Ten wątek z Konstancją jest nudny jak flaki z olejem. Taki zapychacz okołofabularny.
ona miała jakieś orgie z prostytutkami,on sypia z prostytutką,a na koniec padną sobie w ramiona.
i właściwie zaraz po moim wpisie poszli do łóżka.A już wszystko jasne zakochana lesbijka w Konstancji,opłaciła snajpera który zabił brata i upiekła dwie pieczenie na jednym ogniu,pozbyła się zakochanego faceta i konkurencji w postaci Jana,Konstancja bez faceta na dodatek bez brata który mógłby jej doradzić jaka Miśka jest...