Bastion
powrót do forum 1 sezonu

Jedtem od zawsze fanem Kinga, ale niestety nie ma on szczęścia do ekranizacji swoich powieści.Tych grozy, bo już dramaty "wyszły super (Skazani na Shawshank, Zielona mila). Choć jeszcze ostatnia wersja kinowa IT b.udana. Tak się złożyło, że na tegoroczne Xmas kupiłem w empiku Bastion w pięknej twardej oprawie i przeczytałem raz jeszcze, no bo pandemia, pewne podobieństwa do sytuacji na świecie. No i zacząłem oglądać w oryginale serial. Słaby! Całkowicie nie pasuje mi obsada, od matki Abigail po Flagga czy Redmana. Nie mówiąc o irytującym najbardziej doborze aktorów do ról Harolda i Frannie. Przyznam się, że znając książkę Mistrza zawsze trudno oglądać jej ekranizację, tutaj w Bastionie szczególnie. Rowniez stara wersja książki sprzed lat była słabiutka. No cóż, kolejne rozczarowanie jak po DALLAS.

ryssiook

pod kopułą to dopiero porażka była

ocenił(a) serial na 7
ryssiook

Uważam, że "The Stand" to udana adaptacja. W żadnym wypadku wybitna, ale całkiem dobra. Mocno trzyma się powieści i wychodzi jej to na dobre. Ostatni odcinek został co prawda mocno zmieniony względem końcówki książki (usunięcie powrotu Stu i Toma, dodanie wątku małej Abby (?) i jeszcze jedno spotkanie z Flaggiem), ale odpowiadał za to sam Stephen King, który napisał scenariusz do ostatniego odcinka. Myślę, że pewnie była to jedna z wersji finału "Bastionu" i wreszcie autor mógł ją spisać i zaprezentować, w formie scriptu do wersji serialowej.

ryssiook

Serial stanowi zamkniętą całość, czy jest przekombinowany i udziwniony jak serialowa "Mgła"? Nie wiem czy oglądać, czy ewentualnie czekać na jakąś dziwną kontynuację.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones