Niestety jak dla mnie to było słabe. Maseo to było bardzo przewidywalne , że on będzie maczał w tym palce. Zdecydowanie liczyłem na więcej i myślałem że wybudzi się za kilka odcinków a nie tak od razu. Widzimy na końcu odcinka że Arrow został zszyty a ciekawe co z jego ciałem? Żebra powinien mieć całkiem połamane a wnętrzności wyniszczone. Ciekawe jak to rozwiążą i przedstawią. Bo aż tak cudownego uzdrowienia od tak sobie nie może być. A na koniec ta Laurel wygląda strasznie. Od samego początku wkurza mnie. Na Sarę w kostiumie chciało się patrzeć ona mnie zdecydowanie odrzuca. Wielki plus odcinka Brick postać zapowiada się bardzo ciekawie. A i jeszcze jedno zastanawia mnie jak magazyn dowodowy może być tak słabo strzeżony i zabezpieczony trochę śmieszne to.
fajnie że podzieliłeś się swoją opinią ale zapraszam do tematu już utworzonego o tym odcinku, tam dyskusja trwa :D
Nie przesadzaj :p ja czytam wypowiedzi wszystkich wi3c inni pewnie też zauważą.zawsze to więcej osób do dyskusji ;)