Sam pomysł pokazania Bliskiego Wschodu wraz z jego kulturą, obyczajami i specyfiką w wersji anime jest ciekawym pomysłem. Sądząc po pierwszych odcinkach - zrobionym bardzo dobrze! Od razu można wyłapać parę odniesień do historii. Ale choć tak naprawdę jeszcze na dobre się nie zaczął, jednak jestem dobrej myśli.
Im dalej tym gorzej. Gdyby miało powiedzmy 12 odcinków byłoby lepsze, bo pod koniec fabuła rozmywa się wokół czegoś jak dla mnie kompletnie zbędnego..
Co mi się nie podoba:
Genialny 'strateg' zawsze ma racje, genialny szermierz zawsze zwycięża... Ogólnie wszystkim wszystko wychodzi, nawet strzały łuczników zawsze...