Serial przypadł mi do gustu. Oglądało się przyjemnie i bardzo szybko. Klimat lat 60 bardzo fajny i ciekawie dobrane piosenki. Liczyłam na 2 sezon, gdyż sam Burns miał pomysł na ciąg dalszy. Niestety najprawdopodobniej nie będzie 2 sezonu. Mam nadzieje, że jakimś cudem coś się zmieni w tej kwestii. Jeśli nie to szkoda serialu bo mało jest takich, a lubię taką tematykę.
http://seriable.com/public-morals-legends-agent-x-cancelled-at-tnt/
A tutaj jak wejdziesz to możesz zobaczyć jaka była oglądalność :
http://seriable.com/public-morals-cancelled-renewed-season-2/
Rzeczywiście szkoda. Szczególnie po niby wyjaśnionym, ale jednak urwanym zakończeniu.
Nie ogladalem calego 1 sezonu, ale po 3 odcinkach nie dziwie sie, ze zrezygnowano z produkcji nastepnych odcinkow. Coz z tego, ze klimat fajny? Rownie dobrze mozna powiedziec to o innych serialach z poszczegolnychdekad XX w. Lata 70. mialy Ulice San Francisco, lata 80. Policjantow z Miami, a 90. np. Nasha Bridgesa`a i tez mozna bylo powiedziec, ze kazdy z tych seriali mial swoj "feeling". Sek w tym, ze tacy Policjanci wyrozniali sie nie tylko hitami muzycznymi i wartka akcja, ale takze doskonalymi rolami glownych bohaterow. W Public morals mamy porzadna robote i nic poza tym. Powiem szczerze, ze bardziej chcialbym zobaczyc serial z lat 50. czy 40. na wyzszym poziomie, bo Mob City skasowano...