Z tym dla młodszych widzów to się chyba nie zgodzę. Dzieci nie zrozumiałyby o co chodzi w tym serialu. Sama kiedyś pytałam się mojego 6-letniego kuzyna czy chciałby obejrzeć Batmana, a on na to że woli Spidermana, bo jest śmieszny : ) Z tego wnioskuję, że dzieci wolą chyba komedie ; ) Ale zgadzam się z pozostałością którą napisałeś.

Nie zgodzę się z tobą, ja ten serial oglądałem jeszcze na tvp2 jak leciał. Uwielbiałem go. Teraz mam ponad 20 i nadal twierdze, że jest świetny. A miałem wtedy 4-5 lat.
Nie chce spamować bo nieładnie, ale tutaj opowiadam po kolej z jakimi produkcjami sie zetknąłem po kolej http://www.youtube.com/watch?v=kffb6YJLYGQ&feature=youtu.be

Nie mówię że wszystkie dzieci lubią komedie : ) Tobie jak najbardziej mogło się spodobać. Ja w dzieciństwie nie natknęłam się na tą kreskówkę, ale oglądałam inne o superbohaterach i nie kumałam o co tam chodzi ; )

Też nie sądzę żeby kilkuletnie dziecko zczaiło o co chodzi. Niektóre odcinki są infantylne, ale przeważają jednak te poważniejsze. No a przynajmniej te pierwsze 26, bo tyle póki co obejrzałam.

Myślę że do Batmana, czy innych tego pokroju, musiałam dorosnąć, żeby zrozumieć w pełni sens tych odcinków : ) Dziecku może się podobać, ale nie będzie do końca świadome różnych zagadnień.

Dokładnie, też tak uważam :)

Jeśli oglądasz serial po raz pierwszy to polecam również film animowany na podstawie serialu pt Maska Batmana

Oglądałam :) (z lektorem i dubbingiem). Świetny film, rzeczywiście. Miał ten swój klimat, tak samo jak serial.

Fajnie się tego słuchało hmmm kiedy zapodasz cz.2??? A co do serialu jest to najlepszy serial animowany jaki powstał ;]

przez przypadek wszedlem na intro serialu na yt. Skończyło się tak, żę jestem na 40 epsie :)
Całe dzieciństwo mi się przypomina, czasy kiedy leciał jeszcze Hulk, spiderman i wszystkie tego typu bajki.
Serial rewelacja, nawet po 20 latach!!!!

Serial jest spoko, ale z racji tego, że jest po części dla dzieci, jest też bardzo nierówny. Niektóre odcinki faktycznie mają mroczny klimat gotham z komiksów, ale niektóre są po prostu zbyt "dziecięce" (przykładowo "There is Batman in my Basement").