Albo Pan się opamięta, albo mi błędnik oszaleje.
Czemu Pan wszystkich bohaterów kręci od dołu?
Czemu kamera się ciągle kolebie?
Czemu oglądając serial ciągle mam wrażenie, że zjadłam przeterminowany kefir?
Kostiumy są świetne, wnętrza klimatyczne, Kraków śliczny, tylko ta pijana kamera i oczywiście bardziej drewniany niż skład tartaku p, Małaszyński psują wszystko.