PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=706365}
6,9 3 106
ocen
6,9 10 1 3106
Ascension
powrót do forum serialu Ascension

Jakim cudem zostali zabrani na pokład w 1963. Poza tym załoga miała składać się z naukowców... Nawet dzisiaj ciężko znaleść czarnych naukowców, w 63 nie było żadnych. Takie czasy, czarni muszą być w obsadzie choć nie ma to żadnego sensu.

Wironin

http://en.wikipedia.org/wiki/List_of_African-American_inventors_and_scientists

daryja84

http://en.wikipedia.org/wiki/List_of_black_astronauts
A więc w latach 80. zaczęli latać, to raz. Dwa, że tworzenie listy murzynów-wynalazców to trochę jak tworzenie listy pięknych Niemek - da się taką listę stworzyć, ale nie będzie zbyt długa, a w dodatku dla każdego innego kraju na świecie byłaby dłuższa. Toteż całkowicie się zgadzam z Wironin.

Baltar

A jak myślisz, dlaczego wśród potomków niewolników, a potem obywateli drugiej kategorii jest stosunkowo mało naukowców? Dlaczego wśród potomków chłopów pańszczyźnianych w Polsce na początku XX wieku dominowali analfabeci?
Lista znakomicie wykształconych Murzynów jest krótka? Znacznie dłuższa niż lista chłopów w analogicznym okresie od początku ich emancypacji.

per333

Owszem, ale nadal Wironin ma racje

per333

Co nie znaczy, że mamy zapomnieć o tej historii i udawać, że w połowie XX w. rozwiązano problem emancypacji czarnych i bagażu jaki ze sobą niesie do teraz.

Baltar

Znasz malo Niemek albo nie jeździsz po świecie, bo cie nie stać....

Zachari

Mieszkałem dwa lata w Koln. Ładna kobieta na ulicy to Polka, Serbka, Rosjanka ewentualnie Czeszka. Każdy kto zwiedził i mieszkał w reichu potwierdzi moje słowa.

gordi111

Nie potwierdzam elo, nie wiem może to tylko u mnie bo jestem dość młody i chodzę jeszcze do szkoły ale mam "fajne" niemki w klasie ;)

gordi111

Również nie potwierdzam, a ja dość młody już dość dawno nie jestem

Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
daryja84

Lista bystrych Murzynów zamyka się w ok. 132 pozycjach - i jeszcze trzeba było dopisać do niej ludzi, których jedynymi, wg. artykułu, osiągnięciami, było to, że byli "pierwszą czarną kobietą", "nauczycielem" czy "dyrektorem". Uczulam wszystkich tu obecnych SJW, że listę tę należy albo porządnie rozbudować, tak do kilku tysięcy nazwisk z podaniem RZECZYWISTYCH osiągnięć - albo nie pokazywać nigdy i nikomu, bo w obecnej formie a) dowodzi czegoś zupełnie innego, niż ma dowodzić i b) nieźle bawi :D

ocenił(a) serial na 6
malliniack

A zdajesz sobie sprawę, że ilość bystrych chińczyków jest większa niż ilość bystrych wszystkich białych? Ten temat nie powinien byc w ogóle nigdzie poruszany. Biali powinni się wstydzić że kiedykolwiek pomysleli że są lepsi od innych ras.

czegodla

"Chińczyków" piszemy z wielkiej litery. Uważam Azjatów (przynajmniej jeśli mowa o Chińczykach, Japończykach, Koreańczykach - o innych nie wiem zbyt wiele, więc nie oceniam) za rasę inteligentniejszą od białej, a ich kulturę za bardziej wartościową. Czy Twoim zdaniem czyni mnie to rasistą? Temat, jak najbardziej, powinien być poruszany, bo dyskusja rozwija i wzbogaca, kwestionowanie oficjalnie podawanych do wierzenia prawd jest motorem postępu, podczas gdy tworzenie tabu jest charakterystyczne dla społeczeństw, w których szczytem techniki jest dzida i spódniczka z liści, a najnowszym osiągnięciem filozofii i nauk społecznych - stos do palenia innowierców. Zaś twierdzenie, że "biali" mieliby się czegoś wstydzić, to rasizm. Wstydzić powinni się ludzie, którzy posiadali niewolników czy ci, którzy ładowali Cyganów do pieców. Ja się wstydzić czego nie mam. Ty możesz, jeśli poprawia Ci to samopoczucie :)

