Drugi sezon powoli dobiega końca i już widać, co wycięto z Mangi.
Na początku nie ma chapteru 48 i 49 a akcja serialu zaczyna się od wydarzeń, których nie ma w serialu. Póxniej brakuje rozdziału 47 i w ogóle nie porusza się tematu rodziny Legoshiego, jego dziadka. Obawiam się też, że dwa odcinki to za mało na konfrontację z zabójcą, która jest w Mandze kilku fazowa i rozciągnięta - no, chyba że będzie więcej niż 12 odcinków, na co się nie zanosi.

Pierwszy sezon zakończył się na 48 rozdziale mangi. Sporo z niego wycięli - są to w zasadzie fragmenty rozdziału - Legoshi i Jack rozmawiają o tym co robili w wakacje.

Co do rozdziału 49 to nie wiem, bo jeszcze nie widziałem, bo czekałem z oglądaniem 2 sezonu, by całość obejrzeć po premierze 12 odcinka, ale spytam się - w serialu nie ma retrospekcji o początkach przyjaźni Jacka i Legoshiego?

Nie ma wakacyjnych zajęć ( rozdział 46 ) oraz nic o przeszłości, dzieciństwie Legoshiego ( rozdział 48 i chyba 74 ). Na 12 odcinkach się raczej nie skończy, jeszcze się nawet nie zaczęła konfrontacja z zabójcą, która w Mandze jest kilkufazowa + sporo rozmów. Myślę, ze będzie 13 - 14 odcinków - pierwszy sezon leciał przez październik, listopad i grudzień 2019 i na Netflixie był w marcu 2020, drugi leci od stycznia 2021 i na Netflixie ma być w lipcu, więc szacuje, ze skończy się dopiero w kwietniu.

Na pewno wycieli to, jak Jack i Legoshi rozmawiają o teatrze i o tym, czy wilk lubi dramaty.

Mam nadzieję, że powstaną 2 kolejne sezony, albo zrobią sezon 24 odcinkowy. Została zekranizowana już połowa mangi, bo sezon 1 i 2 obejmuje/ będzie obejmował fabułę rozdziałów 1-98.

Mamy już 11 odcinków, dziś ma być 12, ponoć ostatni z drugiej serii i widać ile powycinali - np. Legoshi przed udaniem się do miska telefonował do Haru, było też coś z kasą od Pandy, sama walka też jest kilkufazowa, pojawia się Louis, wątpię, ze bez cięć upchną to w ostatnim odcinku ...

No i jeszcze nie zapominajmy o rozdziałach o Legoshim i Haru z obecnej serii Beast Complex, które potencjalnie mogą znaleźć się w anime.

Szkoda, że tutaj nie ma filerów / kanonów, żeby rozbudować świat i bohaterów - taki Naruto / Boruto ma, chyba z 400 odcinków filerów i kanonów ;)
Cały czas liczę na to, że autorka kiedyś wróci do tego świata i do tych bohaterów.

Ja liczę, że za jakiś czas autorka stworzy dalsze losy Legoshi,ego i Haru.

Ja też i że jednak nie będą mięli dzieci, potrójnych hybryd ;)

A ja właśnie chciałbym by Legoshi i Haru założyli rodzinę, ale zanim by to nastąpiło, chciałbym by autorka skupiła się nad tym jak bohaterowie rozważają i dojrzewają do tej decyzji.

Właściwie, to cała manga skupia się w sporej mierze na dojrzewaniu Legoshiego, jego przemianie z chłopaka w mężczyznę. Nie miałbym nic przeciwko temu, gdyby potencjalna kontynuacja mangi kontynuowała dylematy Legoshiego, tym razem związane z rodzicielstwem. Prawda, że manga w pewien sposób poruszyła problem hybryd poprzez postać Melona, ale pozostaje jeszcze problem samego rodzicielstwa.

Zresztą sam Melon jest przede wszystkim antagonistą serii. Gdyby zaś powstała kontynuacja skupiająca się przede wszystkim na synu/ córce Legoshiego i Haru, to sądzę, że problem hybryd byłby dużo ciekawszy właśnie poprzez zastosowanie punktu widzenia protagonisty.

Moim zdaniem, zarówno Legoshi jak i Haru nie są przykładami stabilnej psychiki - oboje mają problem z samoakceptacją i z niską samooceną i mogą te cechy przenieść na dzieci + to, ze ich dzieci będą potrójną hybrydą ( smok z komodo + wilk + królik ) i mogą mieć zmiany fizyczne, jak mama Legoshiego + słaba psychika i mogą tego nie wytrzymać, znowu podobnie jak mama Legoshiego, która popełniła samobójstwo, bo nie mogła żyć z takimi zmianami fizycznymi.

Właśnie dlatego uważam że to dobry materiał na kontynuację :)

Wydaje mi się, że autorka przez całą drugą połowę Mangi chciała pokazać, z czym wiąże się bycie hybrydą i że jest to naganne etycznie i moralnie i tak jakby stanęła w rozkroku i już nie wiadomo, czy to piętnuje, czy nie?