Ludzie czego Wy chcecie ... Polacy pokazali że potrafią stworzyć dobry serial, który się ogląda z chęcią, z niecierpliwością czekałem na kolejne odcinki .. i nie żałuję ... Wg mnie serial jest genialny !!! zajebista gra Stuhra, wielowątkowość.. szkoda tylko że Ewelinę nie zamknęli ..
Czekam na sezon 2 ...
Niestety nie mieli jej za co zamknąć. Ostracyzm plus odrzucenie przez ukochanego mają być swego rodzaju sprawiedliwością, a nie okłamujmy się w jej przypadku to dolegliwa kara.
Serial oceniam baaardzo pozytywne, począwszy od pomysłu, poprzez grę aktorską, wykonanie i wreszcie zakończenia...
Aż łapkami przebieram na kolejny sezon :)
Zgadzam się w 100%. Jak na polską produkcję to jestem pod wrażeniem. Ogląda się super, intryga jest ciekawie zbudowana i czekałam ze zniecierpliwieniem na każdy następny odcinek. Serial faktycznie wciągał. Co do mordercy to Ewelina była jednym z moich pierwszych typów (jako zazdrosna koleżanka), ale ogólnie zakończenie było nietypowe, bo gdyby winna była tylko Julka ze szrekiem i Kijaną to troche byłoby to nudne jakby po prostu trafiła do więzienia. A tu zaskoczeniem jest nie tyle to kto zabił lecz w jaki sposób. Prawdziwy morderca (Ewelina) nie zostawia żadnych odcisków palców (działała w białych rękawiczkach jak powiedział Stuhr), przez co nic nie można jej udowodnić i zostaje na wolności. Fajnie, że na końcu, gdy już wiadomo, że winna wszystkiemu jest właśnie ona i cofniemy się wstecz to z łatwością można zobaczyć jej intrygi i to jak działała i jaka była naprawdę (posądziła Daniela, Lesława, Pawła). Na mnie serial wywarł duże wrażenie. Gra aktorska też świetna: Pieczyński, Simlat, Damięcki świetni. Super postać Kusia. Pozornie gangster, którego trzeba się bać, a potrafi kochać brata i Julkę, którą chroni można rzec, że aż do śmierci. Podobało mi się też to, że nadano temu serialowi świeżość poprzez obsadzenie młodych początkujących aktorów, praktycznie nieznanych.