ocenił(a) serial na 6
malliniack

Dyskusja rozwija tylko wtedy gdy po drugiej stronie stoi osoba, która ma jakieś argumenty a nie powiela stereotypy, które już dawno zostały naukowo obalone. Wybacz za Chińczyków. Moja pomyłka. Rasizm ma miejsce cały czas i spotykam się z nim na codzień, nie tylko ze strony y białych. Zresztą zachowania ksenofobiczne są chyba wpisane w nasze geny i w pewnych okresach naszego gatunkowego rozwoju miały swoje podstawy. Chodzi mi tutaj o poziom dyskusji. Gdy ktoś pisze, że lista białych którzy coś wymyślili jest bardzo długa a lista czarnych ma 132 nazwiska i to ma być argument że czarni nie powinni grać w serialu o statku kosmicznym? No proszę Cię, na jaki poziom absurdu musimy wejść, żeby prowadzić takie rozmowy. Bo widzisz ja akurat znam się troszkę na fizyce i astrofizyce i pomijając wszystko inne to ludzie nie potrafili w latach 60 zbudować takiego statku po prostu i to jest fakt naukowy. Nie ważne jak bardzo by to ukrywali. Dlatego mi też nie przeszkadzają czarni na pokładzie ;-)

ocenił(a) serial na 6
malliniack

I wiesz wcale nie uważam, że nie masz racji w tym co piszesz o tej liście i tematach tabu. Po prostu cały ten wątek uważam za bzdurę z wyżej wymienionego powodu, bo nie widzę związku pomiędzy czarnym aktorem a pseudooburzeniem że nie powinien się znaleźć na statku który nigdy nie powinien powstać. Jeśli założenie jest wadliwe to cały dowód mimo że dobrze przeprowadzony wiesz gdzie można sobie włożyć :-)

ocenił(a) serial na 6
malliniack

I jeszcze co do ostatniego Twojego zdania. No trochę się wstydzę i ogólnie nieświadomie poprawia mi to chyba nastrój. Ale widzisz mieszkam w Oświęcimiu (zupełnie serio) a całkiem sporo moich znajomych wykazuje albo zachowania ksenofobiczne albo rasistowskie. A że przypadkowo kiedyś studiowałem psychologię pozwala mi to się zastanowić nad motywacja tego kto i co pisze. Bo często pod takimi tekstami podpisują się ludzie skrzywdzeni wykluczeni którzy często przelewają swój żal za swoje nieidealne życie, na obcych kimkolwiek by oni nie byli. Zrobiono kiedyś takie badania w Danii nad ksenofobią. I okazało się bez zaskoczenia zresztą, że najbardziej ksenofobiczne zachowania przejawiają ludzie którzy nigdy się nie zetknęli z ludźmi innych narodowości czy ras - to coś o nas mówi prawda?

