raczej już skończone i czas zostawić Arrow
SPOILEEEEEEEEEERRRRRRRRR
Chyba nie rozumiesz za bardzo tych futurospekcji. Oliver ewidentnie zrobił coś co spowodowało stratę zaufania do niego, zniknął. Star City zostało w większości zniszczone. Felicity stała się mordercą, Calculatorem i finalnie zginęła/zniknęła.
Nie wygląda mi to jak głupkowata przyszłości a tym bardziej jak coś sztampowego. To z kim Oliver finalnie będzie raczej guzik kogokolwiek interesuje.