PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=435901}
4,2 17 tys. ocen
4,2 10 1 16917
1,0 2 krytyków
Barwy szczęścia
powrót do forum serialu Barwy szczęścia

Serial nudny jak flaki z olejem. 1/10. Nie rozumiem, jak można emitować w publicznej telewizji taki chłam. Jest wiele świetnych filmów, które TVP posiada, przekonałam się o tym, gdy, np. jest jakieś święto: dzień zmarłych, 11 listopada itd. Dlaczego telewizja polska nie nadaje ich w zwykłe dni? Niestety wartościowe filmy, które niosą jakieś przesłanie "puszczane" są tylko w święta, które wymieniłam wyżej, nie mówię o różnego rodzaju Kewinach w Nowym Jorku itp. Szczerze mówiąc od "Barw szczęścia" wole nawet "Modę na sukces".

A_s_k_a

Nie puszczają wieczorami wartościowych filmów, bo im się nie chce ich
szukać. Jeszcze by się biedactwa przemęczyli! Zamiast tego jednym ruchem
mają od dwustu do tysiąca wieczorów załadowanych.
No i widownię ten szmelc też ma niezłą. Litości. Nawet moje znajome ze
szkoły, o których mam wrażenie, że są cholernie inteligentne, to oglądają.
Aż ciarki przechodzą.

ocenił(a) serial na 10
Invisse

Ten serial jest super. Mądry i życiowy. Tak jak wszystkie współczesne seriale. Lubię je bo nie są takie beznadziejne jak starocie. Ja mam 40 lat,ale nie lubię filmów i seriali sprzed roku 1989. A najlepsze powstaja teraz czego dowodem są "Barwy szczęścia" i "Klan"

ocenił(a) serial na 1
gosiagosia333

Jakbym słyszał moich rodziców :] "Mądry i życiowy" ? To samo oni paplają, tyle gdzie tam tzw życiowość?, rozejrzyj się po znajomych i powiedz sobie kogo życie choć w 20 % przypomina takie jakie jest tam przedstawione. Ludzie o niczym innym nie gadają tylko wiecznie o problemach, najczęściej tzw "sercowych", ale także z tymi w pracy lub jakieś przygodne jak np kogoś choroba, wypadek, uzależnienie lub inne zdarzenie losowe, nie czytają gazet, nie oglądają TV, nie korzystają z komputerów w domu. Serial gdyby miał być naprawdę "życiowy" byłby po prostu inny i co tu dużo mówić, jeszcze bardziej nudny.. A co w tym mądrego ? W kółko powtarzają się podobne wątki i w związku z tym podobne rady postaci w nim. Ogólnie jak podglądam czasami ten "serial" (bo to przecież telenowela) przy kolacji to dostaje mdłości i skutecznie wprowadza mnie w stan zażenowania. Wtedy nawet debata na polityczna na innym kanale czy słabiutki amerykański "wypełniacz czasu antenowego" wydaje się czymś nadzwyczaj wartym oglądania. Dla mnie zdecydowanie na 1/10, serial bez zalet, nawet Lubaszenko swoim (miewał niezłe role) aktorstwem dostosował się do reszty ekipy i razi sztucznością.
Najbardziej nie cierpię scen z dziećmi, jest sobie chwila jakiś młody, scenarzyści wypełniają pierdołami z nim 30 sekund, czasami nawet do minuty, po czym info od kogoś dorosłego : Idz coś porób, pobaw się czy cokolwiek innego, dziecko ucieka, po czym dorośli zaczynają znów obgadywać swoje "wieczne problemy" o_O MASAKRA !!

ocenił(a) serial na 1
Invisse

TVP puszcza dobre filmy... Tylko że zajebiście późno...

A_s_k_a

A M jak miłość widziałaś? To jest dopiero nudne.

ocenił(a) serial na 6
Stevie_konisiowata

Bo m jak miłość to jest żal.Ten serial nie ma rzeczywistości.
Barwy są narazie ciekawe,ale nie można wykluczyć,że za pare lat będą wyglądały jak m jak miłość teraz.

ocenił(a) serial na 4
xxKasiurkaxx

Jest dużo takich chłamów np. Pierwsza miłość. Jak ci się nie podoba nie patrz. Dziękuje .

ocenił(a) serial na 6
niepokorna_ja.

Daj mi spokój.Bo m jak miłość to nie jest taki zły serial,jak ci się wydaje.

xxKasiurkaxx

"Bo m jak miłość to jest żal" - "m jak miłość to nie jest taki zły serial,jak ci się wydaje"
Nie wiedziałam że wielbiciele ckliwego chłamu* cierpią na rozdwojenie jaźni...

*subiektywna opinia

ocenił(a) serial na 6
Invisse

Poprostu nie chciałem się kłócić.

ocenił(a) serial na 10
A_s_k_a

widocznie widziałeś jakiś urywek serialu i nie przypadł Ci do gustu serial.

ocenił(a) serial na 1
laleczka874

Pytanie brzmi:czy oglądanie życia jest tak fascynujące?.

A_s_k_a

Popieram, ja nigdy nie zrozumie ludzie marnujących każdy wieczór na oglądanie wymyślonych historyjek o "zwykłych ludziach".
Co, własnych problemów nie mają że jeszcze uwielbiają oglądać jak inni je przeżywają.
Wydaje mi się że to taka wersja plotek na miarę 21 wieku.
Kiedyś to co najwyżej człowiek mógł od znajomych dowiadywać się co kto zrobił, z kim, dlaczego, po co, itd.
A dziś może sobie cudze problemy pooglądać na "żywo".
Jak ktoś lubi podglądać cudze problemy to takie telenowele z pewnością przypadną mu do gustu.
Mnie tam nie interesuje gapienie się na "życiowe problemy"...

ocenił(a) serial na 1
A_s_k_a

...