czegodla

Nie da się naukowo obalić stereotypu. Stereotyp to zespół wyobrażeń, uogólnień, emocji, z definicji jest błędny. Obalać naukowo stereotyp, to jak obalać naukowo miłość do babci. Nie mąć, proszę, w głowach ludziom, którzy tego nie rozumieją, podpierając się "nauką". Stereotyp "czarni są głupi" jest tak samo prawidłowy (bo kraje afrykańskie są biedne, dostęp do wiedzy jest ograniczony, podobnie jak do książeczek i zabawek rozwijających inteligencję u dzieci, więc testy IQ notorycznie wypadają tam tragicznie w porównaniu z np. Japonią czy Hong-Kongiem), jak i błędny (bo pracowity i utalentowany czarny wykształcony w dobrej szkole i na dobrym uniwersytecie będzie mądrzejszy od 95% ludności globu).
Absolutnie się zgadzam, że lista nijak ma się do tematu, niczego nie dowodzi (chyba tylko tego, że inteligentni Murzyni pojawili się USA w XIX wieku i ich historia liczy sobie już niemal dumne 200 lat - m.in. dlatego tak mnie ubawiła), niczemu nie zaprzecza i użycie jej było absurdalne, dlatego też wyśmiałem zarówno samą listę, jak i autora, który ją przywołał. Zastanawiam się tylko, skoro w tym punkcie się zgadzamy, czemu odpowiedziałaś mi a nie człowiekowi, który przy pomocy setki niewiele znaczących nazwisk chciał wykazać, że Murzyni w s-f są ok czy człowiekowi, który zaczął temat? Czyżby zadziałał stereotyp "człowiek, który wyśmiewa listę bystrych czarnych jest przeciwko czarnym aktorom w s-f"? :> Gwoli ścisłości - nie jest, zwisa mi ten temat i powiewa. Jestem przeciw czarnemu Heimdalowi w Thorze, jestem przeciw czarnym francuskim wieśniakom z nowej Pięknej i Bestii, byłbym przeciwko białemu odtwórcy roli Martina Luthera Kinga, gdyby ktoś kiedyś takie coś nakręcił (chyba że jako prowokację. Lubię prowokacje). Ten temat jest mi obojętny, wszedłem przypadkiem, przeczytałem może ze 20% postów, kliknąłem linka, uśmiałem się i skomentowałem. I tyle, nie liczyłem na żadną odpowiedź na poziomie ;)

Odpowiadając na Twoją ostatnią myśl - tak, mówi to o nas tyle, że boimy się nieznanego. Jako że przytłaczająca większość ludzi nie ma żadnego prawdziwego styku z innymi narodami i kulturami (nawet jadąc do Egiptu z biurem podróży siedzą we własnym gronie i chadzają tylko do sklepów dla turystów, gdzie co drugi sprzedawca zna parę słów po polsku), przytłaczająca większość opiera swój lęk na zasłyszanych stereotypach, filmach, manipulacjach medialnych itp., nie ruszywszy nigdy nosa poza Kozią Wólkę. To z kolei tworzy u ludzi (może takich, jak Ty?) kolejny stereotyp - ksenofob to zazwyczaj nieudacznik, człowiek niespełniony, ignorant, który nie wie, o czym mówi. Wg mnie takim samym poziomie argumentacji jest twierdzenie "większość ludzi boi się próżni kosmicznej, chociaż nigdy w niej nie przebywała ani nie ma najmniejszej wiedzy o prawach fizyki, które wyjaśnią, w jaki sposób w niej umrą". Oczywiście, jest to prawda - ale jaki jest sens prowadzenia nad tym oczywistym zjawiskiem badań i wysnuwania z nich wniosków? Ja bym, zamiast zwalczać postawy ksenofobiczne argumentacją w stylu "większość ksenofobów to nieudacznicy i ignoranci" zbadał postawy i doświadczenia tych, którzy się za tą Kozią Wólkę ruszyli i widzieli na własne oczy plemiona łowców głów czy czarnoskórych studentów w Oslo mylących notorycznie brodzik z muszlą klozetową. Czyli interesującej mniejszości, zamiast niewyedukowanej większości.
Pozwolę sobie dodać jeszcze jedną grupę do listy tych, którzy powinni się wstydzić - mianowicie tych, którzy w młodych ludziach wywołali poczucie winy za zbrodnie popełnione przez nieznane im osoby 50, 100 czy 500 lat temu. Manipulacja na najwyższym poziomie ;]

