Jak dla mnie serial fantastyczny!
Wszystkie sprawy były ciekawe, i sposób w jaki Neal i Peter je rozwiązywali sprawiał że serial nie był typowym nudnym kryminalnym serialem.
Łamanie prawa i ocieranie się o granice plus liczne oszustwa i przekręty = rewelacja.
I oczywiście główny bohater rewelacyjny. Zarówno pod względem wyglądu, charakteru jak i umiejętności aktorskich.
No i Mozzy, nic dodać nic ująć. przesympatyczny!
Czekam niecierpliwie na ostatni sezon,faktycznie szkoda że tylko 6 odcinków więc mam nadzieję że dobrze je wykorzystają.
Ciekawi mnie jak to zakończ a,jakoś wątpię by FBI puściło Neala wolno..wiec wnioskuje że albo definitywnie ucieknie a Petere nie będzie go ścigał,albo umrze.
ciekawie zapowiada się wątek różowych panter,organizacji przestępczej która porwała Neala, czekam jak to zostanie rozwiązane.

Umrze?! Nie ma mowy! Mam nadzieję, że tak się nie stanie. Nie przeżyłabym takiego zwrotu akcji!
Mam nadzieję, że jakoś się to w miarę dobrze zakończy, tak żeby fanki czarującego Caffreya i inteligentnego Burke'a nie były zawiedzione.
Zgadzam sie, Mozzy też jest genialny! Tak samo jak Diana :)
Również mam nadzieję, że będzie to dobrze wykorzystane 6 odcinków. Czekam niecierpliwie. Z każdym dniem jesteśmy coraz bliżej do premiery.. :)

Też nie chce żeby umarł... ale jakoś nie wiem jakby mieli to rozwiązać ?
Wątpię by FBI faktycznie puściło go wolno skoro nawet teraz tak silnie chcą go zatrzymać.
No a jeżeli znów ucieknie tak jak w S4 to jednak będzie trochę niestaranne,sam nie wiem,z tym serialem nigdy nic nie wiadomo ale poczekamy, zobaczymy. Już niedługo:)
Diana teoretycznie jest fajna,nic przeciwko niej nie mam ale jakoś nie zyskała jakoś szczególnie mojej sympatii.
Skoro jest tylko 6 odcinków coś czuje że zacząć znacząc oglądać WC od początku! ;D

Nikt chyba nie chce żeby umarł
Też w to wątpię, ale kto tam wie jak to sie wszystko potoczy : >. Pozostaje nam tylko czekać, szkoda tylko, że będzie tylko tych 6 odcinków, zdecydowanie za mało, ale mam nadzieję, że dobrze to wykorzystają i wszystkie będą równie ciekawe jak wcześniejsze sezony.
A co do oglądania od początku - sama też to planuję zrobić :D

Nie wiem ale mam takie paskudne podejrzenie że tak to rozwiążą ;D w sumie gdyby jakąś bohaterską śmiercią zginął,na przykład chroniąc Petera jako że to ostatni odcinek to nawet mogłabym się z tym pogodzić.

Tak w ogóle to dlaczego tylko 6 odcinków?w ciągu 6 odcinków zdążą pokazać to wszystko? jestem pełna podziwu ale obawy też.

Kurcze oglądałam to już tyle razy że robi się to niezdrowe,ale ten serial zwyczajnie tak działa,:D

I tak bym była raczej załamana jakby zginął (nieważne jak) :D
Dokładnie tak samo uważam.. 6 odcinków to zdecydowanie za mało..

Serial wciąga jak mało który ! :)

obejrzalam jak na razie 3 sezony bez 5 odcinkow. nie zlosccie sie na mnie ale:

