Przesada dopiero co ją pukał Rey. Teraz dała Oliverowi. Jeszcze nie tak dawno temu była zakochana w Barrym. Kto będzie następny? Roy miał szanse bo Fela leci na trykociarzy, jednak w porę wyniuchał spisek i się zmył. Lepsza kosa w bebechy niż złapanie syfa.
No dobra, a teraz na poważnie. Co ci cholerni scenarzyści sobie myślą. Nie dość, że trzeci sezon to totalne szczyny to jeszcze niszczą jedyną sensowną postać w taki perfidny sposób.
Felicity nigdy nie była zakochana w Barrym ;p Raya też nigdy nie kochała;p Zawsze tylko Olivera :-)
a co Miała założyć sobie Pas cnoty? ;-p
W Barrym się zakochała jak się pojawił w 2 sezonie, sami twórcy o tym mówili. Potem była śpiączka i jej wielki smutek. Z Rey'em jest problem bo twórcy sami nie wiedzieli co dalej. W przed osatnim Flashu przedstawiają ich jako super świetną parę. Teraz to bezczelnie psują
Tylko wydarzenia w odcinku Flasha działy się wcześniej niż wydarzenia w 18 odcinku Arrow kiedy to Felka uświadomiła sobie że nie kocha Raya.
a co do Barrego to nigdy nie było mowy o miłości- tylko zauroczenie,,, sami w 4 odcinku Flasha powiedzieli że są dla siebie idealnie a mimo to kochają ludzi z którymi nie mogą być .Barremu chodziło o Iris a Felicity o Olivera.
po prostu żle to wszystko zrobili... a cały ten trójkąt Felicity/Ray/Oliver był bezsensowny bo z góry było wiadome jak to się skończy.