ocenił(a) serial na 6
malliniack

Oj daj spokój - często wyjeżdzam ze swojej Koziej Wólki - raczej bliżej niż dalej co prawda ale byłem w kilku arabskich krajach i mam pewne doświadczenia z tym związane. Spotkałem się z przejawami ksenofobii odnośnie mojej osoby w Danii na festiwalu i w Marakeszu w medinie. Nie zgadzam się z Tobą w kilku kwestiach ale wcale nie uważam że jesteś rasistą. Odpisałem na Twojego posta ponieważ był ostatni. Ja nie mówię, że ksenofobami są nieudacznicy - gdzie to napisałem? Pisałem o osobach skrzywdzonych czy wykluczonych i ich żalach. Jest to zupełnie naturalny i powszechny mechanizm, że winą za nasze niepowodzenia, (a któż ich nie przeżywa?) obarczamy innych obcych. Druga sprawa - nie wszystkie testy na inteligencje są takie o jakich mówisz - wechslerowskie i owszem mają komponent matematyczny i osoby słabo wykształcone piszą je słabiej, jednak testy Ravena - obrazkowe, jak najbardziej wykonać może nawet osoba która nie uczyła się nawet chwili w swoim życiu - chodzi tam o wzory w kołach co sprawia, że są bardziej miarodajne. Trzecia sprawa - z tego co piszesz rozumiem, że najbardziej boli Cię gloryfikowanie osiągnięć czarnych w ostatnim czasie i przypisywanie im zasług na które nie zasłużyli oraz umniejszanie roli białych i wpędzanie ich w poczucie winy za to co zrobili ich przodkowie. I powiem Ci, że to rozumiem bo z pozoru wydaje się to niesprawiedliwe - bo właściwie dlaczego masz się czuć winny za coś czego nie zrobiłeś a np czarny aktor ma dostać pracę w filmie tylko dlatego, że jest czarny a nie dlatego że jest lepszy od tego białego. Też tak kiedyś myślałem gdy byłem młodszy. myślę, że to jest zupełnie naturalne. widzisz teraz mam trochę inną perspektywę. Wydaje mi się, że aby wyrównać szanse przyszłym pokoleniom czarnych muszą mieć fory po prostu. Tak w Stanach Zjednoczonych postanowili i tego się trzymają. Co do poczucia winy no cóż to nie wydaje mi się biorąc pod uwagę wzrost poparcia dla partii nacjonalistycznych a niekiedy nawet faszyzujących w Europie żeby komukolwiek ta manipulacja się udała. To co zresztą nazywasz manipulacją to są bezpośrednie ataki polityczne, które właśnie zazwyczaj przynoszą przeciwny efekt od zamierzonego i są raczej nastawione na krajowe podwórko a nie na inne panstwa vide Izrael vs Polska, czy kampania lewicy europejskiej podczas wyborów parlamentarnych w sprawie uchodzców, która np dała wygraną PiSowi. Czy Młodzi biali się wstydzą za swoich dziadków? z doswiadczenia mojego wiem że wcale nie. Taka argumentacja do nich nie trafia - do Ciebie jak widać też nie. Oczywiście kampanie propagandowe się przeprowadza i każdy rząd i korporacja to robi, ale robi się to inaczej. Żeby osłabić jakikolwiek czynnik - dajmy na to osłabić rządzącą partię ksenofibiczną generuje się tysiące postów propagującyh oraz w tym samym czasie potępiających rasizm np. Ludzie to podchwytują i sami zaczynają dyskurs opowiadając się po którejś stronie, wcześniej będąc powiedzmy to neutralni. W naszym charakterze leży niezgadzanie się z przyjętymi założeniami. W taki sposob dzisiaj prowadzi się kampanie propagandowe, często korzystając z psychologii przeciwnej i wykorzystując to, że każdy z nas przechodzi w swoim życiu fazę buntu. Paradoksalnie nasze wpisy mogą zadziałać na osoby czytające zupełnie przeciwnie w stosunku do naszych zamiarów :). Ten mechanizm jest bardzo dobrze opisany i sprawdza się także w związkach międzyludzkich. Mi osobiście a interesuję się troszkę także historią przykro jest gdy czytuję książki które opowiadają o kampaniach wojskowych kompletnie pomijając czynnik ludzki - wychwalając generałów czy przywódców jakby dokonali niesamowitych czynów, a pomijają konsekwencje ekonomiczne czy społeczne. Europa na wyzysku podbitych koloniii i ludów je zamieszkujących, zdobyła i utrzymała dominacje globalną przez 300 lat. I nie oszukujmy się - nadal korzystamy z tego zjawiska ponieważ jedna z tych kolonii mocno zeuropizowana przejeła pałeczkę od starszych państw - zdominowała ocean swiatowy oraz handel na nim i narzuciła innym krajom swoją wizję świata. Od razu mówię, że ta wizja mi nie przeszkadza - wrecz przeciwnie popieram ją - rozumiem też środki którymi chce sie ten ład podtrzymać. Wszyscy w Europie korzystamy z tego że Europejczycy wzbogacili się dawniej do dziś - i też mi to nie przeszkadza bo wolę mieszkac w kraju rozwiniętym oraz nie mylić bidetu z toaletą. Po prostu mam świadomość, że wszyscy pozostali którzy nie skorzystali na tym i nie mają obecnie taki mozliwosci, moga mieć do "białych" pretensje za te ostatnie kilkaset lat. I uważam, że te pretensje są uzasadnione.

ocenił(a) serial na 6
malliniack

I sorki BTW - wrzuciłem Cię do tego samego worka co przedmówców zupełnie przypadkowo. Pod wpływem emocji nie do końca zrozumiałem sarkzm w TWoim poście :-)

czegodla

Nie odnosiłem się bezpośrednio do Twojej osoby, ale do opisywanych przez ciebie mechanizmów, do poglądów, nie do osób. Wybacz, jeśli nie było to do końca jasne albo w którymś momencie użyłem z rozpędu złego wyrażenia.
" ludzie skrzywdzeni wykluczeni którzy często przelewają swój żal za swoje nieidealne życie, na obcych kimkolwiek by oni nie byli" - to dla mnie definicja nieudacznika (nie mogłeś tego wiedzieć, więc stąd nieporozumienie), dla Ciebie zaś stereotypowa osoba o poglądach ksenofobicznych. Ot, nieporozumienie co do znaczenia słów, nie ma sensu o to kopii kruszyć.
Owszem, pisałem też o matrycach Ravena. Wiem, że dokonuję w tym momencie zamachu na świętość psychologów - ale na własnym przykładzie zaobserwowałem mechanizm, zgodnie z którym rozwiązywanie matryc Ravena doskonali umiejętność rozwiązywania matryc Ravena bez rozwijania inteligencji. Robiłem niedawno taki test na badaniach psychologicznych kierowców, ostatnie dwa zadania były dla mnie nie do przejścia. Za cholerę nie byłem w stanie dostrzec tam żadnego wzorca i przewidzieć, co powinno być dalej. Na szczęście parę minut wcześniej rozwiązałem z marszu kilkadziesiąt zadań opartych na tym samym schemacie i wiedziałem, że choć nie umiem rozwiązać zadania, mogę spróbować wykluczyć niektóre odpowiedzi tam, gdzie ustalę, że wzorzec NIE pasuje. Efekt - 100% punktów. Gdybym natomiast ostatnie dwa zadania dostał jako pierwsze w życiu, nie wiedziałbym nawet, jak się do nich zabrać. Dodatkowo weź pod uwagę, że te matryce operują kształtami rzadko spotykanymi w przyrodzie w konfiguracjach nigdy nie spotykanych w przyrodzie. Moim zdaniem także z tych przyczyn są nie do przejścia dla osób, które w dzieciństwie nie robiły najprostszych "testów Ravena" - np. w postaci "jedna zapałeczka, dwie zapałeczki, trzy zapałeczki - ile zapałeczek będzie na czwartym obrazku?" I dlatego średnie IQ w Afryce, gdzie nie ma kolorowanek, książeczek z kształtami i kolorami ani kwadratowych i trójkątnych klocków - także badane na testach Ravena - oscyluje wokół tego, co my uważamy za upośledzenie.
Twoje poglądy, Twoje prawo ich głoszenia. Rozumiem, ale nie akceptuję. Możesz twierdzić, że karanie syna za zbrodnie ojca jest niesprawiedliwe tylko "z pozoru" - Twoje pełne i niekwestionowane prawo. Moje prawo - nie zgadzać się. Wg mnie, to powrót do czasów wspólnoty plemiennej czy zwyczaju ścinania głów wasalom za zdradę ich seniora. Czysta odpowiedzialność zbiorowa oparta na rasistowskich i nacjonalistycznych przesłankach. Na przekonaniu, że za krzywdę odpowiedzialny jest nie konkretny sprawca, który od stu lat nie żyje, ale członkowie jego plemienia (narodu, rasy) oraz że do odszkodowania uprawniony jest nie pokrzywdzony, ale inni, przypadkowi, ludzie o takim samym kolorze, co on. W dodatku płacić mają tylko biali, a beneficjentami mają być tylko kolorowi - a gdzie odpowiedzialność imperialistów śniadych (Turków, Timurydów, Arabów) czy skośnookich (Chińczyków) za zbrodnie i wyzysk na okolicznych (a często i własnych) narodach? Czemu nazistów uważamy za gorszych zbrodniarzy, niż Hutu? Czemu o "niebiałych" zbrodniach cisza? Hipokryzja w najgorszej postaci, a hipokryzji nie trawię - ot, taki mój bunt ;)

