Tak, to jest duży minus serialu, myślę, że jakby o to zadbano to serial miałby szansę na 8,5/10. Póki co się waha między 7,6 a 7,9. Ja notę wystawię po 10 odcinku. Nie zapominajmy, że to Paweł jest głównym bohaterem, więc z drugiej strony, osłabiony wątek Policji jest zrozumiały. Sam nie wiem jak to ugryźć. Póki co fabuła mi się podoba więc nie narzekam na Policję aż tak. Ciekawe tylko czy wątek ćpunów się rozwinie czy po prostu jest to taki wątek poboczny.

Chcą rozwiązać sprawę między sobą bo pewnie co drugi tam policjant jest skorumpowany albo jakiś przekręt itd. Dlatego pewnie zajmuje się tym tylko miejscowa policja. Wg mnie celowy zabieg. Jakby się tym zajmowali jacyś śledczy albo goście z "zewnątrz" to wtedy sprawa rozwiązana po 3 odcinkach. :)

A poza tym taki klimat całego serialu - swojskość, pewnie w niejednej malutkiej miejscowości zabitej dechami tak jest.

No właśnie chyba miejscowa Policja jest skorumpowana skoro Królikowski tak bardzo boi się, że sprawą zainteresuje się stołeczna i prokurator. I to na siłę szukanie mordercy byle Grzesiu był zadowolony.