Ukazuje wydarzenia, które mogłyby dziać się dziesięć lat przed ukazanymi w filmie czy książce. Ale czyni to w sposób dość oryginalny...
Niebieski neon widniejący na plakacie z napisem Bates Motel (tym, którzy są bardziej zaznajomieni z tematem) od razu kojarzy się z Psychozą - bestsellerową książką Roberta Blocha i filmem-legendą, którego reżyserem był Alfred Hitchcock. To w nich poznajemy postać Normana Batesa – nieśmiałego, młodego mężczyznę, który równocześnie stał się charakterystycznym wzorem psychopatycznych postaci w gatunku grozy. Czy ta kultowa idea będzie ponownie odwzorowywana i kontynuowana w serialu Bates Motel? Poniekąd tak, ponieważ serial ten jest prequelem do wydarzeń znanych z Psychozy.
Muzyka w serialu jest epicka i trzyma klimat tajemniczości. Jak dla mnie serial zaczyna się ciekawie, a relacje Normana z jego Matką trochę mnie przeraża. Nie jestem ani po książce, ani po filmie. Też nie jestem ekspertem co do tego gatunku filmów (seriali) ale już po 2 odcinkach "Bates Motel" mam ochotę na "Psychoze" .
Jestem takiego samego zdania. Serial zaczyna się naprawdę interesująco, a ja osobiście nie czytałem ani książki, ani też nie oglądałem filmu. Bardzo tajemniczy klimat, ciekawe postacie, dobra muzyka. Może to być dobre kino grozy. A i prędzej czy później pewnie też zabiorę się za film "Psychoza". :)