Zastanawiam się też, czy dostrzegasz sprzeczność między tym, że lubisz "biały" dostatek w swoim kraju a jednocześnie uważasz, że trzeba "wyrównać szanse" i zrekompensować "biały" kolonializm wszystkim innym? "Nas" jest niecały miliard. "Ich" - ok. 7. Jak zamierzasz pogodzić "nasze" bogactwo z pochodzące z wyzysku z "ich" aspiracjami? W kolejce do amerykańskiego czy zachodnioeuropejskiego stylu życia stoi miliard Chińczyków, miliard Hindusów, miliard czarnych z Afryki, miliard Arabów z pustyń - dla wszystkich nie starczy, choćbyśmy mieli trzy takie planety. W którymś momencie trzeba będzie wybrać między drastycznym obniżeniem naszego poziomu życia i nieznacznym podniesieniem poziomu życia reszty świata, a strzelaniem z CKMów do uchodźców na granicach. Ciekawym, za którą opcją być się opowiedział? ;)

ocenił(a) serial na 6
Wironin

Jego ojciec lub matka (albo oboje) nie musieli być naukowcami. W podróż zabrano też filozofów, farmerów i innych reprezentujących wiele różnych dziedzin. Mógł pochodzić z niższych poziomów, a tam na pewno nie było astronautów i naukowców.
Poza tym, sam wiesz jak to dzisiaj jest - poprawność polityczna nakazywała umieścić tam czarnoskórego i lesbijkę/geja. EXO był na statku marginalizowany przez system (mimo słusznego wieku komputer nie sparzył go z żadną laską), a na koniec został teleportowany na inną planetę. Lesbijka twórcom najwyraźniej też podpadła, to dostała strzała w oko ;)

Wironin

Murzynów na statku za wiele nie ma. A ci, którzy są pochodzą z dolnych poziomów, więc ich ojcowie nie musieli być naukowcami, a np. farmerami. Orginalnie zabrano jedynie kilkaset ludzi, a w wyniku reprodukcji zrobili z tego kilka tysięcy. Teoretycznie więc wystarczyło kilku murzynów i kilkanaście przygodnych kobiet dowolnego koloru by namnożyło się ich więcej. Wątpię by w kilkuset liczebnej puszcze z metalu udało im się wszystkim utrzymać popędy na wodzy.

RadoslawKamil

Kobiety miały implanty antykoncepcyjne (co jak na lata 60-te jest fantastyką naukową, ale w tym steku bzdur nie robi roznicy), a prokreacja była planowana.

ocenił(a) serial na 7
RadoslawKamil

>Orginalnie zabrano jedynie kilkaset ludzi, a w wyniku reprodukcji zrobili z tego kilka tysięcy.

No przecież o to chodziło by utrzymać stałą liczbe 600 osób na statku a nie kilka tysięcy..

Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
Zachari

Napisałem nieprawdę?

Wironin

Jak mozna czepiac się takiego tematu przy ogladaniu filmu sci.fi ? Sama dyskusja o czarnoskórych w ogóle jest ksenofobiczna i niedorzeczna. Nie ma to nic wspólnego z jakąkolwiek prawda, ale raczej z ksenofobią właśnie....

ocenił(a) serial na 10
Wironin

Przecież oprócz naukowców była tam też klasa robotnicza siedząca na dolnych poziomach. Nie widzę tu dziury.

