Miałam nadzieję na sezon tak dobry, jak jedynka, ale ten jest jeszcze słabszy od sezonu 2. Aktorzy grają byle jak, sztucznie, wymuszenie. Młodzi, z kolei, jakby grali w szkolnym przedstawieniu. Scenariusz jest nudny okrutnie, a główny bohater, Belfer, miota się bez sensu po ekranie. Szkoda. Obejrzałam sobie jeszcze raz jedynkę - rewelacja. Świetna ekipa, zarówno starszych, jak i młodszych aktorów.