PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=779805}
4,4 13 tys. ocen
4,4 10 1 12699
2,5 4 krytyków
Belle Epoque
powrót do forum serialu Belle Epoque

Ech.. my Polacy to zawsze będziemy narzekać na wszystko a już na pewno na to co sami produkujemy. To jest naprawdę dobry polski serial, który mile mnie zaskoczył. W końcu coś ciekawego i wyróżniającego się w bełkocie tego, co nadaje ówczesna polska telewizja. Odpowiedni klimat, budowanie napięcia, ciekawa historia rodzinna, zaskakujące postaci, jak choćby nieodgadniona Konstancja Morawiecka, świetna gra aktorska Lubaszenki czy nieznanego wcześniej (przynajmniej przeze mnie) Lubosa, który zdobył moją sympatię. Nie jest to arcydzieło sztuki filmowej, ale moim skromnym zdaniem naprawdę ciekawe widowisko warte obejrzenia i już na pewno docenienia. Ale oczywiście, gdyby obraz został nakręcony w iście hollywoodzkim stylu przez zagranicznego reżysera od razu byśmy mieli wielbicieli serialu łącznie z jego funklubem! Jesteśmy bombardowani amerykańską kinematografią od lat i takie są tego skutki.

ocenił(a) serial na 3
Rosa55

To nie prawda. Polacy potrafią docenić dobre polskie seriale. Weźmy jako przykład Karierę Nikodema Dyzmy czy inne klasyki jak Alternatywy 4.
Druga kwestia: " Ale oczywiście, gdyby obraz został nakręcony w iście hollywoodzkim stylu przez zagranicznego reżysera od razu byśmy mieli wielbicieli serialu łącznie z jego funklubem! " - otóż Belle Epoque właśnie imituje podkreślam IMITUJE zagraniczne produkcje , ale robi to nieudolnie.
Dowodem niech będzie chociażby wciskanie na siłę anglojęzycznych piosenek czy też czołówka ewidentnie "zerżnięta" z filmu Sherlock Holmes Ritchi'ego. Można by napisać polskojęzyczne piosenki albo w ogóle dać dobrą polską muzykę orkiestrową "skrojoną" na miarę tamtej epoki , ale po co...
właśnie chodziło o kopiowanie zachodnich produkcji.

Można ten serial lubić, to nic złego, ale Twoje argumenty moim zdaniem jednak chybione. Ludzie oglądają masę seriali obecnie i mają dość wyostrzony gust, a ten serial ani nie jest polski ani zagraniczny - jest takim potworkiem i to nieudolnie nakręconym z akcją na łapu capu i wciskaniem masy reklam stąd ciężko wczuć się w akcję i w ogóle zainteresować tym co na ekranie .

ocenił(a) serial na 7
armarange

Gdyby Polacy tacy jak ty przestali kadzic serialom sprzed 20-30 lat i zaczeli ogladac te nowe to i popyt bylby na coraz lepsze. Tamte seriale sprzed lat byly dobre nie da sie ukryc ale chyba czas najwyzszy zaczac ogladac te ktore powstaja dzis. Jak mozna porownywac cos co bylo robione tak dawno temu do tego co oglada sie/jest modne teraz? Kompletny zacof.

ocenił(a) serial na 3
Rosa55

" W końcu coś ciekawego i wyróżniającego się w bełkocie tego, co nadaje ówczesna polska telewizja"

To co nadaje współczesna nam telewizja taka jak TVN to absolutna żenada i właśnie w tą żenadę wpisuje się ten serial . Jako kryminał jest to właśnie bełkot i papka dla zabicia czasu, postać Koryckiego płaska i nieciekawa, w ogóle jej nie zbudowano tylko podano na tacy parę szczegółów z życia, a Małaszyński "na odpieprz" tą rolę odegrał ( szkoda...bo Małaszyński nie jest przecież kompletnym beztalenciem ) .

Jeżeli nie znałaś wcześniej Lubosa... to szkoda bo to aktor na prawdę świetny.

Pozdrawiam

ocenił(a) serial na 7
Rosa55

@Rosa55 dokladnie. Serial jest po prostu ciekawy i niezle zrobiony. Jak mozna przypierniczac sie do tego ze jest produkcja TVNowska? Jak mozna narzekac na reklamy co 5min, co przeciez jest standardem w naszej telewizji? Nie czaje tej fali niezasluzonej krytyki.