sneak peak #1
http://www.youtube.com/watch?v=m3K_K-WB5V4
sneak peak #2
http://www.youtube.com/watch?v=AWy0fMQpu0E
promo #01
http://www.youtube.com/watch?v=Tx87ab9BIq8
zawrotne tępo odcinka... nie spodziewałam się, że tak szybko to się potoczy!
Peter-jak zwykle hehe zajmuje mu 5 min znalezienie Neala :)
w takim pieknym miejscu sie ukryli i dupa :(
tyle dobrze, ze Peter tym razem nie chce sciagnac Neala do NY
Nie no, Peter chce ściągnąć Neala do NY tylko nie w kajdankach, a przynajmniej chciał dopóki Collins sie nie wmieszał. :)
Tak ogólnie to odcinek dobry, ale czas, kiedy oczekiwałam na WC z wypiekami na twarzy chyba bezpowrotnie minął.
Co w ogóle Peter myślał zakreślając kryjówkę Neala kółeczkiem??? Przecież wiedział z kim ma do czynienia w FBI. Scenarzyści poszli tu po prostu na łatwiznę - widzę, że tendencja z zeszłego sezonu sie utrzymuje.
Była partnerka ojca Neala. Też trochę nie kapejszyn - przecież miała w ogóle zniknąć, jak zrozumialam w finale zeszłego sezonu? Poza tym skąd Peter wie, że pracowała kiedyś z ojcem Neala? Czy teraz już w ogóle wie wszystko o jego rodzinie?
Do tego dosyć zbędny romansik.
Mam nadal nadzieję,że powrót Neala do NY będzie wiarygodny, ale tracę nadzieję.
jak jest Neal to wiadomo, że muszą też być piękne kobiety, także nic zaskakującego :) ale odcinek bardzo dobry jak na początek sezonu, tempo rzeczywiście zawrotne, ciekawe jak potoczy się dalej
Motyw z mapą i fakt, że Peter znalazł Neala w 3 minuty, kompletnie przegięty. Bardzo słabe rozwiązanie scenariusze, które wypadło absurdalnie do przesady.
Że Neala znalazł po nagraniu to jeszcze nie jest aż takie naciągane (choc może za szybko ;). W filmie "Dobry agent" był podobny motyw, agenci CIA do upadłego analizowali nagranie przesłane przez obcą agenturę - określili po modelu pracującego wietrznika i chyba zegara oraz odgłosach z ulicy (właśnie m.in. dzwonach kościelnych) gdzie wykonano nagranie - i to w latach 60.
Ale fakt, że motwy z mapą to straszny idiotyzm.
ogółem fajny odcinek, ale spodziewałam się czegoś więcej...w sumie sama nie wiem czego. Po finale trzeciego sezonu, to było stanowczo za słabe.
Też pomyślałam, że jakoś bezmyślnie z tym zaznaczeniem na mapie.
Ja się cieszę że będzie coś więcej o E.Parker bo to znaczy że będzie też o przeszłości Neala (miejmy nadzieję!)
A co do dziewczyny od kawy..cóż...Neal lubi kobiety, kobiety lubią Neala, a scenarzyści widocznie potrzebują zapychaczy ;-)
Mam nadzieję że w tym sezonie zobaczymy jeszcze Sarę i Neala, bo nie wiem jak wy ale ja odczuwam straszny niedosyt po ostatnim sezonie :/
ponoć Sara ma zniknąć z serialu, ale nawet, jeśli to prawda, to przydałoby się jakieś logiczne zakończenie wątku, bo była to dosyć poważna love story, jak na Neala, oczywiście. ;)
odcinek mi się podobał, bo wyczekiwałam go od jakiegoś czasu, chociaż trochę za szybko się wszystko działo. w sumie to typowe dla White Collar, ale jednak... i to zaznaczenie na mapie! masakra, Peter.
mam nadzieję na jak najwięcej informacji o Ellen i przeszłości Neala, jego rodzinie itp.
myślałam, że zrobią nowy opening, a jest ten sam, szkoda.
Na nowy opening pewnie nie ma co liczyć. Zmienili w zeszłym sezonie i były protesty (słuszne zresztą), więc pewnie już nie będą w ogóle ryzykować. :) Swoją drogą bardziej podobała mi się czołówka z początkowych odcinków niż ta obecna.
mi też bardziej się początkowa czołówka podobała. do tego też się przyzwyczaiłam, ale miałam nadzieję, że może wymyślą coś lepszego. ;)
Ja dopiero niedawno wróciłam do serialu i po prostu pochłaniam kolejne odcinki.
Po pierwszym odcinku 4 serii nie powiem ,ale wkurzyłam się na Neala ;)
Tak mu zależało na NY i m.in. na Sarze a tu już Maya. ehhh... Z drugiej strony strasznie mi go szkoda, że uciekł i teraz wszystko znów trzeba naprawiać.