Łukasz Tarczyński, lokalny diler:
1. dopytywał Maćka po przebudzeniu, czy na prawdę słyszał wszystko, co do niego było mówione (czyżby spowiedź?)
2. Był mocno zdenerwowany, gdy nauczyciel zabrał jego tablet (czyżby materiały z feralnej imprezy?)
3. Maciek na rozpoczęciu roku go uderzył, za tabletki, które znaleziono przy Asi, a wątek porzucono. (Czyżby celowy zabieg, mamy mordercę na tacy od pierwszego odcinka)
...chyba że nam tego po prostu nie pokazano...
Ale jak Tarczyński to by był, a Dąbrowa słyszał all, to myślę, że chciałby to od razu komuś powiedzieć ;-).
Odnosnie szpitala Maciek zwraca uwage ze Ewelina mowila mu cos o tym ze wyjadą razem.
Jesli to ona albo on, Ewelina mogla w czasie spiaczki mowic mu, ze jak sie obudzi i sie to skonczy to oboje uciekna stad jak najdalej :)
Kolejna sprawa nie zauważona przez większość. Odcinek 1, zaraz po znalezieniu zwłoki Krystian jakby nigdy nic bra na gitarze.
I jeszcze jedno, kto ma wyłożyć pieniądze na upadająca restauracje?