- kreują neala na geniusza, a w wiekszosci spraw pokazane jest ze to mozzie wszystko obmysla, a pozniej neal "dzieli sie " tym z fbi. ( zwlaszcza ten ich skarb - ukradł go mozzie i jeszcze wymyslil jak z nim uciekną, a peter caly czas zastanawia sie jak to ten spryny neal to wymyślił) mozzie "znalazł " neala na ulicy mozna powiedziec, ze zdolnosciami owszem ( widac bylo ze niema specjalnego pomyslu na siebie), ale zwyczajnego bez tej elegancji z która sie tak afiszuje, byle jak ubranego, po tym nieudanym numerze, kotry nomen omen wymyslil mozzie neal nagle stal sie zdolny do najwiekszych przestepstw w roznych zakatkach swiata. Ja wiem ze on sie mogl w miedzyczasie duzo uczyc i oni tego w filmie pokazywac nie musieli, ale chodzi o to ze jakos nie odnosze takiego wrazenia.
-stasznie mnie wkurzyła scena kiedy ten facet (od niemieckiego okretu podwodnego) porwał neala, bo jak to powiedział "jest najlepszym specjalista od bomb "...co takiego?? mogą go kreowac na super złodzieja, ale niby zaden zawodowy saper nie moze sie z nim rownac?
-3 sezon kiedy fbi jest na tropie tego skarbu a neal z mozzie'm chca zatrzec slady. Kupy sie to nie trzyma, niby peter podejrzewa neal'a i jest ostrozny i sprytny, ale daje sie tak naiwnie robić w balon?peter umawia sie na rozmwy z tymi agentami z waszyngtonu w biurze, wystająca akurat ta kartka z data spotkania z paserem, albo nagrywanie petera telefonem...to jest dla mnie przegiecie, podobnie jak włamanie neala do gabinetu petera..-jakim cudem on nie ma zainstalowanej kamery jezeli podejrzewa neala?

przepraszam za tragczna pisownie i skladnie ale pisze ze starego telefnu....tak czy inaczej moze ja sie czepiam, ale mi sie ten film nie podoba i chyba nie bede kontynuowac ogladania, pa:)

Po 1. Serial, nie film :)
Po 2. Nie chcesz kontynuować - nie kontynuuj. Nie kreują go na geniusza, a człowieka z talentami do fałszerstw, włamań i innych tego typu rzeczy. Mozzie? Zarówno Neal jak i Mozz są zarówno ważnymi i ciekawymi postaciami w serialu. Mozz jest naprawdę interesującą postacią, a robi to co robi, bo ma do tego predyspozycje, tak jak Neal. Oni współgrają ze sobą.
Po 3. Czemu ma nie wiedzieć jak sie rozbraja bomby? Nie zauważyłam w serialu lepszej osoby, która mogłaby to wykonać. Nie było mowy, że żaden zawodowy saper nie może się z nim równać, aczkolwiek skoro Neal potrafi złamać kody, włamywać się do sejfów, to równie dobrze może rozbrajać bomby, czyż nie ? Nic w tym dziwnego, IMO.
Po 4. Gdy chcą zatrzeć ślady czy gdy Neal się włamuje.. imo chodzi o to, że Peter ma do niego zaufanie i podejrzewa go, ale nie chce go cały czas sprawdzać, ufa mu i chce się przekonać czy słusznie czy nie.. Polecam obejrzeć resztę, bo w kolejnych odcinkach wszystko się wyjaśnia, i nagle zaczyna się"trzymać kupy" :)
Takie jest moje zdanie, nie mam pretensji, nie bronię serialu czy obsady.

Sądzę że każdy znajdzie w jakimś serialu wady i zalety,nie twierdzę że kołnierzyki sa bez wad,pewnie że są.
Ale jakoś niezbyt je dostrzegam.
Plus nie wszystko może być takie oczywiste, i przemyślane bo inaczej nikt by nikogo nie oszukał i nie byłoby o czym robić tego serialu.
Co do Neala i Mozzy;ego,uważam jak koleżanka wyżej, oboje są geniuszami.
neal ma zdolności,talent, Mozzy głowę. nie bez powodu Mozzy nigdy nie maluje a Neal to robi a gdy coś obmyślają to razem.
raz zrobi coś Neal(Co byś zobaczyła w dalszych odcinkach gdybyś nie porzuciła serialu na 3 sezonie)a czasem Mozzy.
Jakoś rzadko kiedy to Mozzy włamuje się do sejfów i tak dalej i nikt nie mówi że nie jest geniuszem...
myślę że ich rola jest sprawiedliwie rozdzielona.
Wiesz poza faktem wymyślenia genialnego planu ktoś jeszcze musi go wcielić życie a spójrzmy prawdzie w oczy Neal poprzez to jaki jest (mowie o wyglądzie i charakterze) zazwyczaj bez problemu zdobędzie to co chce.
Myślę że Victor,chyba tak nazywał się ten facet co porwał Petera i Neala wziął Neal ponieważ go znał i tak dalej,jakoś wątpię by porwał się na szukanie saperów bo łatwiej by było jakiegoś wynająć do rozbrojenia bomby i tyle?czemu tego nie zrobił?
A skoro Neal zna się na pułapach to i chyba na bombach jako tako... przynajmniej na ogólnej zasadzie, no i ta bomba była z 40 roku więc ktoś pokroju Neala raczej bez przeszkolenia saperskiego chyba by sobie z nią poradził...Plus Peter też tam coś dopowiadał a nikt nie czepi się jakoś że ,,skąd zwykły agent FBI się zna na bombach"

Aha i co do Petera i Neala,dodam jeszcze że Peterowi naprawdę zależy na Neala co widać w pierwszych 3 odcinkach 4 sezonu....
Jest rozdarty między tym że powinien go wydać jako agent FBI a faktem że Neal jest jego szczerym przyjacielem i nieraz Neal złamie prawo dla Petera co byś widziała w sezonie 5.
Plus to że Peter ma spore trudności by coś Nealowi udowodnić...
Ja bronię serialu i obsady bo uważam że to jeden zlepie zrobionych seriali jakie wyszły w tym stuleciu.
mało który jest tam dobrze skonstruowany..od obsady do scenariusza.
Wystraszy obejrzeć The Following,które jest fajnym serialem ale jeżeli myślisz że tutaj nagięli postać Neala to zmienisz zdanie po obejrzeniu Following gdzie FBi mierzy się głupotą i naiwnością z 8-letnim dzieckiem ;d

ale jak mówiłam każdy ma inne zdanie więc oczywiście nie ganię za to co kto myśli,pewnie gdyby mi się serial nie podobał,zapewne twierdziłabym podobnie.

Nie oglądałam nigdy The Following ale jako że również jesteś wielką fanką White Collar (jak ja) i opierając się na Twej opinii - nie zacznę:)
a co do reszty zgadzam się z Tobą - należy obejrzeć resztę żeby o czymkolwiek mówić :) mam dokładnie takie samo zdanie.
White Collar to naprawdę jeden z najlepiej zrobionych seriali jakie są!

JA wiem, że takie niewiarygodne sytuacje zdarzają się w każdym serial, bo każdego bohatera trzeba "podkręcić", ale zdecydowałam się napisać tutaj żeby to wyrzucić poprostu z siebie:) - serial ok ale te sprawy o których napisałam wysuwają mi się na pierwszy plan i zabierają przyjemność z ogładania.(mimo, że nie lubie neala to peter spodobał mi się bardzo) Pozostaje mi tylko życzyć przyjemnego ogładania, Pa:)

Nie wiedziałam że Neala da się nie lubić :D
szacunek za to! :)

Również nie spodziewałam się, że Neala można nie lubić :O
Ja zaczęłam to oglądać głównie ze względu na Matta Bomera, który jak się okazało w serialu jest świetny !
ale.. o gustach się nie dyskutuje :)

A ja dlatego że widziałam kiedyś przelotnie w telewizji jego urodziwą buźkę i pomyślałam ,, O nie! muszę to zobaczyć"
Serial pozytywnie mnie zaskoczył.

Co do The Following, wiesz co mówię co mówię ale jednak serial ma coś w sobie takiego że polecę pierwszy sezon z czystym sumieniem.
W sensie,są niedociągnięcia o których mówiłam które rażą,ale też jest coś takiego w tym serialu ...sama nie wiem pierwszy sezon mi się podobał więc proponuję spróbować ale gorąco polecam o ile już nie widziałam Chicago PD.
Wow,serial chyba pod względem staranności i jakby to powiedzieć realności dopisuje Kołnierzykom.
(Plus jeżeli podoba Ci się Neala a wiem że go uwielbiasz, to w Chicago PD zdecydowanie znajdziesz też kogoś do lubienia. Gwarantuję! Nie będę mówić kogoś na wypadek gdybyś obejrzała i sama doszła do takiego wniosku plus chciała się podzielić opinią; ) )

Właśnie jego urodziwa buźka jest mega pociągająca i przyciągająca ! A do tego świetna rola.. nic dodać nic ująć :)
Jedynym minusem jest to (nie to że nie jestem tolerancyjna, bo jestem) to to że w życiu prywatnym Bomer jest gejem ! Jakież było moje zaskoczenie, gdy się o tym dowiedziałam! Nawet mi było trochę szkoda :C Ale.. jeśli jest szczęśliwy to mam nadzieję, że taki będzie do końca życia i będzie miał jeszcze wiele wspaniałych ról jak ta w White Collar ! Nie powiem.. ogląda się go przyjemnie :)


A co do Chicago PD nie oglądałam, obejrzę jak po 6 sezonie White Collar, jak będę mieć trochę więcej czasu.
Dziękuję :*

No to pewnie. Spojrzmy prawdzie w oczy z takim ygladem nie dziwne ze dostaje to co chce :d pamiętam to n odcinek kiedy siedzieli w kuchni u petera w domu i Elizabeth zaproponowała by Neal umówił się z ta kobieta co chciała księgę sprzedać. Nie pamiętam który to odcinek. Godzies na poczatku gdzie zginęła ta biblia z kościoła. W kazdym razie jak Peter zapytał skąd ona wie ze kobieta się zgodzi a Elizabeth odpowiedziała ze zgodzi się na pewno!była fantastyczna.mocna aluzja oddająca prawdę ;d Ogladalam jta scene Chyba z 5razy.
Hej wiem tez byłam zaskoczona! Ale z takim wyglądem to nie dziwne ze i faceci go chca ;d no i ma chyba trójkę dzieci?słodkie. Widziałam ich zdjęcie w internecie.
OH nie ma za co pomyślałem ze może ci się spodobac ponieważ tam (Chicago pd )tak samo jak w kolnierzykach rozwiązują sprawy w ciekawszy sposób niż inne seriale tego typu. Chodzi mi o ta szara strefę. Podstępy itp. plus jestem na etapie zachwycania się jedna z postaci tak jak w white Collar nealem. wiec pomyślałem ze zaproponuje bo wydaje mi się ze przypadnie ci do gustu po kilku odcinkach. A promo kolnierzykow sprawia ze te dea tyg do nowych odcinków okropnie się śluza!chcialalbym juz wiedzieć co wymyślili dla naszego Neala! Który sezon najbardziej lubisz?

Pamiętam ten odcinek :) Ale nie tylko w tym jest aluzja do jego wyglądu :D
Tak ma trzech chłopaczków :D

Jak znajdę czas - na pewno obejrzę i myślę, że się wciągnę bo już sobie trochę o tym poczytałam :)

Juuż coraz mniej czasu, jeszcze tydzień :) wytrzymamy !
Hm.. wszystkie są fajne :) 4 był bardzo fajny, szczególnie początek - jak Neal był na tych "wakacjach" - mega !
w 5 pojawiła się Rebecca, która była naprawdę denerwującą postacią ! (Ciebie też tak irytowała?)
Ale no mimo to wszystkie mi sie podobały.

O proszę,więc jednak trafiłam w dziesiątkę z tym serialem. Powinni mi coś odpalić za reklamę! ;d
No tak aluzje co chwile się pojawiają,co nie jest wcale dziwne :)

Pierwszy odcinek 6 listopada prawda? tydzień,minie szybko i Neal powróci na nieco ponad miesiąc,nie mogę się doczekać!
O tak 4 sezon początek mi też się bardzo podobał,szczególnie jak Peter ryzykował dla Neala i do niego pojechał i mówił że ,,nie wie czy da sobie radę jeżeli Nealowi się coś stanie "to było bardzo urocze. Chciałabym kiedyś zobaczyć tak poważnie zmartwionego Petera o zdrowie Neala. To mogłoby być baaardzo interesujące.
Każdy sezon miał jakieś plusy i minusy ale zdecydowanie podobał mi się sezon eee 3 i 2 chyba.
Tak od początku jakoś mi nie pasowała Rebecca,nie pasowała mi do Neala,nie wiem dlaczego ale Kate nie lubiłam bardziej. Zle to zabrzmi ale dobrze że zniknęła. Sara do Neala chyba pasowała najbardziej chociaż aktorka sama w sobie moją ulubienicą nie jest ale Postać była całkiem znośna,no Alex. Alex lubiłam chyba najbardziej z tych Nealowych kobiet :)Pewnie dlatego że była złodziejką eh :D

Ja najbardziej lubiłam Sarę, i mam nadzieję że pojawi się jeszcze w tym ostatnim sezonie :)
właśnie, obejrzałaś może już 1 odcinek 6 sezonu ? :) Jak wrażenia ?

