Cóż począć - mało kto wie o tym serialu, nie wiem z czego to wynika. Gdyby producenci
chcieli, to by jakoś lepiej rozreklamowali ten serial. W porównaniu do reszty tego typu
seriali, ten bije je wszystkie na głowę. Główny, a zarazem poboczne wątki są genialnie
stworzone, mimo tego gra aktorów stoi na wysokim poziomie, jak nigdzie indziej.
Dodajcie coś od siebie, jakie macie nastawienie do tego serialu? :)
Ja również jestem jestem zdziwiony dlaczego ten serial dociera do tak małej grupy odbiorców, próbowałem oglądać choćby dextera i wymiękłem - nie twierdze, że Dexter jest słabym serialem, ale po prostu tematyka White Collar jest mi bliższa.
Zastanawia mnie czemu np. Polsat czy inna stacja TVN nie wykupiła praw do transmisji pierwszej serii, przy dobrej reklamie serial by miał na pewno kapitalną oglądalność. Z drugiej strony patrząc gdy zacząłem oglądać serial to z dwoma podejściami bo pierwsze odcinki nie są tak dobre i nie wciągają(1-6).
Fox HD transmituje White Collara puszczając jeden odcinek na tydzień.
Jeśli chodzi o reklamowanie to zgadzam się że nie jest bardzo popularny ten serial ale jeśli chodzi o Polskę.
W USA jest znany większej ilości osób.
Powiem szczerze, że to chyba najlepszy serial jaki miałam okazję oglądać. Kryminał, zawierający zabawne sceny, dobra gra aktorska, interesująca fabuła. Czego chcieć więcej? Szkoda, że nasza polska tv woli transmitować swoje kolejne oklepane twory, może warto by postawić na coś bardziej ambitnego jak właśnie White Collar.
polska tv jest znana z tego ze "zabila" kilka swietnych seriali np tvp 1 bracia i siostry, zmieniajac ciagle pore nadawania, a tvn californication czy dexter wyznaczajac pore emisji na 23:30. Mysle ze po prostu wola promowac swoje seriale na ktore wywalili kase niz promowac dobre zagraniczne produkcje.
Dokładnie. Może wyjątkiem był transmitowany na Polsacie Prison Break, zdaje się, że był emitowany ok 20:00 w niedziele.
tak i do tego grona dołącza również kultowy Dr House, który chyba jest jednym z najpopularniejszych w Polsce seriali z za oceanu.
Producenci serialów zza granicy powinni mieć w interesie, aby jak najwięcej kopii odcinków seriali sprzedać. Załóżmy: producent White Collar sprzedaje odcinek 1x01 TVN-owi za na przykład 250 tysięcy. I wtedy dodatkowo jest więcej osób oglądających serial, a przy okazji są pieniądze, i dalsze odcinki tegoż kultowego serialu. A przynajmniej nam się tak wydaje, że to łatwo. Znając życie to trzeba wypisać miliony umów, i resztę tych pierdół, ale mogliby się postarać, jeżeli chcą zarabiać prawdziwą forsę na serialach.
W polsce kilka milionow gospodarstw domowych korzysta z platnej TV i to tam ludzie ogladaja ciekawsze seriale majac dostep do kanalow typu FOX, AXN itp. TVP, TVN czy Polsat opieraja sie na wlasnych produkcjach dla przecietnego, mało wymagajacego widza, w ktorym moga pokazac buzie Brodzik, Cichopek lub inną Majke.
W kanalach dla mas nigdy w porze wysokiej ogladalnosci nie beda puszczane swietne lecz nieco niszowe seriale.
Jak do tej pory dane mi było obejrzeć 4 odcinki 1 sezonu i serial wydaje mi się dość obiecujący, jednak nie zgadzam się ze stwierdzeniem, że to najlepszy serial z tej tematyki. Osobiście bardzo polecam serial "Life" (polski tytuł "Powrót do życia"). Podobnie zbudowany, tematyka powiedzmy że również podobna, ale zdecydowanie bardziej wciągający, niesamowite detale, które sprawiają, że serial jest istnym arcydziełem. Sprawdźcie, nie pożałujecie ;)
takprawda serial jest genialny! właśnie oglądam drugi sezon.. ile ma on odcinków? i co z trzecim sezonem?>
Ja się przez pierwszy sezon cały czas zastanawiałam czemu on ma tak mało scen z kobietami... Ale za to 2 sezon mnie pozytywnie zaskoczył.
Co do całości... myślę że to jeden z bardziej interesujących seriali jakie powstały w 21 wieku. Historia pozytywki bardzo mnie zainteresowała, mimo że to była raczej sprawa drugoplanowa. Myślę że dobra reklama by nie zaszkodziła...
Zgadzam sie, genialny, niedoceniony serial. Wszystkie CSI, Monki itd wymiekaja przy nim ode mnie 9/10
Mimo, że White Collar to mój ulubiony serial Monka jednak bedę bronić. ;) Monk to prawdziwa perełka i na pewno nie należy go stawiać w tej samej kategorii co CSI.
jestem właśnie po obejrzeniu obu sezonów, jestem pod dużym wrażeniem, dawno nie oglądałam czegoś, co tak by przykuło moją uwagę. bardzo szczegółowa fabuła, gra aktorska na poziomie. tylko jeden szczegół mnie drażnił przez cały serial - Agen Burke i jego żona, Chryste...! nie mogli już chyba być bardziej idealną i nierealną parą ;p
serial rewelka !
dlaczego u nas takich niema , panują głupawe bajki dla słodkich idiotów
Ja oglądam na ''zwykłym'' foxie serial fajny choć ''Life'' nie przebija:D.
Mimo to lubię sobie zobaczyć jak to się dalej rozwinie.....
Serial ma trochę ''drętwe'' postacie(to moje zdanie rzecz jasna).
Edit: gej a to nie wiedziałem:D, ale ja tam nie jestem uprzedzony:D, ale pewnie kobieca cześć widowni się nie ucieszy......