Z tym że my potrafimy kręcić dobre seriale, obejrzyj no Watahę albo Belfra a z historycznych to nawet czas Honoru rozkłada na łopatki "to coś". Bardzo czekałem na ten serial, i wielki zawód, co do scenografii to wielki minus, wszystko jest ładne, równe ,czyste, tak nie wyglądały miasta na początku wieku, tak nie wyglądają nawet teraz . Porażka po całej linii.

Przecież nie mówię że wszystkie polskie seriale to dno. Są perełki. Ale ten też nie jest zły. Co do kwestii czystości ulic... To nie serial dokumentalny. Nie musi odzwierciedlać historii 1:1. Osobiście wolę oglądać takie plenery. Brud mamy na co dzień ;)

Wataha to takie samo dno jak i to a Belfer jest powiedzmy , że dobry , ale ma też swoje grzechy . Dzisiaj i ja obejrzałem tego Belle epoque i .......
minusy
- Małaszyński to jednak słaby aktor . Jego sztuczność i miny walą po gałach . A tak go polubiłem na początku jak zagrał w" oficerze" .
-Reżyseria też dno , Gazda kompletnie nie umie opowiedzieć historii .
Scenografia i kostiumy - sztuczne i za bardzo to wszystko czyste i grzeczne jest .....
plusy - może tylko to , że tvn w końcu poszedł na jakieś ambicje , ale jak na razie z miernym skutkiem
Ta jasne serial się rozkręci i będzie lepszy ? Z Watahą tego samego reżysera też tak było , ładne zdjęcia i krajobrazy , ale cała historia , dialogi i postacie do dupy
Oglądam dużo seriali zagranicznych i może przez to takie jestem wyczulony ba tak słabą jakoś niż ten co ma niekodowane seriale i z taki Bell epoque bo nie widział takich seriali Historycznych jak np . Rzym
PS . I jeszcze jedno nie można było zrobić serialu z długą fabułą , z wątkiem , który by się ciągnął cały sezon>? Nie cierpię takich seriali , jeden odc= jedno śledztwo .

Ty się tylko nie zdziw jak Karylok będzie polskim Jakubem Rozpruwnikiem w tym serialu

Na ogół staram się nie komentować polskich produkcji.

Ale tym razem... nie rozumiem, dlaczego tak dużo osób jedzie po tym serialu.
Widzieliśmy zaledwie jeden odcinek i ludzie już uważają ten serial za porażkę.
Ok. Pierwszy odcinek nie powala na kolana,
ale czy rzeczywiście ten serial jest tak tragiczny, że serialu typu "Druga szansa", "Na noże"... itp są lepiej oceniane od czegoś co potrzebuje więcej uwagi przy realizacji?
Przecież to takie proste przygotować scenografię i kostiumy, o wiele... łatwiej niż w "Drugiej szansie",
bo przecież w każdym lepszym sklepie da się ubrać całą obsadę i statystów dla "Belle..."
Kraków wciąż wygląda tak samo jak w 1905 roku, więc scenarzyści "Belle..." nie mają nic do roboty. -.-

Ja też miałam parę słów krytyki dla tej produkcji,
ale nie skreślam serialu po pierwszym odcinku.

też nie rozumiem niektórych wypowiedzi. oceny typu 2/10, 1/10 po jednym odcinku ??
dałbym szanse tej produkcji bo zapowiada się dobrze. kostiumy, dialogi - nic nie jest łatwe do wykonania przy historii z początku XX wieku.
produkcje typu Szpital, Detektywi w akcji itp to nawet nie komentuje....
zobaczmy co najmniej połowę, a dopiero później oceniajmy

Myślę, że taka ocena wynika z wielkich nadziei związanych z tym serialem. Bardzo go promowano, zwiastuny były naprawdę bardzo obiecujące i kuszące. Ludzie są po prostu zawiedzeni tym, że zwiastun wygląda lepiej niż sam serial (a przynajmniej 1 odcinek). I to są również moje odczucia, bo nie ukrywam , że czekałam na tę "superprodukcję" i niestety ujęcia jakby operatorem był karzeł, nieklimatyczny obraz (uwielbiam gdy film/serial jest też ucztą dla oczu a tu wszystko takie surowe, żadnego ciekawego filtra obróbki), gra aktorów też nie powala. I zamiast wielkiego wow jest tylko meh... Doceniam, że TVN nie jedzie po najmniejszej linii oporu i nie produkuje kolejnych paradokumentów jak Polsat, ale "Belle epoque" nie okazało się być perełką wśród polskich seriali.
Czy będę ogadać dalej? Nie wiem, nie ciągnie mnie do tego. Ale po jednym odcinku póki co nie wystawiam oceny.