Wironin

No niestety żyjemy w tak dziwnych czasach, że jeśli w filmie nie ma żółtego, czerwonoskórego, itd. to jest wszystko ok, ale jeśli w filmie nie ma czarnego to wtedy jest to rasizm. W USA są szkoły i uniwersytety tylko dla czarnych i jest to ok, ale nie mogą być szkoły i uniwersytety tylko dla białych bo to byłoby rasizm.

ocenił(a) serial na 9
Wironin

szczerze mowiac watpie w to ze zaloga skladala sie z samych naukowcow, potrzebnyt byl tez personel techniczny. Popatrz sie na fragmenty pokazujace prace na dolnym pokladzie, do wykonywania takiej pracy, raczej naukowcy nie sa potrzebni.
Do tego bylo powiedziane ze pochodzi z dolnego pokladu, tak ze jego rodzice wcale nie musieli byc naukowcami, wystarczylo ze posidali kwalifikacje przydatne do takiego lotu.
co mnie natomaist zastanawia, to to ze jest on jedynym nie bialym czlonkiem zalogi. nie widzialem tam ani azjatow ani innych czarnych poza nim. co moim zdaniem jest malym bledem scenarzystow, bo sugeruje ze jego rodzina musiala byc pod jakims wzgledem wybitna skoro byla jedyna kolorowa rodzina bioraca udzial w takim projekcie a to oznacza ze raczej by nie mieszkali na dolnym pokladzie.

ocenił(a) serial na 9
Wironin

Ale macie problemy ludzie...
To jest Sci-Fi i scenarzyści założyli że tak jest. Nawet jeśli by założyli że wszyscy mają po 3 penisy na głowie, lub że załoga składa się z samych murzynów gejów rozmnażających się przez pączkowanie to też widz nie ma innej opcji jak uznać że tak jest.
Może przetłumaczę: Sci-Fi - Science Fiction - Fikcja Naukowa i to nie mówi ile tam musi być fikcji a ile nauki.

ocenił(a) serial na 8
Rymeq

Mylisz się. Fikcja to coś co po prostu nigdy nie miało miejsca i nie musi być głupie, nielogiczne czy idiotyczne. To gatunek który obejmuje również każdy dramat, thriller, kryminał, komedię itd. Raczej byś nie powiedział, że Vito Corleone w Ojcu Chrzestnym może mieć penisa na głowie i że nikogo to nie powinno dziwić, bo to fikcja.

Fikcja naukowa, to taki rodzaj fikcji, w której poza wydarzeniami, bohaterami itp. występują również fikcyjne osiągnięcia nauki i techniki. To też nie usprawiedliwia idiotyzmów w stylu penisa na głowie.

Niezależnie od gatunku, założenia scenarzystów powinny być wewnętrznie spójne. Tolkien wymyślił spójny świat elfów i krasnoludów, w którym magia Gandalfa nie jest czymś niedorzecznym, ale Legolasa dzwoniącego ze swojego iPhone'a uznałbyś za totalną bzdurę.

ocenił(a) serial na 9
s21n

Pani drogi filozofie. To Ty się teraz niestety mylisz. Bo nawet Vito Corleone w Ojcu Chrzestnym mógłby mieć tego przysłowiowego penisa na głowie i nikt nie mógł b się czepiać. Większość twórców próbuje jednak jak najbardziej zbliżyć swoje historie do naszej rzeczywistości żeby wydawały się bardziej wiarygodne.

I nie czepiaj się penisa na głowie bo był to przykład do tego mocno skrajny specjalnie aby kontrastował.

Takim przykładowym absurdem zaakceptowanym (również przeze mnie) jest choćby wygląd Klingonów we wspomnianym przez Ciebie Star Treku bo niby nie musieli mieć na czole takiego wielkiego guza czy tam narośli ale i tak wszyscy go zaakceptowali jak naturalny.

Chodziło mi o to żeby ludzie nie czepiali się głupio wizji twórcy bo takie czepianie się jest bez sensu.

