Pilot był strasznie drewniany. Gdyby zatrudnili braci Mroczków to poziom aktorski poszybowałby w górę, to tak dla porównania jak bardzo zła była tutaj gra aktorska. Poza tym pełno niedorzeczności w fabule i na ekranie oraz brak realizmu. W jednej scenie Kate rzuca dwa razy większym od siebie typkiem jak szmacianą lalką, a pod koniec nie może dać sobie rady z główną oponentką, która jest równie delikatna jak ona. Zresztą zdziwiło mnie to, że rzuciła kolesiem dwa razy i ten już się nie podniósł. Kolejna rzecz to taka, że dostaje w twarz kijem do rugby, a w scenie później nie ma nawet siniaka.
Co do dalszych niedorzeczności, to nie wiem jaki zwyczaj panuje w jednostkach specjalnych i w wojsku ale zazwyczaj nie ma tam miejsca na migdalenie się, na romantyczne podchody i całuski. To jest wojsko, takich rzeczy tam się po prostu nie robi, dlatego wcale mnie nie zdziwiło to, że Kate wyleciała na zbity pysk, jedyne czego nie mogłem zrozumieć to to, że miała jeszcze pretensje do swojej partnerki. Ta chciała zostać w jednostce, podjęła jedyną słuszną decyzję ale Kate była niezadowolona, bo jej ultimatum (albo jednostka albo ja) nie wypaliło. Ten wątek był tylko jednym z wielu, który się nie trzymał kupy.
Jest jedna rzecz, której fani komiksów i fani Batmana nie zdzierżą - szkalowanie Mrocznego Rycerza. Historia z wypadkiem samochodowym to była niedorzeczność do kwadratu. Batman znany był zawsze ze swojej precyzji i nigdy nie zostawiłby dwoje małych dzieci w wiszącym na krawędzi samochodzie, myśląc, że skoro zabezpieczył samochód linką, to dzieciaki są już bezpieczne, więc można spokojnie sobie odejść. Co za bzdura. Nawet nie trzeba być Batmanem, żeby znać ryzyko, iż linka może pęknąć i samochód spasć z mostu. To dziecko nawet wie.
Lucius Fox to jakiś błazen bez charakteru w ogóle.
Ten serial to jest cała góra pełna idiotyzmów. Kate włamuje się do biurowca Wayna, żeby wykrasć nagranie z kamery. Skąd wiedziała, gdzie tego nagrania szukać i dlaczego jej ojciec tego nie wiedział?
Jakim cudem tuż po odkryciu stroju Batmana wyskakuje w nim do walki? Kiedy miała czas go przerobić? I dlaczego czuje się tak, jakby była zaznajomiona ze wszystkimi gadżetami skoro dopiero co została Batwoman?
Naprawdę, nie wiem jak będą wyglądały kolejne odcinki ale pilot to chyba była jakaś parodia. Dawno nic tak złego nie oglądałem.