Robimy dobre mroczne, niepozbawione agresji produkcje. Belfer zdecydowanie się to wpisuje - sensowny, pozbawiony dziur scenariusz, a przy tym wcale nie oczywisty. Dorze nakręcony, klimatyczny, dobra gra aktorska, moim faworytem zdecydowanie jest Pieczyński i Popławska, choc nie lubię jej szczerze. Kompletnie nie przekonuje mnie Damięcki, poza tym - nieżle, dobrze i lepiej.
No i tylko dzwięk w tych polskich produkcjach, niby lepszy, ale ciąge muszę się mocno koncentrować, a i tak nie wszystko rozumiem. Nie mniej jednak - bardzo dobry, poroszę o więcej.