Pozdrawiam serdecznie i życzę wesołych świąt ;)

ocenił(a) serial na 8
Wironin

W 1966 roku czarnoskóra kobieta, Nyota Uhura, trafiła do załogi USS Enterprise.

s21n

W filmie.

ocenił(a) serial na 5
Wironin

Widać, że nie widziałeś filmu tylko trolujesz - po cholerę ludzie łapiecie się do pisania bzdetów bez nawet minimalnego rozeznania. Fakt, że opis serialu wprowadza w błąd odrobinę albo raczej jest niepełny ale to nie ma być spis treści ani recenzja tylko raczej coś co zachęci do obejrzenia

ocenił(a) serial na 8
Wironin

Bylo wyraznie powiedziane ze gosc pochodzi z nizszych poziomow. Czyli nie naukowiec.

ocenił(a) serial na 8
Wironin

TY rasisto wiedzę to czerpiesz pewnie tylko z filmów .. co? nie dość, że w NASA pracowało dużo ciemnoskórych naukowców, to w dodatku były to również kobiety .... nie wiem jak się z tym pogodzisz ...

Helwecja_Blech

Nie w wczesnych latach działania NASA. Od lat 70ych mogli pracować, ale nie wcześniej.

ocenił(a) serial na 8
portal1000

bzdura zupełna; Katherine Johnson chociażby poczytaj

Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
ocenił(a) serial na 7
Wironin

No tak, bo przecież czarnych w Ameryce w 63 nie było w ogóle, więc to rzeczywiście dziwne, że wsadza się czarnych do filmów. Nie uważasz, że bardziej dziwne jest to, że w wielu filmach nie ma ich wcale choć stanowią spory odsetek społeczeństwa? Polak jak zwykle wie najlepiej i mówił by innym narodom jak mają żyć i kręcić filmy. Poza tym ten gościu nie był naukowcem tylko wojskowym i urodził się na dolnym pokładzie. Czasem mam wrażenie, że niektórzy celowo piszą takie durne komentarze, bo wiedzą jaki ferment to wzbudza.

Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
Wironin

No tak, polski rasizm maluczkich ludzi. Wstyd mi czasami za moje pochodzenie.

ocenił(a) serial na 7
Wironin

Wypowiedź nie przemyślana i zalatuje rasizmem ("Murzyni"?). Tak samo, jak byli w wojsku i mogli wysoko awansować, tak samo mogli jak podejrzewam brać udział w rządowym projekcie, zwłaszcza, jeśli byli uzdolnienie, bo takich brano...Tym bardziej, że on awansował poprzez swoje zdolności, bo ogólnie podchodził z "nizin", ale założenie było takie, o czym była mowa i co jest typowo amerykańskie akurat, że można się własnymi zdolnościami wybić. Tym bardziej, że to był eksperyment socjologiczny, logicznym jest, że chcieli obserwować różnych przedstawicieli własnego, ówczesnego społeczeństwa.

Wironin

W sumie mogli być skoro społeczeństwo na statku było podzielone na "kasty". Tylko wtedy należeliby raczej do kasty "czyścicieli kibli" albo jakichś innych nietykalnych.

Wironin

Ale masz nasrane we lbie ze takie rzeczy cie bola w zyciu

ocenił(a) serial na 6
Wironin

Ludzie prawda jest taka, że właśnie przez ten rasizm wsadza się czarnych i meksykanów do wszystkich amerykańskich filmów, żeby im właśnie zrekompensować takie odzywki i dużo gorsze rzeczy z przeszłości. Mnie to na prawdę nie przeszkadza, że aktor jest czarny - a kilku dobrych aktorów czarnych czy też Żydów było. Można powiedzieć, że Holywood to żydowski wynalazek. - I to też mi w ogóle nie przeszkadza - wnieśli swój wkład do historii człowieczeństwa większy niż aryjczyk Adolf.

użytkownik usunięty
Wironin

Światowy rząd uruchomił taką propagandę aby zlikwidować białą rasę, mają taki skryty plan. Wpuszczają czarnych do Europy, w tv na co dzień czarna twarz to już norma a zwłaszcza mieszane pary! Biała kobieta i czarny facet w tv, to już norma. Ma to na celu wypromowanie czarnych aby stali się dniem codziennym i by nic i nikt nie stał na drodze tym planom. Mieszają w głowach młodemu pokoleniu. Wkrótce stanie się tak jak zaplanowano i wypromowano. Taka prawda i są na ten temat filmy dokumentalne (trzeba dobrze poszukać).

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones