Właśnie skonczyłem ogladać i nie moge uwierzyć ze mogli nagrać taki odcinek z takimi gniotami żenującymi sytuacjami. Marne kino komedio akcji klasy b. Nie wiem jak dla Was ale dla mnie belfer słynał z tajemnicy z budowania napiecia klimatu a nie zenujacej sceny ataku terrorysty ;d w ogole pomysłów jakie tam zaistniały nie moge pojac jakie to głupie wszystko było. Mogłbym troche powymieniac ale az mi sie nei chce wspoinac tego co zobaczyłem. Czekam na powrót do belfra z poprzednich odcinków.