Według mnie klimat początkowych odcinków trochę przypomina mi klimat Walking Dead na początku, lecz akcja dzieje się sporo wolniej i mamy trochę dłuższe wprowadzenie do świata. 1 odcinek wybitny, ciężko było się oderwać od ekranu, drugi za już dwie półki niżej i według mnie bardzo słaby, choć czuć iż dopiero jest to wprowadzenie do serialu. Serial zapowiada się bardzo intrygująco i zarazem ciekawie. W sumie trochę rozumiem tak niską ocenę na Filmwebie ponieważ aktualnie można obejrzeć tylko dwa odcinki z napisami, jak pierwszy był mocny to drugi był padaczką, choć ponoć dwa kolejne odcinki są już sporo mocniejsze. Serial zapowiada się ciekawe i z chęcią obejrzę kolejne odcinki.
Jestem po piątym odcinku, bo oglądam w oryginale. Żeby nie zapeszyć: twórcom w miarę udaje się unieść ciężar książki. Mam jednak wrażenie, że ktoś, kto nie czytał, nie będzie czerpał takiej radochy z oglądania jak fani książek Stephena Kinga. Ogólnie to całkiem wierna adaptacja, aż się zdziwiłem, że niewiele zmieniono względem wersji literackiej. Słabe punkty też się znajdą, lecz nie ma się co dziwić: ponad tysiąc stron przenieść na ekran to ciężki kawałek chleba.
King... albo się go kocha albo nienawidzi. Trochę jak z operą. Uważam, że najpierw trzeba Kinga czytać aby móc oglądać jakikolwiek "zekranizowany" serial czy film ... Świetny serial. Dużo się dzieje i potrzeba więcej skupienia!
Zgadzam sie Ksiazka bardzo dobra i film tez ale ciezko przekazac ponad 1000 stron na ekran Zeby tylko zakonczenie bylo lepsze
Właśnie, świetnie trzyma klimat książki ale to prawda że gdybym jej nie czytal to pewnie troche nie wiedziałbym o co chodzi