Wiedziałam że rozegrają to w taki sposób i odcinek był świetny! dużo Neala,zmartwionego Petera i Mozzyego ale..sama nie wiem liczyłam jednak na coś spektakularnego,dramatycznego. wiem że to nie serial tego typu no ale,nie mniej ciesze się że serial już wrócił,no i Keller znów sie pojawił!
Neal potrafi jednak wyplatać sie z każdej sytuacji nawet z własnego porwania :D

A ty co myślisz?

Też bardzo mi sie podobał, nie zawiodłam się i czekam z niecierpliwością na kolejny :)
A jakże zaskoczyła mnie scena gdy Elizabeth wróciła do domu ! :)
Ciekawie się zaczyna, zobaczymy co będzie dalej :D
a co do Neala, to hm.. Neal jak to Neal - nic dodać nic ująć :D

Scena z Elizabeth była faktycznie ujmująca, nie spodziewałam się że ona i Peter kiedykolwiek będą mieli dziecko ale fajny pomysł :)cieszę się że wróciła bo gdy wywieźli ja do stolicy nie byłam zadowolona:)
Nie mniej jednak mimo że odcinek mi się podobał to coś w nim mnie..hmmm rozczarowało. Chociaż sposób w jaki Neal oszukał tego faceta od różowych panter włamując się mu do gabinetu,cudowny,nie ma to jak polatać sobie między budynkami,racja ?:D

No ciekawie, ale już trzy odcinki minęły :)
Zastanawiają mnie kolejne trzy, a jednocześnie 'rozpaczam' nad tym, że zostały tylko jeszcze kolejne trzy :)
Fajna była ta dziewczyna w 3 odcinku.. Amy, tak? Trochę z wyglądu przypomina mi Sarę, w każdym razie, jakaś fajna babka i mam nadzieję, że jakoś się coś rozwinie w związku z nią, bo wątpię, żeby wróciła Sara czy Alex :C A Twoje wrażenia jak ? :)

wątpię by jakąś kobieta w tym sezonu ogólnie miała większy udział w życiu Neala niż epizodyczne sceny, czytałam że reżyser skupił się na akcji z tymi panterami zamiast na życiu miłosnym Neala poza tym dopiero stracił Rebekę więc...
ale w sumie faktycznie była całkiem fajna,biedny Neal. co kolejna to coś z nią nie tak albo go zostawia;d
Teraz to faktycznie się obawiam jak ten serial się skończy.
ale trzeciego odcinka jeszcze nie oglądałam, będę się za niego zabierać gdzieś w najbliższym dniu :)
4 jest za dwa tygodnie,czy coś pomyliłam?

No właśnie, też mi szkoda Neala. Aczkolwiek nie rozpaczam nad tym, że Rebecki nie ma, od samego początku jakoś mnie irytowała :)
Chyba właśnie tak, nie wiem czemu tak jest, no ale... trzeba czekać :) ja już dzisiaj się szykowałam, żeby to obejrzeć, a tu boom! nie ma :C
szkoda, obejrzałabym. A co do 3 odcinka najbardziej mi się podobał ze wszystkich w tym sezonie.
Czekam na kolejne, ale zastanawia mnie co będzie dalej. 6 odcinków to zdecydowanie za mało. Co bedzie z Elizabeth, Peterem i ich dzieckiem? Mam nadzieję, że jakoś to zakończą tak, że El urodzi, bo jak dla mnie jest to dość ciekawy wątek poboczny i może być w 6 odcinku coś takiego jak: "kilka miesięcy/lat później" ? no bo już sama nie wiem jak to się skończy..

Dosyć sceptycznie podchodziłem do tego serialu, ale z odcinka na odcinek było tylko lepiej. Genialny serial. Niesamowicie szybko i przyjemnie się ogląda. A sezon 3 jest po prostu majstersztykiem. Pozdrawiam wszystkich fanów WC.